Cytat: bum1234 w 22 Sierpień 2014, 07:42:47
Cytat: jar1 w 22 Sierpień 2014, 00:16:59
Wiem natomiast, ze na ogół system naszpikowany elektroniką trudniej jest zmusić do dobrego grania. Problemy rosną wykładniczo. I to problemy konstrukcyjne.
Przecież klasyczny system z kolumnami pasywnymi też jest naszpikowany elektroniką :)
Ba mamy więcej pudełek, z czego mogą również wynikać problemy powstające przy łączeniu klocków ze sobą. Poza tym przecież robiac system aktywny nie trzeba pakować elektroniki do wnętrza kolumny. Można sobie zrobić wielokanałową końcówkę wyposażoną dodatkowo w zwrotnicę na filtrach aktywnych. Można również zrobić kilka końcówek z filtrami totalnie separując poszczególne pasma od siebie - coś w rodzaju multi-monobloków :)
Możliwości jest sporo i każdy może sobie wybrać to, co mu najbardziej odpowiada.

Które rozwiązanie jest prostsze i mniej naszpikowane elektroniką? Bo zdaje się, ze zupełnie inaczej to rozumiemy ;)
Masz przykład ze strony Trolesa pasywnj zwrotnicy i aktywnej. Jak dodasz do tego jeszcze porównanie jednej końcówki mocy dla pasywnego ukłądu i trzy końcówki mocy do aktywnego układu, efekt w ilości elektroniki staje sie jeszcze większy.

Zwolennicy akytwnych kolumn, jak widzę, najczęściej zakładają, że skomplikowana elektrronika nie ma żadnego wpływu na dźwięk (wynik końcowy),  za to pojedyńcze kondensatory i cewki mają ogromnie degradujący. :)

A które obciażenie jest bardziej komfortowe dla wzmacniacza - pojedynczy głośnik, czy rozbudowany układ RLC?
Każde rozwiązanie ma swoje za i przeciw.

Cytat: bum1234 w 22 Sierpień 2014, 09:16:13
Problemem Misiomora jest przeteoretyzownie. Podchodzi do problemu jak matematyk, a nie jak inżynier. Z tego powodu trudno mu jest podjac decyzję, bo musi uwzglednić wiele czynników, które po bliższej analizie od strony praktycznej możnabuy spokojnie pominąć. Myśle, że to jest przyczyna tego, że niektóre jego wypowiedzi mogą irytować, sprawiajac wrażenie odrobine zarozumiałych.
Wiedzy mu nie mozna odmówic, ale pedanteria zgubiła juz nie jednego konstruktora :)
Akurat w przypadku budowy kolumn misiomor etap teoretyzowania już ma za sobą. Oprócz samej teorii są konkretne techniczne rozwiązania, Sam widziałem i słuchałem.
A nie ma nic lepszego dla inzyniera, jak jego teoretyczne założenia i symulacje zgodzą się pomiarami uzyskanymi w rzeczywistej konstrukcji. Sztuką jest zdawanie sobie sprawy jakich kompromisów się dokonuje w czasie tworzenia - do tego potrzebna jest ta "pedanteria". Każdy konstruktor pownien być świadomy, jakich uproszczeń i kompromisów dokonał i jakie może to stanowić ewentualne skutki.
To chroni przed głoszeniem potem światu, ze wszystko jest banalnie proste...

Cytat: jar1 w 22 Sierpień 2014, 10:22:20Które rozwiązanie jest prostsze i mniej naszpikowane elektroniką? Bo zdaje się, ze zupełnie inaczej to rozumiemy
Wcześniej dałem ci przykład dotyczący "elegancji" zwrotnicy pasywnej. Jeżeli nie przeczytałeś dokładnie to wróć do tego fragmentu. Powinieneś zrozumieć o co chodzi. Zwrotnice aktywne pracują w idealnie komfortowych warunkach a pasywne w bardzo niekomfortowych warunkach. To niekomfortowe warunki dotyczą zarówno wzmacniacza jak i głośnika. W jakości nie ma porównania, straty w zwrotnicach biernych są bez porównania większe niż na pozór bardziej skomplikowanych układach aktywnych. Te zdjęcia to manipulacja podważająca wiarygodność jej autora.

Cytat: bum1234 w 22 Sierpień 2014, 10:30:41Każde rozwiązanie ma swoje za i przeciw.
Przecież to już właśnie pisałem :)

Poza tym, głośnik to też cewka i jest obciążeniem nieliniowym ;)

Nic nie jest proste, a najtrudniej jest zrobić coś w sposób prosty i elegancki :)
W matematycew istnieja dwa spsoby dowodzenia twierdzeń. Pierwszy zwany przez fachowców młotkowym polega na zatrudnieniu armii doktorantów, którzy z mozołem liczą każdy przypadek. Powstaje z tego dowód o rozmiarach ksiażki. Jest to rozwiazanie często stosowane (nie tylko w matemtyce) za naszą wschodnia granica :)
Drugie polega na podaniu dowodu, który zajmuje jedną stronę ;)

Cytat: jar1 w 22 Sierpień 2014, 10:45:57
Cytat: bum1234 w 22 Sierpień 2014, 10:30:41Każde rozwiązanie ma swoje za i przeciw.
Przecież to już właśnie pisałem :)

Poza tym, głośnik to też cewka i jest obciążeniem nieliniowym ;)


A zwrotnica to czym jest? O liniowość elementów też możnaby sie spierać :) A wzajemne sprzężenia pomiedzy elementami indukcyjnymi? Prostopadłe ustawienie wcale tego sprzężenia do końca nie wyeliminuje :)

Cytat: Lech36 w 22 Sierpień 2014, 10:40:38Te zdjęcia to manipulacja podważająca wiarygodność jej autora.

StaryM tego autora akurat sobie ceni. ;) Więc to jedynie Twój własny pogląd. A żaden pogląd nie jest manipulacją.

Jest więcej problemów najlepiej je widać w pasywkach wyższych rzędów (3 i 4).

Cytat: jar1 w 22 Sierpień 2014, 10:52:59StaryM tego autora akurat sobie ceni.
Ja też, więc nie rozumiem tej manipulacji. Może autor też ma biznes związany z branżą ?