A przy okazji przypomniał mi się też utwór Perfectu. Jakby to było wczoraj...


Lata 1984-1987 i jakieś 800 dolarów.

Tak, to Technics RS-B100.
Uważany przez wielu za najlepszy na świecie deck kasetowy. Referencyjny.
Kwota jaką należało za niego dać przy zakupie u nas w tamtych latach wprost niewyobrażalna.
Nie było człowieka, który by o nim nie marzył. Albo o czymś cokolwiek od tego japońskiego producenta sprzętu audio. Te systematyczne wycieczki do Pewexu, gdzie można było oczy (czasami i uszy) nacieszyć czymś wspaniałym.
Tylko 5,6 kg wagi a jak potrafi przyśpieszyć bicie serca jeszcze i dzisiaj niejednemu miłośnikowi analogu. Nowoczesny, z niezliczoną liczbą funkcji, solidna budowa. Konstrukcja to jedno, a drugie - doskonałe parametry nagrywająco-odtwarzające. Potwierdza tylko zasadę, że co dobre było... kiedyś.
I nie przeszkadza fakt, że jednej rzeczy mu brakuje. Czegoś co w tamtych czasach każdy wypowiadał z wypiekami na twarzy. Magicznego oznaczenia... class AA :)

Znalazłem jakąś kasetę i udało mi się go uruchomić. Co tam nagrane?
:)


#63 01 Maj 2016, 11:33:20 Ostatnia edycja: 01 Maj 2016, 11:39:21 by Darion
Lata 80-te to eksplozja rocka w Polsce. Stan wojenny, Falklandy i wyciek ropy z tankowca Exxon Valdez...
To także zabójstwo Johna Lennona.


Bojkot igrzysk olimpijskich w Los Angeles i Moskwie. Dowiedzieliśmy się o AIDS, wybuchał wojna Irak-Iran a w domach zaczęły pojawiać się komputery osobiste. W Polsce zapanowała moda na New Romantic...

Początki:



Początek rosyjskiej pieriestrojki i Czarnobyl; w Chinach Plac Tian'anmen. Zamach na amerykańskiego prezydenta i papieża-polaka; NSZZ Solidarność.
W USA narodziny muzyki techno i house...
A u nas powstaje Papa Dance. Nikt z nas nie potrafił się zmusić, by ich słuchać - ich muzyka była dla nas banalna a słuchanie jej obciachem. Osobiście spotkałem tylko jednego :) człowieka (1988), który się nimi zachwycał...


Czy się to komuś podoba czy nie, ale także (za)istnieli w tej dekadzie - dla wielu byli chyba też najbardziej obciachowym zespołem w tamtym czasie ze wszystkich, którym udało się wtedy zrobić karierę. Jeszcze teraz, po wielu latach - słuchając ich ckliwych utworów ma się wrażenie, że pije się filiżankę kawy z wsypanymi do niej dziesięcioma łyżeczkami cukru. Jak to możliwe, ze sprzedali blisko 200 milionów płyt? No, ale w Niemczech skąd duet ten pochodził byli przecież dobrem narodowym.
Pewnie wszyscy się już domyślili...


Jak wyglądało życie w Polsce lat 80-tych?
Najlepiej zobaczyć sobie serial z tamtego okresu: Alternatywy 4.
Blok mieszkalny to nasz kraj. W bloku tym mieszkają różni lokatorzy stanowiący idealne odwzorowanie przekroju ówczesnego społeczeństwa. Na podstawie ich zachować, przygód, głównie kłopotów - mamy dokładne przedstawienie życia codziennego obywateli.
Ale uwaga! Ten serial obecnie jest jak szyfr. Kto doświadczył tamtych czasów - jest wtajemniczony, i będzie wiedział o co w tym wszystkim chodzi. Kto urodził się później - odbierze to wyłącznie w kategorii humoru. I będzie to dla niego raczej humor z gatunku: dowcip angielski czyli "o co kaman?"
Taka osoba nie załapie dlaczego Balcerkowi pewien obraz Jana Matejki jednoznacznie skojarzy się ze sklepem mięsnym i baleronem... :)


Serial nakręcono w 1983 roku. A co tam było akurat w tym roku na liście przebojów PRIII ?

To będzie 36 notowanie z dnia 8 stycznia...

1.Republika Biała flaga.
2.Dionne Warwick Heartbreaker.
3.Budka Suflera Jolka, Jolka pamiętasz...
...
A w poczekalni Maanam z Nie poganiaj mnie, bo tracę oddech...



Od jakiegoś czasu straszy się UE bankructwem jednego z jej członków - Grecji. Gdyby do tego definitywnie doszło miałoby to opłakane skutki nie tylko dla niej samej co dla całej europejskiej gospodarki tej wspólnoty. Wszystkich to trwoży i przeraża... I chyba tylko nas to specjalnie jakoś nie rusza :) Jesteśmy zahartowani targanymi od powojnia cyklicznie powtarzającymi się kryzysami, a w dekadzie lat 80-tych sami jako państwo zwyczajnie własnie... zbankrutowaliśmy. Było to mniej więcej wtedy, kiedy wspomniana Grecja akurat do Unii była przyjmowana.
Nie były to u nas czasy specjalnie radosne czemu dawano wyraz na różne sposoby...