Fantastyczne uczucie jak tak sobie możesz sięgnąć z półki i posłuchać.
A małżonka co jakiś czas pyta - po co ci tyle tych płyt ?
Nie rozumie że właśnie po to ;D


Cytat: WOY w 01 Sierpień 2016, 16:48:16A małżonka co jakiś czas pyta - po co ci tyle tych płyt ?
To tak jak z butami... ;)
A man can never have enough turntables.

#693 01 Sierpień 2016, 21:57:20 Ostatnia edycja: 01 Sierpień 2016, 22:00:25 by WOY
Faktycznie :)kiedyś jej wszystkie poustawiam w przedpokoju.


Nancy Sinatra. Ech to były czasy...
Piękna kobieta i choć czasem styl tamtych lat wydaje się nieco śmieszny, to chyba jednak wolę ówczesne piękności z kaskadą włosów niż późniejszy ideał Twiggy przejechany przez ogrodową kosiarkę.
Niestety Lee pokazuje jak fatalna tamta moda była dla facetów. Wygląda jak wypłosz, choć w innej stylistyce mógłby być ciekawym mężczyzną.



Mój ulubiony kawałek Nancy i Lee. ;)
A man can never have enough turntables.

Jedna z ciekawszych rzeczy jakie ostatnio słuchałem:

Lotto - Elite Feline

Nie znam się, to się wypowiem.

#696 04 Sierpień 2016, 07:53:56 Ostatnia edycja: 04 Sierpień 2016, 07:56:31 by piramidon
tego słucham często,nie tylko dzisiaj



A Nighwish nie jest już takie same.....i myślę, że nie lepsze.

Powrót do przeszłości -

Magma - Hortz Fur Dëhn Stekëhn West

Nie znam się, to się wypowiem.

Starszym kolegom pewnie łezka w oku się zakręci ;)

Karel Gott - "Rot und schwarz" (Paint it Black) Rolling Stones

Nie znam się, to się wypowiem.

Łezka ?
Karel Gott po niemiecku ?
Okropność.