Przed wyjściem do pracy, na "nowym" gramofonie :)

No no, mocarne pozycje :)
I co jesteś zadowolony z dźwięku gramofonu ?

#2102 01 Czerwiec 2022, 23:40:09 Ostatnia edycja: 01 Czerwiec 2022, 23:47:33 by porlick
Jak najbardziej, zwłaszcza, że własnoręcznie przywróciłem go do stanu pełnej używalności. To mój pierwszy w życiu gramofon zdolny do odtworzenia płyty REM, nagranej do samego rowka wewnętrznego- w żadnym autostop nie był tak precyzyjny, by zadziałać ułamek mm przed rowkiem końcowym. Ten nie ma tego problemu, bo i autostopu brak. ;)

Mnie dzisiaj dopadła muzyczna nostalgia. Co to były za piękne czasy.





Gentle Giant i ich debiutancki album pod tym samym wezwaniem. Rok 1970.

Brytyjski zespół rockowy istniejący w latach 70-tych.
Nigdy nie wybili się na scenie muzycznej jak Yes czy King Crimson a byli równie dobrzy co tamte zespoły;  nawet wirtuozerią ich przewyższając. Ich charakterystyczną cechą było wykorzystywanie szerokiego spektrum instrumentów muzycznych. Chociaż było ich pięcioro to podczas nagrywania tej płyty doliczono się ponad czterdzieści ich rodzajów.
Każdy z nich grał na wielu instrumentach i każdy z nich preferował (we wcześniejszych formacjach) jakiś swój ulubiony gatunek. Stąd ich debiutancki krążek zawiera wszystko. Rock, blues, soul, modne wtedy wejscie w lokalny folklor... I jeszcze bardziej wtedy modne eksperymentowanie dxwiękiem i formą.
I nie powiem. Wyszło nawet smacznie...


Koniecznie do końca!
https://youtu.be/EtIwhvSa7kw