BeatX, Stasiop jest szczególnym przypadkiem chorobowym i raczej nie jest taktowne nabijanie się z ludzi upośledzonych. ;)
A na AS zajrzałem dziś - po raz pierwszy od chwili, gdy zlikwidowałem tam konto - z twojego linku. Kiedy chciałem ponownie przyjrzeć się tekstowi owego Piotra, to już nawet dym po nim nie pozostał. Zauważ, że twoje kpiny pozostały. A więc nie wyśmiewania się najbardziej się boją. Ale już rzeczowy tekst techniczny to myślozbrodnia*. ;)


--
* 1984, George Orwell
A man can never have enough turntables.

Tekst Piotra poleciał tradycyjnie do bocznicy :P
http://www.audiostereo.pl/harry-potter-i-zaczarowany-kabel_114026.html
Oczywiście - przy okazji - zaprosiłem go tutaj :)
PC (Spotify, AIMP) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600 | Brainwavz HM5

Cytat: StaryM w 17 Sierpień 2014, 21:09:30
BeatX, Stasiop jest szczególnym przypadkiem chorobowym i raczej nie jest taktowne nabijanie się z ludzi upośledzonych. ;)
A na AS zajrzałem dziś - po raz pierwszy od chwili, gdy zlikwidowałem tam konto - z twojego linku. Kiedy chciałem ponownie przyjrzeć się tekstowi owego Piotra, to już nawet dym po nim nie pozostał. Zauważ, że twoje kpiny pozostały. A więc nie wyśmiewania się najbardziej się boją. Ale już rzeczowy tekst techniczny to myślozbrodnia*. ;)


--
* 1984, George Orwell

Wkleiłem im reduktora rzeczowy test wpływu kabli cyfrowych, jeśli wyleci to będzie oznaczać 100% cenzury i wcale mnie nie dziwi, że takie osoby jak Grzegorz już tam nie piszą.

#243 17 Sierpień 2014, 21:33:30 Ostatnia edycja: 17 Sierpień 2014, 21:36:49 by BeatX
Ja ubolewam tylko, że w tym odcinku reduktora szumu - prowadzący przetestował kable cyfrowe za powiedzmy 5 pl, 10 pl i 35 pln
Czyli w rozumowaniu audiofila ze zboczeniem high-end, wszystko to z jednej półki (najniższej, nie branej poważnie pod uwagę)
Wystarczyłby jakikolwiek coax z oferty np. Wireworld (czyli firmy cenionej już w świecie high-end) i wyszłoby czarno na białym że własności elektryczne są identyczne.
A w takiej formie jaką nagrano i puszczono na Youtube, to test nie daje jednoznacznego dowodu.
Zawsze można użyć kontrargumentu że kable coax za np. 5000 pln mają 100x lepsze własności elektryczne niż te których użyto w filmie :/

*EDIT*

Dostałem odp. od Piotra, że możemy pożyczyć sobie jego artykuł o cyfrowych kablach w audio :)
PC (Spotify, AIMP) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600 | Brainwavz HM5

#244 17 Sierpień 2014, 21:40:03 Ostatnia edycja: 17 Sierpień 2014, 21:49:18 by malikali
Może i tak, ale założę się, że każdy kabel tam przedstawiony nagle nie byłby dość dobry do audio i tak można grać w kotka i myszkę w nieskończoność. Za ile kasy kabel zagra.  :) Ale jest jedna rzecz, którą reduktor pokazał mianowicie, że nie można sygnału cyfrowego zagiąć nawet najgorszym kablem, a przecież od dawna słyszący twierdzą, że kable nie poprawiają brzmienia przynajmniej niektórzy.  ;)

Cytat: malikali w 17 Sierpień 2014, 21:05:59
Cytat: jar1 w 17 Sierpień 2014, 20:15:24

Nie, ale to dla mnie nie oznacza, że nie może być takiej opcji ;) Nawet, jesli wierzę, zę nie może.
Jeli chodzi o kable, to oczywiście, ze nie mam 100% pewnoście, bo jedynie wierzę, ze słyszę. Gdybym poznał i zbadał metodami doświadczalnymi to, co dochodzi do moich uszu w przypadkach podejrzenia słyszenia zmian w brzmienie, wtedy dopiero mógłbym ocenić prawdopodobieństwo prawdziwości mojego "słyszenia". Może się wtedy okazać, że jest bliskie zeru. Z tym też się liczę, naprawdę. ;)
Ale póki co, takich badań nie widziałem i nikogo tych, co finansują badania, to nie interesuje. Po prostu mało istotny problem, by w niego inwestować.

Takich badań nigdy nie będzie tak samo, jak nikt nie będzie robił badań na tematy żywcem wzięte z bajek dla dzieci :) Ale jar powiem Ci, że dziś jakbym sobie przełączył kable to jestem pewny, że usłyszałbym zmiany tylko tyle, że dziś jestem o tyle mądrzejszy że wiem, iż nie należy tak do końca ufać własnym zmysłom i wyciągać na tej podstawie prawd objawionych ;)

To akurat Twoja wiara i nic więcej.
A testy, o których tu się posze są oparte na zmysłach a nie na rzeczywistych  pomiarach. Czyja wiara jest mojsza, to już zupełnie inny temat do dyskusji. Religijny, jak najbardziej.

jar1 ale w ogóle o czym ty piszesz brachu? ;)
Udowodnij mi proszę, że istniejesz ;D
Że nie jesteś wytworem mojego snu, matrixa.
PC (Spotify, AIMP) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600 | Brainwavz HM5

Cytat: jar1 w 17 Sierpień 2014, 21:53:56
To akurat Twoja wiara i nic więcej.
A testy, o których tu się posze są oparte na zmysłach a nie na rzeczywistych  pomiarach. Czyja wiara jest mojsza, to już zupełnie inny temat do dyskusji. Religijny, jak najbardziej.
Wierzę, że bez patrzenia Tobie słyszenie też nie idzie :)

Cytat: jar1 w 17 Sierpień 2014, 21:53:56Czyja wiara jest mojsza, to już zupełnie inny temat do dyskusji. Religijny, jak najbardziej.
O tym czyja wiara jest prawdziwsza mogą sobie na przykład podyskutować chrześcijanin z muzułmaninem. Natomiast kwestia dyskusji z ateistą wygląda już zupełnie inaczej.
Wyznawcy rozmaitych religii zawsze uważają, że mają monopol na rację i nie przyjmują żadnych argumentów. Dla ateisty różnica pomiędzy chrześcijaninem a muzułmaninem jest strukturalnie pomijalna. Różnice dotyczą rytuałów, a te z punktu istnienia lub nieistnienia boga są pomijalne. Dyskusja ateisty z wierzącym jest niemożliwa. Dyskusja pomiędzy wierzącymi będzie dotyczyła rytuałów, a nie istnienia boga.

I niestety wciąż kręcisz się jak pies wokół swojego ogona, wciąż próbując udowadniać, że ateizm to taka wiara ze znakiem minus. A tak nie jest. Stanem przeciwnym do wiary nie jest wiara w coś innego, ale niewiara.

Cytat: jar1 w 17 Sierpień 2014, 21:53:56A testy, o których tu się pisze są oparte na zmysłach a nie na rzeczywistych  pomiarach.
Zauważ, ze w hobby audiofilskim właśnie chodzi o zmysły. Czy audiofil siada w fotelu i robi pomiary po kupieniu nowej płyty albo nowych kabli? Nie. On słucha i mówi, że ten nowy  kabel daje więcej powietrza, że czerń jest bardziej czarna (sorry, autentyk, nie ja takie pierdoły wymyślam). Czyli posługuje się zmysłami. Twierdzi, że słyszy.
A ty negujesz sens tego słyszenia? Bo nie posługuje się pomiarami tylko zmysłami?
A man can never have enough turntables.

StaryM, niewiara, o której piszesz to jest sceptycyzm. 
Tylko Ty nie nie jesteś sceptyczny wobec tezy, że kable grają ale wierzysz, że nie grają. Scepycyzm nigdy nie polega na pewności, że jest odwrotnie.
To, że sobie wmawiasz, że jesteś neutralny, obiektywny niczego nie zmieni.
To, czy nadamy czemuś znak minus czy plus jest jedynie rzeczą umowną. Chociażby cyfrowe znaczenia logiczne stanów zera i jedynki. Zero jako NIE a jedynka jako TAK. Zero nie jest neutralne, tak samo jak jedynka.

Gdybyś wyrażał się jedynie sceptycznie o "słyszalnosci kabli' a nie głosił tezy przeciwnej jako "oczywistą oczywistość" podpierając się nauką, nie byoby tej dyskusji. Bo taka teza na bazie naukowego eksperymentu jest nie do udowodnienia.
Nauka nie zaprzecza istnieniu czegoś, czego istnienia dotąd nie zdołano udowodnić.
Jedynie co możesz, to powątpiwać i okazać swój sceptyczny stosunek do istnienia tego zjawiska. Czyli wyrazić sowje zdanie w tej sprawie. Ale ono jest jedynie Twoim, subiektywnym poglądem i tyle.