Świetny album. Najbardziej audiofilski D.S.

Cytat: Lech36 w 15 Sierpień 2014, 12:49:55Świetny album. Najbardziej audiofilski D.S.
Zdecydowanie tak. Każdy utwór to dźwiękowa perełka. Precyzja rozstawienia instrumentów, głębia sceny, przestrzenny wymiar dźwięku. Coś wspaniałego. A przy tym bardzo oszczędne granie, nie ma tu epatowania potęgą decybeli, ani nadmiaru aranżacji, jak to się zdarza u innych kapel rockowych.
Ja bym dodał do tego jeszcze utwór "Private investigations" i można przetestować każdy zestaw stereo. ;)
A man can never have enough turntables.

Co odpalę forum to czytam audio voodoo i wiara, wierzę, uwierzcie zmieniamy nazwę na coś w rodzaju trwam???
Mam dość.
Wczoraj słuchałem tego


Cóż. Odyseja Umysłu. Niezły tytuł. ;)
Tak jakoś wpisuje się w twoje narzekanie. :D
A man can never have enough turntables.



A ja dalej siedzę w starociach:

A man can never have enough turntables.

Potem zupełnie przeciętnymi kablami przesłałem do głośników to:   


Obecnie przeszedłem z CD na LP i oddaję się dźwiękom z