Xenony - "Polish Space Program"

Nie znam się, to się wypowiem.



U mnie dzisiaj na winylowo od samego rana :)

U mnie gra składak przeglądowy z wytwórni K-Scope o bardzo odkrywczej nazwie VOLUME 1
;-)

Zawartość natomiast jest świetna i bardzo przyjemnie się tego słucha.

Poproszę o jakieś szczegóły tego VOLUME 1 :)

Ja dziś cały dzień robię stress test Daphile ;)
A man can never have enough turntables.

#1337 06 Styczeń 2019, 22:43:59 Ostatnia edycja: 06 Styczeń 2019, 22:46:09 by porlick
Ok, Woy.

Cytat: StaryM w 06 Styczeń 2019, 22:38:49
Ja dziś cały dzień robię stress test Daphile ;)
I kto jest górą ;)
Cytat: porlick w 06 Styczeń 2019, 22:43:59
Ok, Woy.
Ambitnie progresywny repertuar :)

Cytat: WOY w 06 Styczeń 2019, 22:50:49I kto jest górą ;)
Jak wiesz miałem już kiedyś komputer audio (serwer i odtwarzacz w jednym) oparty na przygotowanym przez siebie Linuksie. Zrezygnowałem z tego, bo jednak i tak nie używałem bezpośredniego sterowania pilotem (używałem komputera domowego lub tabletu). Wciąż też miałem Squeezebox Classic i przez jakiś czas cyfrowo grałem używając domowego kompa jako serwera (cichy dysk z komputera audio był już za mały). Płyta główna leżała gdzieś w kącie i się kurzyła. Dokupiłem obudowę DIY na Alegro i postanowiłem zmontować coś bezgłośnego. Szczegóły opisałem w osobnym wątku.
Obecnie sprawdzam Daphile jak się będzie zachowywać, czy da radę i jaką jakość zaprezentuje. Stad od paru dni leci całe spektrum muzyki jaką mam cyfrowo. Od klasyki po jazz od Pink Floyd po Smokie. Czasem coś tam sprawdzę, pomierzę.  Podsumowując, Daphile pomimo drobnych niedogodności sprawdza się idealnie. Jest to idealne dla osób, których wiedza komputerowa nie jest zbyt duża i których odrzucają skomplikowane czynności konfiguracyjne. Gra doskonale, co wiedziałem już wcześniej, bo płyta VIA ma doskonałą kartę dźwiękową z wyjściem SPDiF, toslink i analog. Squeezebox też się dobrze sprawuje. Porównywałem go kiedyś z Luminem za grube tysiące i powiem szczerze, że nie słyszałem różnicy.

A co jest fajne? Puściłem koledze muzykę z płyty winylowej Dire Straits "Brothers in Arms", edycja dwupłytowa i dla porównania z plików to samo. Po kilku przełączeniach pogubił się i nie był w stanie odróżnić, co akurat jest włączone. :D

Cyfrowa muzyka ma też swoje zalety. ;)
Nie trzeba przekładać płyty co 20 minut i można sobie układać rozmaite playlisty. :)
A man can never have enough turntables.