Cytat: jar1 w 20 Wrzesień 2014, 14:28:50
Cytat: XYZPawel w 20 Wrzesień 2014, 14:04:07
Cytat: jar1 w 20 Wrzesień 2014, 11:46:05Tylko, że to Reimyo generalnie gra, co by nie mówić. Mozna sie nabijać z ceny, sposobu pozycjonowania produktów, ale dźwięk przezentuje całkiem dobry.
tak samo jak każdy odtwarzacz CD :))
Czy tak samo, to musiałbyś wykonać prawidłowo skontruoawany test porównawczy :)

nie masz dowodu, że Reimyo prezentuje dźwięk lepiej niż inne odtwarzacze, więc musimy przyjąć roboczą hipotezę, że brzmi tak samo :)


Brak dowodu na tak nie jest dowodem na nie.
Ale uważać sobie możesz, ze wszytko gra tak samo, bo to jedynie Twój pogląd.

jeśli nie ma na coś dowodu, to nie ma sensu sobie tym dupy zawracać, a już na pewno nie w poważnym towarzystwie.
Można zajmować się krasnoludkami i UFO, ale poważni ludzie tego nie robią...

I przestań już kłamać na tego co ja uważam, ok?

Cytat: jar1 w 20 Wrzesień 2014, 16:18:47Brak dowodu na tak nie jest dowodem na nie.
Problem w tym, że dla "bogosłyszących" nic nie jest dowodem. Jedynym dowodem jest ich słynne "ja słyszę".
Od strony technicznej nawet tani napęd CD jest na tyle dobrze skonstruowany mechanicznie oraz elektrycznie, że nie będzie się różnił od bardzo drogiego napędu. Od strony informatycznej, dane są czytane z nadmiarowością, wysyłanie ich do DAC przez interfejs SPDIF tak samo przebiega na tanim i drogim sprzęcie.
Być może, gdyby wziąć pod uwagę w tanim i drogim sprzęcie wyjście analogowe, to byłyby jakieś różnice, ale nie jest to pewne.
A dowód? Mam dowód.
Cytat: hi-fi.info.plJakiś czas temu jeden z użytkowników forum Audiostereo poinformował o tym, że Goldmund Eidos 18 za blisko 9 tysięcy dolarów jako dawcę wykorzystuje Pioneera DV-585 wartego może kilkaset złotych. Ten sam użytkownik podał inne przykłady:
- YBA Initial CD (ok. 6 tysięcy złotych) – dawca Harman Kardon HD750/HD755 (mniej niż tysiąc);
- MBL CDP2 (ok. 9 tysięcy złotych) – w środku Marantz CD6000 OSE (niespełna 2 tysiące), w przypadku MBL to nie pierwszy raz.
NA czym polega ten dowód? Dopóki jakiś nieodpowiedzialny dłubacz nie zajrzał do środka i nie krzyknął: "król jest nagi", żaden audiofil się nie skapował, że za 9 tysięcy słucha czegoś identycznego jak za 2. ;)
A man can never have enough turntables.

Cytat: XYZPawel w 20 Wrzesień 2014, 16:28:57eśli nie ma na coś dowodu, to nie ma sensu sobie tym dupy zawracać, a już na pewno nie w poważnym towarzystwie
Sorki, że nie na temat ale chciałbym przypomnieć próby filozofów na wyprowadzenie dowodu na istnienie Boga. Choć nikt nie przedstawił racjonalnych, przekonywujących dowodow to i tak niemalże cały świat "dupę sobie tym zawraca".
Jeszcze raz przepraszam ale nie mogłem sie powstrzymać. Jestem magistrem filozofii i byłem już świadkiem wielu dyskusji ale ten wątek bije wszystkie na głowę. Można go porównać do kłótni dzieci:
- a tak ja mam rację
- anie bo ja
- a nie
- a nie
- dupa
- dupa itp.

Cytat: StaryM w 20 Wrzesień 2014, 16:35:37

NA czym polega ten dowód? Dopóki jakiś nieodpowiedzialny dłubacz nie zajrzał do środka i nie krzyknął: "król jest nagi", żaden audiofil się nie skapował, że za 9 tysięcy słucha czegoś identycznego jak za 2. ;)

To jest piękny przykład na "słyszenie" złotouchych, ale nawet to nie byłoby dla nich dowodem, że z tym słyszeniem nie jest tak różowo, jak im się wydaje. Przykład osoby upierającej się, że 2+2=6 jest Np: Szub :D nawet jak otrzymał dowody (których sam się domagał) w postaci wyliczeń olał je totalnie. Mówiąc wprost jego "kontrargument" jak zawsze "Ja słyszę" dlatego jestem zdania, że jeśli ktoś nie myśli logicznie, to żaden dowód dla niego nie będzie wystarczający.

Dlatego też jakakolwiek dyskusja nie ma sensu jeżeli którakolwiek ze stron nie przyjmuje do wiadomości racjonalnych argumentów lub oczywistych oczywistości.
A wprzypadku tak subiektywnego tematu jakim jest "słyszenie" to już jest masakra.

#847 20 Wrzesień 2014, 17:11:32 Ostatnia edycja: 20 Wrzesień 2014, 18:04:32 by Lech36
Cytat: XYZPawel w 20 Wrzesień 2014, 14:13:57tak z ciekawości, to pewnie dźwięk z tego BD został uznany za niezły, ale jednak tani?
Ten dźwięk wzbudził w koledze mocny szacunek, ale kolega pewnie się nie zna bo na AS twierdzą że to przeciętny sprzęt i odtwarzacz CD za >6-8 kzł go przewyższa. Twierdzą to wbrew opinii wszystkich światowych pism testujących z legendarnym "Absolute Sound" na czele. Takich mamy mocnych recenzentów forumowych, bo to oczywiście o takich chodzi. Oczywiście kłuje to że taka opinia za stosunkowo nie audiofilskie pieniądze choć oczywiście nie małe. Przyszli sprzedawcy poczuli się zagrożeni stratami przy odsprzedaży swoich CD-ków.
Cytat: jar1 w 20 Wrzesień 2014, 14:28:50Czy tak samo, to musiałbyś wykonać prawidłowo skontruoawany test porównawczy
Wykonałem do dobrego CD-ka. Sensacji nie było choć test nie do końca był prawidłowy bo nie chciało mi się wyrównywać poziomów.
Cytat: bum1234 w 20 Wrzesień 2014, 15:06:29No i wtedy wyszłoby to czego się wszyscy spodziewamy, że fortepian brzmi tak samo jak na innych odtwarzaczach, na których na pewno da się go słuchać
Fortepian brzmi tak jak został zmasterowany z tych kilku mikrofonów, które go rejestrują na płycie. Raz lepiej raz gorzej, zależy od płyty i od realizatorów w studio.
Cytat: StaryM w 20 Wrzesień 2014, 16:35:37Problem w tym, że dla "bogosłyszących" nic nie jest dowodem.
Co się dziwisz. Całymi latami przerzucają tony sprzętu budując swój audio autorytet a tu jeden z drugim chcą go jednym ruchem go pozbawić.
Cytat: StaryM w 20 Wrzesień 2014, 16:35:37Dopóki jakiś nieodpowiedzialny dłubacz nie zajrzał do środka i nie krzyknął: "król jest nagi", żaden audiofil się nie skapował, że za 9 tysięcy słucha czegoś identycznego jak za 2.
Widzisz i tu się mylisz. Na zdjęciach nie widać, ale płytki między sobą na pewno są połączone rekomendowanymi hi-endowymi kabelkami i taśmami z najwyższej półki. Trzeba być spostrzegawczym. ;)
Cytat: malikali w 20 Wrzesień 2014, 16:54:28Mówiąc wprost jego "kontrargument" jak zawsze "Ja słyszę" dlatego jestem zdania, że jeśli ktoś nie myśli logicznie, to żaden dowód dla niego nie będzie wystarczający.
Dlatego nie chce mi się na AS odpowiadać mu na wszystkie jego głupie pytania bo to nie ma sensu. On i tak będzie mówił że jest możliwe przeprowadzenie dowodu na nieistnienie nieistniejącego.



Panowie, dajcie sobie w końcu spokój z dyskusją z tym AS'owm trollem i pchnijcie ten temat do przodu bo ileż można czytać ( za MWisniewskim ) "moje, nie moje,dupa, itd".

Cytat: sfdene w 20 Wrzesień 2014, 18:00:44Panowie, dajcie sobie w końcu spokój z dyskusją z tym AS'owm trollem i pchnijcie ten temat do przodu bo ileż można czytać ( za MWisniewskim ) "moje, nie moje,dupa, itd".
No to poczytaj sobie na poprawę humoru:
http://audiovoodoo.org/pakiety-brzmiace-miekko-jak-deszczowka-i-sumy-kontrolne-z-wyrazistym-basem/
A man can never have enough turntables.