podziękować, ale jeszcze nie idę spać :) wojna w końcu wciąż trwa :P

Co z tego, że trwa skoro i tak nie słychać...
Nie szukaj prawdy, po prostu odrzuć swoje poglądy. Odrzuć swoje teorie. Prawda nie jest czymś, czego się szuka, ona jest.
Są trzy fazy ujawniania się prawdy. Najpierw prawda jest ośmieszana, potem spotyka się z gwałtownym oporem, a na koniec traktowana jest jako oczywistość.

A druga strona chyba już śpi. A może słucha kabli ....

Kabli to słuchają moderatorzy....
Nie szukaj prawdy, po prostu odrzuć swoje poglądy. Odrzuć swoje teorie. Prawda nie jest czymś, czego się szuka, ona jest.
Są trzy fazy ujawniania się prawdy. Najpierw prawda jest ośmieszana, potem spotyka się z gwałtownym oporem, a na koniec traktowana jest jako oczywistość.

Mzumbwa jest wielki !
Nie ma to jak wspólne wieczorne wychwalanie wielkości i mądrości Mzumbwy :)
Bo nasz mzumbwa jest prawdziwy mzumbwa :)

A dziękuję!
Nie szukaj prawdy, po prostu odrzuć swoje poglądy. Odrzuć swoje teorie. Prawda nie jest czymś, czego się szuka, ona jest.
Są trzy fazy ujawniania się prawdy. Najpierw prawda jest ośmieszana, potem spotyka się z gwałtownym oporem, a na koniec traktowana jest jako oczywistość.

Cytat: StaryM w 15 Wrzesień 2014, 20:46:37
http://hi-fi.info.pl/audiovoodoo/przekret-kanadyjski/

Pasuje tu zacytować Szuba
" Wychodzę z założenia, że producent, szczególnie tak szanowany jak RV, wie, co robi."

Cóż producent w tym przypadku wiedział bardzo dobrze, co robi. A raczej czego nie musi robić, bo wystarczy cena z księżyca i bajeczka dla naiwniaków  ;D

Cytat: malikali w 15 Wrzesień 2014, 22:17:05Cóż producent w tym przypadku wiedział bardzo dobrze, co robi. A raczej czego nie musi robić, bo wystarczy cena z księżyca i bajeczka dla naiwniaków
Nic dodać nic ująć. Pozostaje kupić piega Harmonixa i przykleić sobie na czoło. :D
A man can never have enough turntables.

http://www.audiostereo.pl/kable-sieciowe-bez-nich-sie-nie-obedzie-ale_114561.html

Obstawiajcie kiedy wywalą na bocznicę :D Zapewne ten link jutro można będzie wykasować, bo pod osłoną nocy, kiedy nikogo nie ma... :)

Jeden z wyznawców Grającej Sieciówki napisał tam:
Prosty test. Siedzisz nieruchomo w jednym miejscu, przed tobą kilka różnych zestawów źródło-wzmacniacz-kolumny-kable. Ktoś podmienia zestawy i kable, ty notujesz, czy coś się zmieniło, czy nie. Wkręciłbym ciebie tak, że sam byś stwierdził, że największą zmianę wprowadziła sieciówka. Ale tego trzeba doświadczyć, a nie teoretyzować.
Hm... niektórzy doświadczają obecności boga, uzdrowień po dotknięciu świętego kamienia w Mekce, wypiciu cudownej wody w Lourdes, przejściu na kolanach dziedzińca świątyni w Fatimie. Potęga autosugestii i sugestii jest ogromna.
Tego nie wiemy jeszcze, naukowcy wciąż badają możliwości ludzkiego organizmu, który faktycznie czasem objawia niezwykłe właściwości. Nadal nie rozumiemy pewnych zjawisk. Jednak wyznawcy Grającej Sieciówki podlegają znacznie łatwiejszym do wyjaśnienia zjawiskom. ;)
A man can never have enough turntables.