Cytat: Bertrand w 12 Listopad 2016, 21:06:35"Kilogramy brzmią!?!?!???"
Tu test wielu kilogramów ;). Od razu odniesienie do domowego hi-endu.
http://wstereo.pl/test-monacor-i-crown-trzy-koncowki-z-rynku-pro/2/

Lech36

Od 4 do 6 kg nieźle i jeszcze gra ;)
Nie znam się, to się wypowiem.

Jeszcze ciekawsza jest końcówka STA800D.

Witaj Lechu, dawno cię nie widziałem ;)
Ciekawe te testy. W sumie wygląda  na to, ze audiofile mają najbardziej wrażliwe oczy, nie uszy. ;)
A man can never have enough turntables.

#1564 23 Listopad 2016, 13:20:10 Ostatnia edycja: 23 Listopad 2016, 13:22:57 by Lech36
Takie ciekawostki jak ta wyżej są warte propagowania bo sprzęt jest jak widać chyba dobry (opinia w artykule) bardzo mocny i w rozsądnej cenie. Trzeba tylko przełamać w sobie niechęć do klasy D. Ja przełamałem i nie żałuję. To są naprawdę normalne wzmacniacze mocy. Te z tego w/w odsłuchu zbudowane na modułach firm uchodzących za elitę w klasie D, holenderski Hypex i duński Pascal czyli ludzie którzy odeszli z firmy B&O. Oczywiście opinię własną trzeba sobie wyrobić osobiście.
Użwam klasy D firmy Rotel do zasilania drugiego zestawu aktywnego.
Pozdrawiam

Ja trochę żałuje, że sprzedałem kiedyś swoje dwa Tripath`y. Jeden to maleństwo firmy Topping, które wprawiało wszystkich, którzy mieli okazję go zobaczyć i posłuchać, w osłupienie, a drugi to był klasyczny wzmak DIY na module sprowadzonym od skośnookich i na trochę lepszym zasilaniu niż Topping. Grało to naprawdę bardzo fajnie i nie męcząco. Dziś u Azjatów jest mnóstwo fajnych konstrukcji i w niezłych cenach, więc może zrobię sobie powtórkę z rozrywki ;)
Nie znam się, to się wypowiem.

Cytat: Bertrand w 23 Listopad 2016, 13:58:25Grało to naprawdę bardzo fajnie i nie męcząco
Wzmacniacze klasy D na pewno nie męczą. Są za granica określane jako bliskie pod względem brzmienia do wzmacniaczy lampowych. Miałem już do czynienia z takimi DIY na modułach Hypex. Na pewno nie męczył.

Kabel głośnikowy - Siltech Royal Signature Prince, Cena brutto: 17 528,47 zł. Ile razy widzę coś takiego to jestem zdumiony i mi nie przechodzi, alternatywna rzeczywistość ;)
Nie znam się, to się wypowiem.

A teraz coś na poprawienie humoru, waga ciężka, fenomenu kablarskiego nigdy nie zrozumiem :D

Wireworld Platinum Eclipse 7, Cena brutto: 77 399,00 zł
Nie znam się, to się wypowiem.

No wiesz kolego, zapewne w tej puszeczce zamontowany jest wielki diament, który precyzyjnie swym ostrzem rozdziela sygnał stereo ;D
A swoją drogą chciałbym kiedyś "posłuchać" czegoś takiego w swoim systemie.