Cytat: StaryM w 06 Październik 2014, 20:42:04
Wątpliwości budził także odtwarzacz YBA Initial CD, oferowany w cenie 6 000 zł a oparty na rozwiązaniach pochodzących z budżetowego Harman/Kardon HD 750[9].Jest w sekcji "Krytyka" wzmianka powyższa, o nabieraniu publiki, więc jest i link do recenzji
Rozumiem, bo i tekst łatwo się czyta i ma kolorowe obrazki.
O ja pierdzielę, toć w angielskiej wersji nawet nie ma sekcji "Krytyka", to dopiero bezczelność i manipulacja! Na dodatek ani wzmianki o Wielkim Randim! Szok.



Cytat: malikali w 07 Październik 2014, 10:06:48Warto poczytać posty Macieja w jaki sposób był gotów udowodnić, że różnic nie ma.
Myślę, że to kopanie się z koniem.
Jak klasycznemu audiofilowi nie pasuje brak różnic w pomiarach to mówi tak:
suchy fizyczny pomiar parametrów obrazu nie opisuje całego zjawiska moim zdaniem, podobne doświadczenie można przeprowadzić z CD odpowiedź częstotliwościowa dwóch różnych odtwarzaczy nawet z bardzo różnej półki w granicach pomiaru będzie taka sama ale podczas odsłuchu łatwo wskazać między nimi różnice
Czyli:
Pomiary nie pokażą różnic, ale audiofilskie ucho wychwytuje.
Anglicy mają na takich określenie audiofool. ;)
A man can never have enough turntables.

Jar:
Co chciałeś osiągnąć zamieszczając ten obrazek?

#1155 07 Październik 2014, 12:45:42 Ostatnia edycja: 07 Październik 2014, 12:47:41 by Lech36
Cytat: jar1 w 07 Październik 2014, 12:01:15O ja pierdzielę, toć w angielskiej wersji nawet nie ma sekcji "Krytyka", to dopiero bezczelność i manipulacja!
Dlaczego nie ma ?
Cytat: jar1 w 07 Październik 2014, 12:01:15Na dodatek ani wzmianki o Wielkim Randim! Szok.
Po co ta ironia ? Nie wiem czy Randi w swojej branży jest wielki czy mały. On tylko ufundował nagrodę za między innymi rozróżnienie kabli audio w akcji. Co w tym jest szokującego ? Też bym chciał się dowiedzieć czy to jest możliwe, niestety nie mam zbędnych środków na zachętę dla chętnych poddania się próbie. 

Cytat: Lech36 w 07 Październik 2014, 12:45:42Dlaczego nie ma ?
No właśnie to jest dziwne. Wszędzie powszechnie się uważa, że określenie hi-end to marketingowy bełkot, a w angielskiej wersji nie ma nic krytycznego? Dziwne. ;)
Cytat: Lech36 w 07 Październik 2014, 12:45:42On tylko ufundował nagrodę za między innymi rozróżnienie kabli audio w akcji.
W sumie to chyba ta nagroda jest za udowodnienie istnienia zjawisk paranormalnych, a do takich należy słyszenie kabli. :D
A man can never have enough turntables.

Cytat: StaryM w 07 Październik 2014, 13:13:00No właśnie to jest dziwne. Wszędzie powszechnie się uważa, że określenie hi-end to marketingowy bełkot, a w angielskiej wersji nie ma nic krytycznego? Dziwne
Nie ma się, co dziwić. Zgniły Zachód. Oni nam kiedyś nawet stonkę zrzucali z samolotów.

Cytat: StaryM w 07 Październik 2014, 12:38:01
Myślę, że to kopanie się z koniem.
Jak klasycznemu audiofilowi nie pasuje brak różnic w pomiarach to mówi tak:
suchy fizyczny pomiar parametrów obrazu nie opisuje całego zjawiska moim zdaniem, podobne doświadczenie można przeprowadzić z CD odpowiedź częstotliwościowa dwóch różnych odtwarzaczy nawet z bardzo różnej półki w granicach pomiaru będzie taka sama ale podczas odsłuchu łatwo wskazać między nimi różnice
Czyli:
Pomiary nie pokażą różnic, ale audiofilskie ucho wychwytuje.
Anglicy mają na takich określenie audiofool. ;)
Tak jest, ale tam gość jasno podkreślał zmianę konkretnych parametrów jak czerń, kontrast, które są bezpośrednio mierzalne, a że nie było już dalej pola do manewru, to wątek się urwał  :) To tak jakby dyskutować subiektywnie o jasności można gdybać, że coś świeci jaśniej lub ciemniej, ale wystarczy prosty fotometr żeby to faktycznie ocenić. Trudno tu dyskutować, że jest inaczej, ale jak temat się rozwinie zapewne pojawią się jakieś nowe terminy określające idealny obraz podobnie jak mamy dziś w audio ;)

Mamy tu fachowców z zagadnień elektroniki(nie jest to ironia) więc może wytłumaczcie mi jak wszystkie wzmaki grają tak samo,to czym one się różnią i czemu te ceny-o 100% więcej.
No ok-oszukują nas-ale wszyscy i od lat? :)
Przykład NAD-seria Clasic-4 modele 316,326,356,375.
Chyba wszystkie-nie chce mi się teraz patrzeć mają wsio to samo-czyli wejścia,wycia (ilość) clipping-wejście słuchawkowe itd.
Różnica jest na pewno w mocy-no ok.
Do danych kolumn powiedzmy wystarcza na warunki domowe i pokój 20m2 NAD 326-chyba ze 2*80W-8Ohm będzie (wartości mierzone.)
Następny jest NAD 356 2*120W przy 8 Ohm-no i ma opcję dodatkowego modułu -no wzrost ceny zrozumiały-większa moc,opcja modułu i koszt różnicy tylko 1000 pln.
No ale zaraz mamy NAD 375 moc 2*150 przy 8Ohm -nie mierzona(może i ma więcej)-opcje te same-budowa całkiem inna,trafo sporo większe-można zobaczyć w necie-i o 100% drożej od 356 a grają podobno identyko (no tylko ta moc większa) no ale większa.
Teraz NAIM-te same prawie parametry w modelu 5Si co w XS2-ta sama nawet moc(a różnica prawie 4 tyś.)
Chyba 2 dodatkowe wejścia więcej w XS2 i chyba na tym koniec-no na pewno inne podzespoły,ponoć mocniejsze zasilanie-no i właśnie to zasilanie?
Czy to jest takie ważne i jak to się ma do odbioru.
Np wzmak o mocy 2*120W przy 8Ohm z trafem 300-500W, a wzmak 2*120 W 8Ohm z trafem 600-700W .
300W a 700W to różnica spora-moc niby ta sama ,czyli 2*120W-ale wydajność prądowa lepsza przecież przy zasilaniu 700W.
Czy ma to wpływ na dzwięk,czy ma to wpływ na lepsze wysterowanie trudniejszych kolumn,czy taki z zasilaniem 700W przy kolumnach (przyjaznych) 87-89db zagra identyko niż taki z zasilaniem 300W.?
Na pewno tego słabszego będzie trzeba bardziej odkręcić,żeby zagrał na tej głośności co ten mocniejszy przy mniejszym rozkręceniu-przynajmniej tak myślę-:)
No i chyba im mniej rozkręcamy tym mniej do kompresji która może być przy końcowym stopniu regulatora,więc myślę że jednak to trafo,zasilanie(dobre zasilanie jest ważne) a co na to experci.
Wrrr ale się napociłem. :)