A może taki?
A man can never have enough turntables.

Witam po dłuższej przerwie :).

Jako nowy właściciel używanego futra by Fujitsu (S550-2) z zainstalowanym Daphile muszę przyznać, że jestem zadowolony! :). Co prawda nie mam nic (oprócz kabla) pomiędzy terminalem a wzmakiem (Onkyo Integra 8870 - tylko wejścia typu chinch) i dźwięk leci ze zintegrowanej karty dźwiękowej (o zgrozo!) z terminala. Oprócz słyszalnych szumów przy niskim natężeniu dźwięku mam następujący problem: po kilku, kilkunastu sekundach przestaje grać jeden (lewy) kanał. Jak wyciągnę i włożę kabel sygnałowy (z przyczyn oczywistych jest to minijack-2xchinch) wszystko wraca do normy.... na kolejne kilkanaście sekund :/. Sytuacja dotyczy zarówno gniazda z tyłu, jak i na front panelu.

Myślę sobie: wzmak pełnoletni, swoje przeszedł, może kanał pada, ale po podłączeniu (tym samym kablem) do PC-ta (znowu zintegrowana dźwiękówka) wzmak działa bez zarzutów - nic się nie wyłącza, nawet szumy trochę mniejsze w porównaniu do Fujitsu - więc skoro nie Onkyo (uff!) to Futro - myślę sobie - może zintegrowana karta na terminalu, nie wyrabia z gęstymi plikami, ale na cienkich .mp3 jest to samo, więc to nie kwestia plików. Podłączyłem w takim razie słuchawki pod terminal (tył i przód) i wszystko śmiga bez zająknięcia (oprócz szumów sygnałowych) - zarówno na gęstych jak i żadkich plikach.

Wynika więc z tego, że problem pojawia się tylko w tej konfiguracji terminal - wzmacniacz, osobno grają bez zarzutów, i nie wiem z czego może to wynikać. Niestety nie mam innego wzmaka żeby jeszcze na nim przetestować. Może ktoś z Was miał coś podobnego i/lub wie jaka może być przyczyna?

Druga kwestia to Dac.

Piszecie tutaj o Nostromo, którym sam jestem zainteresowany, jednak jedna rzecz jest dla mnie niezrozumiała, więc w miarę możliwości proszę o wyjaśnienia. Dac Nostromo 5(H) ma wejście Asynchroniczne, które obsługuje pliki rozdzielczości do 192KHz/32bity... tylko czy (jak podejrzewam) Nie-Asynchroniczne wyjście USB z terminala Fujitsu obsługuje takie pliki? Ba! Czy obsługuje 192/24? Bo przyznaję, że mam mętlik w głowie - a Internet nie pomaga :(.

Za: http://www.highfidelity.pl/@nowosci-731&lang= "...zwiększył możliwości złącza USB w przetworniku DACxxx implementując format USB 2.0 HS (High Speed) oferujący transfer do 480 Mbit/s. USB 2.0 HS odznacza się niższą specyfikacją zniekształceń typu jitter niż standard USB 2.0 FS (Full Speed o prędkości do 12 Mbit/s), co sprawia że DACxxx jest w stanie odtwarzać muzykę z wyższą wiernością i rozdzielczością (aż do 24 bit/192 kHz), niż urządzenia komunikujące się poprzez port USB 2.0 FS (maksymalnie do 96 kHz)". I być może to autor się machnął
bo za  Wikipedią Full Speed odnosi się do USB 1.1, a Hi-Speed do 2.0:"
- USB 1.1 Urządzenia spełniające warunki tej specyfikacji mogą pracować z szybkością (Full Speed) 12 Mbit/s (1,5 MB/s) i (Low Speed) 1,5 Mbit/s (0,1875 MB/s). Data ogłoszenia specyfikacji: 23.08.1998.
- USB 2.0 (Hi-Speed) Urządzenia zgodne z warunkami nowej specyfikacji mogą pracować z maksymalną szybkością 480 Mbit/s (60 MB/s). Rzeczywista szybkość przesyłu danych zależy od konstrukcji urządzenia.".

W specyfikacji Futuro jest tylko USB 2.0. Zakładając nawet, ze jest to prawdziwe USB 2.0 czyli Hi-Speed, które pozwala na obsługę plików o rozdzielczości 192/24 to raczej na pewno nie było robione typowo pod audio i o Asynchroniczności można zapomnieć, więc co nam po tym, że jest w Nostromo? Co się stanie jak spróbuję wypluć z Futra po USB plik 192/32 - będzie przycinało, nie ruszy wcale?

Z góry dzięki za wszelką pomoc i wyjaśnienia :).

W sprawie wyłączającego się kanału nie pomogę. Nie mam pojęcia, to może być wszystko, łącznie z kablem.

Cytat: syly w 23 Styczeń 2015, 16:23:32Piszecie tutaj o Nostromo, którym sam jestem zainteresowany, jednak jedna rzecz jest dla mnie niezrozumiała, więc w miarę możliwości proszę o wyjaśnienia. Dac Nostromo 5(H) ma wejście Asynchroniczne, które obsługuje pliki rozdzielczości do 192KHz/32bity... tylko czy (jak podejrzewam) Nie-Asynchroniczne wyjście USB z terminala Fujitsu obsługuje takie pliki? Ba! Czy obsługuje 192/24? Bo przyznaję, że mam mętlik w głowie - a Internet nie pomaga :(.
Obsługuje, nie ma obawy.
Cytat: syly w 23 Styczeń 2015, 16:23:32...zwiększył możliwości złącza USB w przetworniku DACxxx implementując format USB 2.0 HS (High Speed) oferujący transfer do 480 Mbit/s. USB 2.0 HS odznacza się niższą specyfikacją zniekształceń typu jitter niż standard USB 2.0 FS (Full Speed o prędkości do 12 Mbit/s), co sprawia że DACxxx jest w stanie odtwarzać muzykę z wyższą wiernością i rozdzielczością (aż do 24 bit/192 kHz), niż urządzenia komunikujące się poprzez port USB 2.0 FS (maksymalnie do 96 kHz)". I być może to autor się machnął
Autor się machnął, a może celowo bzdety audiofilskie pisze.  Nie ma audiofilskiego super szybkiego USB 2.0.
Nawet USB 1.0 pozwala na przesłanie 1,5MB na sekundę, a to oznacza, że pięciominutowy utwór może mieć do 450MB. To wystarczy nawet na przesłanie DSD128. O zwykłym PCM 24/96 nawet nie ma co wspominać.
Ale przypomnijmy, że jest mowa o USB 2.0. Czyli 60MB na sekundę. Pięciominutowy utwór może mieć nawet 18GB, a i tak nie będzie się rwał. Pięciokanałowy DSD w najwyższej jakości nie będzie miał takiej wielkości.
Gniazdo i kabel USB mają w nosie to, co tym łączem leci. Czy gołe cycki do drukarki, czy niewiadomoilebitowy audiofilski kawałek. Ograniczeniem de facto jest DAC. Jeśli mówi o 192/32, to 384/32/24/16 nie zagra wcale.
A man can never have enough turntables.

Dzień dobry.

Przysłali mnie tu koledzy z innego forum.

Zasadniczo to słucham winyli. Ale mam też kilkaset płyt CD oraz kilkadziesiąt albumów z bandcampa we FLACach. CD-ki w większości też we FLACach.

Było pięknie, ale popsuł mi się mój cudowny odtwarzacz CD -- nauczka: nie kupować używanych odtwarzaczy.

Pomyślałem więc sobie, że może PC Audio? Co Wy na to? Fajny pomysł, nie?

Z tego, co widzę, to ile sama sprawa PC Audio jest prosta, to dokonanie wyboru już nie -- za dużo możliwości. Ale widzę, że tu fachowcy, więc może pomożecie mi z tuzina opcji wybrać tę najbardziej pasującą.

Więc tak.

A. Kupię sobie DACa. To nie jest temat naszych rozważań.

B. Nie interesuje mnie również odtwarzacz CD w komputerze -- bo albo oddam do serwisu ten mój, albo zrezygnuję całkowicie ze srebrnych krążków.

C. Komputer ma być z Linuksem. Nie pytajcie -- bo tak. Windows nie lubię, korzystam, bo muszę. Gdybym nie musiał, nie korzystałbym.

D. Z moich dotychczasowych poszukiwań wyszło mi to:

1. Cubox + Volumio/Runeaudio - ładne to to i nie wymaga zachodu (ma WiFi w najdroższej opcji). Martwi mnie jedynie, że nie ma dużej grupy wsparcia w PL. I że może mógłbym złożyć sam coś ładniejszego, wydajniejszego, fajniejszego.

2. Składany PC Audio. No i co bym chciał... Nie wiem, powiem szczerze. Na komputerach się znałem kiedyś, jak były procesory 86/286/386 i 486, a potem straciłem kontrolę nad pędzącą technologią. W domu mam RPi, który służy mi do programowania. Zajrzałem ostatnio na allegro i dojrzałem mnogość różnych płyt miniITX, procesorków, kart pamięci. Myślę, że mógłbym to ogarnąć (w sensie: złożyć komputer, wsadzić procesor w płytę, osadzić kości pamięci), gdyby ktoś mi podpowiedział, co kupić.

Konkretnie:

* jaka płyta? Chciałbym, żeby miała obsługę WiFi, po co mam mieć wystającego dongla z obudowy. I wyjście optyczne. I wejście na karty MicroSD. I SATA do podpięcia dysku (chyba, że to nie ma sensu, bo może teraz już wszystkie dyski to USB);
* jaki procesor?
* jaka pamięć?
* gdzie szukać ładnych obudów?

Panowie coś doradzą?

Ja mam Daphile na Zotac Atom Ion ITX A N330

http://www.newegg.com/Product/Product.aspx?Item=N82E16813500027

Obudowa Streacom F1CWS Evo

http://www.streacom.com/products/f1cws-evo-chassis/

http://yooki.pl/p/1588/9318/streacom-st-f1cb-ws-evo-htpc-aluminium-czarny-obudowy-streacom-obudowy.html

Cytat: Smerf Maruda w 24 Luty 2015, 18:18:15Panowie coś doradzą?
Jasne. A co...
Frost ci już jeden przykład podał. Dobry wybór.
Oczywiście dobrze by było, gdybyś rzucił sumą, jaką możesz poświęcić na ten cel. Na Allegro jest teraz świetna obudowa, ale kosztuje 260 zł. A to byłby dopiero początek.
Linuksów do audio jest kilka. Przede wszystkim Daphile, ale też Voyage MPD i kilka innych.
A man can never have enough turntables.

#106 24 Luty 2015, 21:40:14 Ostatnia edycja: 24 Luty 2015, 21:45:37 by Smerf Maruda
Cena nie jest tak istotna.

Skłaniam się obecnie ku: procesor J1900, link: www.morele.net/plyta-glowna-asrock-q1900b-itx-j1900-bay-trail-2ddr3-usb3-glan-mitx-q1900b-itx-q1900b-itx-642383/

Obudowa dowolna w zasadzie.

Pytanie: czy dysk SATA, czy USB? Które są cichsze/bardziej audiofilskie?

Dyski SSD są wystarczająco ciche i trwałe.Mam mały tylko Daphile jest zainstalowany,a dyski z muzyką  podpinam przez USB zwykłe 3.5 calowe,jak gra to ich nie słyszę.A o bardziej audiofilskie rozwiązania,to musisz chyba pytać na AS w zakładce HI END.

Za AS dziękuję.

Z dyskami zrobię, jak sugerujesz -- SSD na system, zewnętrzny na muzykę.

Gdzie się kupuje do tej obudowy zasilacz? I czy wymaga ona wentylatorka w środku? Bo wolałbym coś bez, powiem szczerze.




Podłączenie dysku bezpośrednio przez SATA lub pośrednio przez USB nie ma żadnego znaczenia, czy dysk pracuje głośniej, czy ciszej. Głośny dysk będzie pracował głośno niezależnie od sposobu podłączenia.
Absolutnie ciche będą dyski SSD, ale drogie nadal. 500GB to prawie tysiąc. Jak dla mnie to taka pięćsetka by mi starczyła do końca życia (obecnie mam około 100GB muzyki), ale ja krotko pożyję. :D
Z tańszych to szukałbym SATA 2,5 cala. I nie tych najszybszych, bo im szybszy, tym głośniejszy.
A man can never have enough turntables.