Tak jak i wśród gramofonów, tak i w dziedzinie zestawów głośnikowych jest sporo dizajnerskich perełek. Przyznam szczerze, że ciekawe konstrukcje głośnikowe zawsze mnie interesowały nie mniej niż gramofony. Niektóre konstrukcje to oczywisty przerost formy nad treścią, ale bywają też i takie, które nie dość, że ładnie wyglądają, to jeszcze dają szansę na dobry dźwięk.
A man can never have enough turntables.

A tu coś, co niewątpliwie jest wzorem minimalistycznego designu. Zestawy wyglądające jakby przyjechały wprost ze Skandynawii, a znalazłem te zdjęcia na chińskim serwisie aukcyjnym.
Naprawdę mogą się podobać.
A man can never have enough turntables.

Te się mi podobają - Bodnar Audio, model: Sanglass Grand Piano
Nie znam się, to się wypowiem.


Te zestawy Bodnar Audio maiłem okazję posłuchać, choć krótko i o ile wyglądem imponują, to dźwiękiem nie powalają na kolana. Te "katedralne" są śliczne, ale jak je wstawić do zwykłego mieszkania...
A man can never have enough turntables.

A ja zawsze marzyłem o B&W Nautillus.
I tak mógłby wyglądać mój pokój.

Ten kształt muszli coś w sobie ma, jednocześnie naturalność i taki kosmiczny odlot. :)
Mój gust jednak raczej zmierza w stronę designu minimalistycznego, ale lubię też vintage.



Takie zestawy jak powyżej nie będą się na pewno nadawać do wszystkiego, bo trudno wymagać, by głośniki powieszone na ścianie służyły pełnej reprodukcji stereo, ale można sobie wyobrazić je w kinie domowym. A na pewno miałyby wysoką wartość WAF.
A man can never have enough turntables.

Cytat: WOY w 15 Maj 2016, 09:53:47A ja zawsze marzyłem o B&W Nautillus.
I tak mógłby wyglądać mój pokój.
Te kolumny to bez wątpienia mistrzostwo świata, ale ja preferuję tradycyjny dizajn - co do "umeblowania" - podoba mi się...

O tych zapomniałem -Avantgarde Acoustic
Nie znam się, to się wypowiem.

A mnie zawsze jarały olbrzymie JBLe. Ale pomarzyć tylko mogę, trzeba mieć stodołę, by to wstawić.