Wzmacniacz lampowy bez lampy to jak ... sami wiecie. Zapraszam do dzielenia się doswiadczeniami z lampą 6sn7 i wszelkimi innymi zamiennikami tejże, jak np. 7n7, ktorej sam też z powodzeniem używam. Miło było by wiedzieć w jakich konfiguracjach "grają" one u Was. Zapraszam.
Lampa 6sn7 jest swietną lampą-tylko układ we wzmacniaczu jak jest spierdzielony-wtedy najlepsza 6sn7 nie pomoże.
Autor watku pytał w jakich konfiguracjach je mamy uzyte.......u mnie w najprzerózniejszych,bo
zarowno z 300B SE,z 2A3 SE,Z 6C33C SE,z GM-70 SE jako prowadząca.
Nic by w tych wzmakach ta lampa nie dała dobrego,jesli uklad byłby zle zrobiony i kiepskie części wstawione.
Na kiepawych bebechach zagra niewatpliwie ale mało wciągająco i satysfakcjonująco.
Najwazniejsze to trafa i kondy i rezystory.
Poza tym ilu jest dobrych konstruktorow?
Zazwyczaj wszystko przeważnie gra bezpłciowo bo nie umieja zrobić klimatu i barwy-a tu trza znać myki konstrukcyjne.
Nie ma reguły,że dobre części zagwarantuja piekne brzmienie-a lampa to potwierdzi-to jest nieprawda.
Aby do tego dojść należy wiele lat być przytomnym konstruktorem.
pozdr
Lampa 6sn7 jest naprawdę swietna.........