No wiesz, metal i niuanse ;D
80 % moich płyt to Death, Thrash, Metalcore, Rock.
To ma napierdalać!!!

Cytat: Piopio w 12 Październik 2014, 21:57:49
Hair - Aquarius - w słabym systemie brzmi fatalnie - płasko i bez budowania głębi
Depeche Mode - Everything Counts - dużo sybilantów i syntetycznego basu - w jasnym systemie - tragedia
Rebbeca Pidgeon - Kalerka - głos ma być krystaliczny
Annie Lenox - Thin line between love and hate
Blood, Swear and Tears - The Battle
Kult - Lewe Lewe Loff - niskie zejście na basie, musi być wypełnienie, głos ma być wyodrębniony z tła
Monika Borzym -  Tiidal wave - musi być krystalicznie czysto i z emocjami
Grzegorz Turnau - Noc - głoś ma być odseparowany od chóru, w słabym systemie się zlewa

Dzięki Piopio :)
Z przyjemnością i ulgą stwierdzam, że moje słuchawki HE-500 bez problemu zdały test
Kolumny testu nie przeszły.. niestety brakuje im wypełnienia w niskich rejestrach.
Zastanawiam się albo nad wymianą na model wyższy (z większymi głośnikami średnio-niskotonowymi), albo o dokupie sub'a.
Bo bass z HE-500 po prostu ośmiesza A7X :/
PC (Spotify, AIMP) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600 | Brainwavz HM5

HE-500 to kawał znakomitego sprzętu.
Zdziwiłbym się gdyby nie podołały ;-)
Zapraszam na www.ppaudio.pl - nowa jakość w audio

Cytat: Piopio w 12 Październik 2014, 22:30:11
HE-500 to kawał znakomitego sprzętu.
Zdziwiłbym się gdyby nie podołały ;-)

True, true :) (chociaż nie wiem czy ich słuchałeś)
Ja tych słuchawek "szukałem" przez jakieś 2 lata, testując chyba z 20 modeli po drodze z przedziału cenowego 700-3000 pln
Za 2 tyg. przeprowadza do nowego lokum.. zobacze jak w nowym pokoju jaki przydzieli mi narzeczona będą się sprawowały A7X i albo zainwestuje w akustykę, albo w subwoofer.
Ale ok - już nie robię OT :)
Zarzuccie jeszcze jakimiś linkami z muzyczką, która wyciska siódme poty z naszego sprzętu!
PC (Spotify, AIMP) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600 | Brainwavz HM5

Słuchałem wszystkich HiFiManów.
Wszystkie są znakomite ! W końcu to magneplanary ;-) Moje ulubione "kolumny".
Zapraszam na www.ppaudio.pl - nowa jakość w audio

BeatX, scaliłem twoje dwa bardzo podobne wątki w jeden, szkoda by informacje w obydwu się powielały lub któryś odpłyną w niepamięć.
A man can never have enough turntables.

Panowie, rozpoczałąłem tu jakiś czas temu temat http://audiocafe.pl/index.php/topic,287.0.html
Tu mozna sobie sprawdzić, do jakiego poziomu możemy usłyszeć róznice na naszych systemach.
Najczęściej róznice wynikają z wprowadzanych zniekształceń. Ale trzeba nauczyć się tego słuchać. Test jest o tyle fajny, bo można zweryfikować te mozliwości.
Tyle tu zwoelnników ślepych testów, a jak do czego dochodzi, to zainteresowanie przebadaniem siebie i swojego sprzątu jakoś niewielkie,;)
Można zacząć, jak ja, na tym, co daje sam komp, potem z dołaczonymi słuchawkami, a potem z całym zestawem. Ponieważ większośc tutaj i tak odtwarza z kompa, nie powinno być problemu.


Bardzo ciekawy utwór - delikatny, liryczny i refleksyjny.
Ale do sprawdzenia jakości też świetny.
Szczególnie fragment od 3:51
Można zobaczyć jak gra taki głęboki bas, są niuanse gitarowe i przejścia z kanału na kanał, dobra baza stereo, jest też crescendo, które pozwala ocenić moc zestawu. ;)
A man can never have enough turntables.

Słyszałem kiedyś ten utwór na bardzo dobrym sprzęcie.
Byłem zdziwiony, jak źle jest nagrany  :D

Dire Straits to fajna muzyka, ale jakość nagrań raczej bez rewelacji.