Czyli bawimy się jak co roku :)
Napiszcie czym wzbogaciliście swoje zbiory lub czego Wam się słuchało wyjątkowo dobrze w 2016 roku.
Przypuszczam że trafiły się również płyty które rozczarowały. Tym też warto się podzielić.
Zapraszam :)

Moja lista z tegoroczną muzyką nie jest zbyt długa. Działo się w kręgu moich zainteresowań niezbyt wiele.
Płyty które kupiłem(lub dopiero kupię) bo zrobiły na mnie pozytywne wrażenie to:

Acid Drinkers  "Peep Show" !
Black Sabbath  "The End"
Black Stone Cherry  "Kentucky"
Church Of Misery  "And Then There Were None..."
Crowbar  "The Serpent Only Lies"
Eths  "Ankaa" !
Glenn Hughes  "Resonate" !
Hammer Fight  "Profound and Profane"
Hunter (PL)  "NieWolnOść" !
King Of The North  "Get Out of Your World"
Megadeth " Dystopia"
Metallica " Hardwired: To Self-Destruct"
Rob Zombie  "The Electric Warlock Acid Witch Satanic "
Rotting Christ  "Rituals" !
Wolf Hoffmann  "Headbangers Symphony" !
Jeff Beck  "Loud Hailer" !
Steven Tyler  "We're All Somebody From Somewhere"
Perfect  "Muzyka"
Witchery (SWE)  "In His Infernal Majesty's Service" !
Raging Speedhorn  "Lost Ritual"

Ja w tym roku wyjątkowo mało słuchałem i dam sobie jeszcze chwilę na wrzucenie własnej listy, nie mniej inicjatywa zacna :)
Właśnie mam zamiar odsłuchać - Witchery "In His Infernal Majesty's Service" ;)

Jak zwykle nieoceniony Bertrand jako pierwszy :)
Witaj w corocznym wątku.
A tak na marginesie nowy Witchery palce lizać :)

Dobra nie wytrzymałem ;) część pierwsza, mam jeszcze sporo do odsłuchu:

Antaeus - Condemnation
Cultes Des Ghoules - Coven, Or Evil Ways Instead Of Love
Deathspell Omega - The Synarchy of Molten Bones
Urfaust - Empty Space Meditation
Dehumanized - Beyond The Mind
Testament - Brotherhood Of The Snake
Asphyx-Incoming Death
Suicidal Tendencies - World Gone Mad
Neurosis - Fires Within Fires
Sodom - Decision Day
Nails - You Will Never Be One of Us
Desaster - The Oath Of An Iron Ritual
Tribulation - Melancholia
Destroyer 666 - Wildfire
Rotting Christ - Rituals
Aluk Todolo - Voix
Entropia - Ufonaut
Oranssi Pazuzu - Varahtelija
Venomous Concept - Kick Me Silly VC III
Anthrax - For All Kings
David Bowie - Blackstar
Lustmord – Dark Matter

CDN ...

Rozczarowały mnie natomiast płyty, na które bardzo wyczekiwałem w 2016r.
I tak były to:
Eric Clapton "I Still Do"
Criminal "Fear Itself"
Santana "Santana IV"
Blues Pills "Lady In Gold"
Zodiac "Grain of Soul"
Answer "Solas"
Jean Michel Jarre

Mijający rok jest bardzo dla mnie udany pod względem zakupu nowych płyt. A jeszcze myślę raz w grudniu udać się na kolejne. Teoretycznie drugie tyle, ale życie to pewnie jeszcze naprostuje... :)

Diaboł Boruta najnowsza płyta  8)

Dokładam do swoich zbiorów kolejne dwie wyśmienite płyty z 2016r.

The Rolling Stones  "Blue & Lonesome"
Christ Agony "Legacy"

cd.

Megadeth - Dystopia
Voivod - Post Society
Protector - Cursed and Coronated
Lotto - Elite Feline
RAGEHAMMER The Hammer Doctrine
Metallica - Hardwired...To Self-Destruct (jednak)
Witchery - In His Infernal Majesty's Service
Soulburn - Earthless Pagan Spirit
Bölzer - Hero
Darkthrone - Arctic Thunder
Rob Zombie - The Electric Warlock Acid Witch Satanic
Gorguts – Pleiades Dust
Black Sabbath - The End
Brutality - Sea Of Ignorance
Obituary - Ten Thousand Ways To Die
Vader - The Empire
Steven Wilson - 4 1/2
Brujeria - Pocho Aztlan

Rozczarowania:

Nick Cave and The Bad Seed - Skeleton Tree
PJ Harvey - The Hope Six Demolition Project

cdn.