Jedna z ciekawszych wokalistek z Czarnego Lądu - Khadja Nin. Utwór Free (sina mali sina deni) to kompozycja Stevie Wondera, w wykonaniu Khadji Nin jest - moim zdaniem - lepszy od oryginału.

No i druga rzecz. Wspaniała.
A man can never have enough turntables.

To mnie wprawiłeś w nastrój afrykański.
I leci wyśmienity Dollar Brand.


Ja od soboty  jazz po polsku i z cd czyli :Dominik Wania Trio płyta "Ravel"; Sebastian Zawadzki "Luminescence" oraz Marcin Masecki "Scarlatti" Wszystko z polskiej wytwórni ForTune. Zaskakujące i intrygujące muzyczne byty. Jeńców nie biorą. :)


U mnie za oknem deszcz, same na myśl przychodzą słowa wiersza: o szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...
Co prawda nie jesienny, ale tak to wygląda, nostalgicznie, ciemno, więc słucham Vaya Con Dios z płyty Nocne Sowy.



A man can never have enough turntables.

Cytat: StaryM w 02 Lipiec 2014, 09:57:09U mnie za oknem deszcz, same na myśl przychodzą słowa wiersza: o szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...
Co prawda nie jesienny, ale tak to wygląda, nostalgicznie, ciemno, więc słucham (...)
U Ciebie za oknem ciemno, deszcz, a u mnie brak okna na świat, siedzę jak w jakimś bunkrze. Czuję się jak typowy winylowiec z głębokiego podziemia, który nawet nie wie czy mamy zimę czy lato :) Zazdroszczę tego okna (w pozytywnym słowa znaczeniu).

A jadę cały "Wish you were here"...

#206 02 Lipiec 2014, 11:17:54 Ostatnia edycja: 02 Lipiec 2014, 11:23:20 by Lech36
W tej chwili słucham ciszy ;). Jest bosko, ale już mnie korci żeby coś włączyć. Chyba będzie "Satie" Jacques Loussier trio. Pasuje do pogody.

Cytat: kangie w 02 Lipiec 2014, 11:00:25a u mnie brak okna na świat, siedzę jak w jakimś bunkrze.
Kup sobie dobry i duży TV ;).

Mam duży i dobry TV i nawet plakat z gołymi babami. Nie wystarcza ;)

Może brakuje jakiś akcentów gender?  :)