(http://cdn6.loopinsight.com/wp-content/uploads/da-vinci.jpeg)
Niech to będzie wątek linkujący do zdjęć z naprawdę odlotowymi drapakami (odlotowe nie zawsze znaczy piękne, czasami znaczy dziwaczne).
Proszę tylko o linkowanie zdjęć o średniej wielkości. Tak, żeby dały się oglądać. :)
Jestem zwolennikiem minimalizmu designerskiego, więc zwykle podobają mi się "oszczędne" wizualnie projekty:
(http://dagogo.com/wp-content/uploads/2012/12/AMG-Viella-3.jpg)
Może to trumna do pochówku zepsutych gramiaków?
Świętej pamięci patefon.... To pewnie projekt zwolenników cyfry ???
Lubię Micro Seiki
nie wiem, czy ktoś przebije tego Baasner'a
(http://i.telegraph.co.uk/multimedia/archive/01451/bling-gadgets10_1451632i.jpg)
Cytat: Thorogood w 14 Maj 2014, 14:50:36
(http://i.telegraph.co.uk/multimedia/archive/01451/bling-gadgets10_1451632i.jpg)
prawie jak przenośny odtwarzacz CD, to taki pra, pra dziadek chyba
robiz
OK, usunąłem to powiększone. A ten ostatni to wygląda na jakąś wizualizację chyba?
http://www.stereophile.com/turntables/106con/
(http://www.sales.highendpalace.com/C09113.jpg)
(http://www.positive-feedback.com/Issue41/ces/P1013260.jpg)
http://www.andygilesassociates.co.uk/cgi-bin/images.pl?c=showCat&id=104
(http://www.sales.highendpalace.com/C09118.jpg)
(http://www.sales.highendpalace.com/C09109.jpg)
(http://www.yankodesign.com/images/design_news/2011/01/19/turnstyle_01.jpg)
(http://www.geekosystem.com/wp-content/uploads/2012/06/gaumont1b.jpg)
Made in Poland!
Dobra, jak odlotowe, to odlotowe :)
Transrotor Artus FMD
(http://images65.fotosik.pl/980/d2f13b572202a74dmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Ten faktycznie wygląda, jak pięć minut przed startem. ;)
Cytat: StaryM w 15 Maj 2014, 11:13:44
Ten faktycznie wygląda, jak pięć minut przed startem. ;)
Dokładnie to samo miałem na myśli :-)
(http://www.vinylengine.com/turntable_forum/gallery/image.php?mode=medium&album_id=83&image_id=29331)
Wśród tych bardzo odlotowych gramofonów podobają mi się te o minimalistycznych kształtach. Taki jak ten.
Płyta ściągnięta z jakiegoś nagrobka (pod gramofonem) już mi się nie podoba.
Znalezione na vinylengine.
Ten Thorens wygląda, IMHO, całkiem całkiem. Ale ta płyta nagrobna to faktycznie....
A tutaj inny przykład inwencji, co granic nie zna :)
(https://scontent-b-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/10291178_646963682018929_4310990030211149837_n.jpg)
To jest dopiero kawał patefonu :-)
(http://4.bp.blogspot.com/_9OIiZiRs5Oc/SxAF9PrhIAI/AAAAAAAAAyg/_i63DEQz0ms/s1600/image002.jpg)
Faktycznie niektóre odlotowe do potęgi. :)
Ten z przezroczystego szkła (akrylu, plexi?) przypomina wręcz fabrykę z jakiegoś filmu SF.
ech.... jeśli to ma byc watek gdzie sie wrzuca wyszperane w necie foty..... to kiepsko :( myslalem ze chodzi o spzrety ktore znamy i o ktorych mozna cos napisac....
Drapaki odlotowe, czy ultra-odlotowe ?
Takiego drapaka znacie ?
http://transrotor.pl/en/#!/multimedia
Są też fotki tego TransRotor'a na moim face, oraz na face audio-cafe ...
Znalezione w sieci ;)
Znalezione w sieci, 400 dolców, nie wiem jak się kalibruje itp. ale wygląda zacnie :)
Gramovox:
http://www.gramovox.com/products/floating-record
Nie zapominajmy o Polskich drapakach
Usiądźcie wygodnie i zobaczcie film. To dopiero gramofon.
Fajny wynalazek. Nawet bardzo ciekawy. Nie wiedziałem, że takie coś istniało.
Thomson Elipse. Gramofon dla Jetsonów.
TOC
Dizajnerski odświeżacz powietrza?
Otóż nie.
Dizajnerski, ale gramofon.
Urządzenie zaprojektowane przez Roy'a Harpaz'a; tworząc go inspirował się jajem dinozaura. "Patent" znany od dziesięcioleci lecz w przeciwieństwie do tamtych ten ma cechować najwyższa jakość dźwięku. Hmm...
Ciekawe jaka jest zasada działania?
W ogóle nie posiada igły. Jest za to... rysik.
http://www.homesquare.pl/nowoczesny-gramofon-toc/
Pomimo świetnego designu raczej wolałbym mieć taki z poziomą płytą. Jakoś nie wierzę w jego wysoką jakość.
Ciekawe jest jednak to, że wraz z modą na winyle pojawiły się współczesne gramofony konceptualne. Niektóre to oczywiście przerost formy nad treścią.
(http://www.yankodesign.com/images/design_news/2009/06/17/linos3.jpg)
Inne zaś mają już normalną funkcjonalność.
(http://img.weburbanist.com/wp-content/uploads/2015/03/turntable-white-2-468x351.jpg)
Niektóre chciałbym mieć w domu.
(http://4.bp.blogspot.com/_BfmuVxzYgGQ/TMJum_qCoPI/AAAAAAAAAUs/cz4sZ7_bO4Q/s1600/67776_127164424004684_105241396196987_134014_1955684_n.jpg)
(http://dl36mmdz94630.cloudfront.net/uploads/assets/images/000/010/942/large/Turntable2.jpg?1396027996)
Ta dziedzina wciąż jest otwarta dla amatorów. Spora część projektów o bardzo ciekawych kształtach oparta jest o napędy DD Denona lub JVC z przełomu lat 70/80.
Ja bym wymyślił taki.
Płytę kładziemy na czymś płaskim. Na nią wkładamy coś co przypomina mysz komputerową. Po odnalezieniu początku rowka "mysz" porusza się spiralnie po płycie (nieruchomej) wzdłuż niego. Przesył tak odczytanego sygnału do wzmacniacza odbywa się bezprzewodowo.
To dopiero byłby odlot!
Taka mysz (or vhatever) niszczyłaby płyty koncertowo.
Za duża bezwładność i nacisk ;)
No i ta ogromna siła odśrodkowa. :D
Cytat: Darion w 05 Maj 2016, 22:04:12Ja bym wymyślił taki.
Płytę kładziemy na czymś płaskim. Na nią wkładamy coś co przypomina mysz komputerową. Po odnalezieniu początku rowka "mysz" porusza się spiralnie po płycie (nieruchomej) wzdłuż niego. Przesył tak odczytanego sygnału do wzmacniacza odbywa się bezprzewodowo.
To dopiero byłby odlot!
To już daaaaawno temu wymyślili :)
http://www.cda.pl/video/111775ca
Ale jaja! Takie "coś" istnieje!
Ktoś mi skradł koncepcję - musiał zrobić to we śnie... :)
Odlotowy, choć chyba raczej w technicznym sensie. Czy to taki powrót do przeszłości w stylu Hi-Tech?
http://elpj.com/ltfeaturesandspecs/
(http://elpj.com/wp-content/uploads/2015/04/LT-Master-2.jpg)
Niewątpliwie fantastyczne rozwiązanie na bezinwazyjne odczytywanie naszych placków.
Ciekawe tylko, jak to się ma do jakości otrzymywanego dźwięku?
Chociaż na naszych gramofonach, również słychać pyknięcia i trzaski.
Pytanie, jaki trzeba ponieść kompromis? :)
(http://www.margules.com.mx/img/productos/magenta/tt-10/image002.jpg)
Kolejny ładny design. Wydaje się, że prosty do uzyskania w DIY. ;)
Clearaudio wypuszcza na rynek nowość. Gramofon Performance DC z ramieniem TT 5.
Wyciągasz z kartonu elementy gramofonu. Składasz zgodnie z instrukcją i .........
bez regulacji, uciążliwego justowania......zaczynasz GRAĆ :)
Wygląda odlotowo. Ale podejrzewam, ze regulacje to tam jakieś musza być ;)
Wrzucałem w innym wątku lampowy amp firmy Eggshell, teraz drapaka tej samej firmy - gramofon tangencjalny, mi tam się podoba ;)
http://encore7.com/z-czym-sluchac/egg-shell_pre-audio/
Nowoczesny laserowy gramofon, czyli back to vinyl w stylu Hi-Tech jednak nie jest tylko wytworem projektanta komputerowego.
https://www.htforum.com/forum/threads/fotos-audiofilas.123148/page-278
Modne są filmy postapokaliptyczne, literatura, wzornictwo... to może i zestaw audio z gramofonem? ;)
Technics SL200 MK2. Redesigned, reengineered...
Robi wrażenie:
https://grabcad.com/library/technics-sl-1200-mk-ii-redesign-reengineering-1
Jejku jest cudny :) to jakiś prototyp, czy można go już gdzieś kupić.
Z tego co zrozumiałem, jest to projekt koncepcyjny na razie tylko teoretyczny. Niestety. Ale jest świetny. Niewiele jest udanych projektów tego typu. Zauważmy, że VW Beetle drugiej generacji nie stał się kultowym autem. Znacznie bardziej udany był projekt nowego Fiata 500, ale tylko w pierwszej wersji, bo jak zaczęli to nadymać i robić na siłę vana lub crossovera, to od razu na myśl przychodził film "Kochanie, powiększyłem dziecko".
Wracając do branży audio, to na pewno łatwiej zrobić "redesign" starych kultowych sprzętów, ale też się mało komu udaje. Niedawno próbowała z dość mizernym skutkiem firma Onkyo. Na winylowej modzie próbował zapunktować TEAC i Denon i (pożal się boże) Thorens. Ale faktycznie ten projekt jest cudny i też się śliniłem jak pies na widok kości. :)
Poniższe zdjęcia to już tylko żart...
Jednak z drugiej strony... użytkownicy produktów Apple bywają czasem dziwni. Gramofon na iPada proszę państwa!
E-e. To jak całować przez szybę.
Cytat: Darion w 06 Czerwiec 2017, 21:39:30E-e. To jak całować przez szybę.
Albo oglądać Redtube. ;)
Cytat: StaryM w 15 Grudzień 2016, 18:22:13http://elpj.com/ltfeaturesandspecs/
Wracając do laserowego gramofonu, to jego cena oscyluje w granicach 14 - 18 tysięcy dolarów. Są bowiem dwa modele. Zdjęcie w poprzednim poście na ten temat przedstawiało model droższy. Ma on kilka ustawień więcej w zakresie różnych średnic płyt oraz dysponuje prędkością 78 obrotów.
W zasadzie kupuje się go wyłącznie bezpośrednio u producenta. W Europie jest przedstawiciel firmy we Włoszech.
Z ciekawostek można dodać, że laserowy gramofon odtwarza wyłącznie czarne płyty, do kolorowych winyli się nie nadaje. Potrafi odtwarzać utwory w dowolnej kolejności, podobnie jak odtwarzacz CD, ale plotki mówią, że odtwarzanie starych płyt bywa stresujące dla słuchacza.
W wątku o odlotowych drapakach na pewno warto odnotować nasz lokalny produkt. Zontek. Znalazł się na Allegro. Niektórzy zapewne będą zdania, że najbardziej odlotowa jest cena. Nie da się ukryć, nie jest mała. A co wy sądzicie?
Interesująca plinta do Garrarda. Na bogato. ;)
Russian Version? ;)
Rosja, Dubaj (or similiar) lub Chiny. Zamiłowanie do złoceń ich łączy.
Temat o odlotowych drapakach, więc trochę zbaczam na manowce, ale muszę o tym napisać.
Myjka LAUTLOS REIN LR1 za 4 tysiące euro wygląda jak statek kosmiczny z filmu science fiction, a może jak jakaś istota z "Transformersów"?
Sztuka dla sztuki, a mówiąc wprost golimy leszczy ;)
Jak długie może być ramię gramofonu? Do jakiej długości ma to jeszcze sens?
Długość ramienia jest wprost proporcjonalna do opadu szczęki odwiedzających. No co? Taka teoria.
Różne dziwne rzeczy widziałem i różne dziwne rzeczy tu publikowaliśmy. Ale założę się drodzy forumowicze, że tego nie widzieliście.
Pomysłowość człowieka jak widać nie zna granic. Podejrzewam że nawet Singer nie przypuszczał że obudowa jego maszyny trafi w kręgi audio :)
Kolejny odlotowy. ;)
Można kupić za około 600$, pomysł z Kickstartera.
(https://ksr-ugc.imgix.net/assets/015/718/888/c2783f412ace22b8a9e1bd331e385b87_original.jpg?w=680&fit=max&v=1488494408&auto=format&q=92&s=a09d82557bd276ea2b9c0dc2fd9f0b83)
A jak to działa? Igła jest od spodu. Szpindel jest jednocześnie włącznikiem (wyłącznikiem). Od dołu też są gniazda.
(https://ksr-ugc.imgix.net/assets/015/584/979/8bdeac90948b5598dbd4af88daa43934_original.jpg?w=680&fit=max&v=1487681738&auto=format&q=92&s=2e41fb561e22cca9a74554113cef4b1a)
(https://ksr-ugc.imgix.net/assets/015/572/031/c868e4323764b235fabe21a5b9fb9b22_original.jpg?w=680&fit=max&v=1487595609&auto=format&q=92&s=efcd362e045b703b39a7c41b30fd48b4)
Mówiąc szczerze, to poza wyglądem nic szczególnego nie zachęca. To raczej hipsterski drapak, a nie gramofon.
Odlotowy? Voila!
https://www.youtube.com/watch?v=se0XO3780Pg
Bardzo... ufologiczny.
Ale facet usiadł w złym miejscu. Widać nie adresowane dla audio/melo :)
Cytat: Darion w 12 Luty 2018, 20:50:45Ale facet usiadł w złym miejscu.
Typowa reklama. Nikt w rzeczywistości tak by nie słuchał. Niedawno widziałem reklamę świetnych mebli dla potrzeb reklamy tak ustawionych, ze w pokoju nie było żadnego miejsca, z ktorego dałoby się oglądać telewizję.
Ale gramofon jest odlotowy w dosłownym tego słowa znaczeniu, choć wcale nie jestem pewien dobrej jakości dźwięku.
Cytat: StaryM w 12 Luty 2018, 21:48:26Ale gramofon jest odlotowy w dosłownym tego słowa znaczeniu, choć wcale nie jestem pewien dobrej jakości dźwięku.
Zapewne masz na myśli wpływ pola magnetycznego zawieszenia i napędu talerza na cewki wkładki?
Też mam takie wątpliwości, ale tu design jest ponad wszystko. Z drugiej strony- jakby udało się skutecznie zaekranować te pola, byłoby to idealne rozwiązanie pod względem wibracji. Samo zastąpienie łożyska oporowego trzpienia talerza układem odpychających się magnesów widziałem już dawno, jednak wtedy oś pionowa była materialna- tu nawet z niej zrezygnowano.
Takie "starocie" maja swój klimat :D
I to jest prawdziwy odlot, gramofon na ogień, tak tak to nie żart :D
Fajne drapaki:d Panowie gdzie wyszukujecie takie cacka?
W internetach rzecz jasna ;)
Tak się zastanawiam, czy nazywanie tych szlachetnych i pełnych magii urządzeń drapakami - zwłaszcza przez samych miłośników - nie jest dla nich aby uwłaczające. Hmm...
Wszak drapak to jest to:
Taka nonszalancja jest dzisiaj modna :(
Niedawno to JA miałem mały odlot i kupiłem kolejny gramofon, kolejnego Duala, ale tym razem już całkiem odlotowego. Najciekawsze jest to, że bez obudowy, gdyż to model, który był wbudowany do wysokiego modelu "radioli" Grundiga: napęd bezpośredni, automat z rozpoczęciem i zakończeniem odtwarzania bez dotykania ramienia- samo ustawia się na początku płyty i powraca. Wkładka oczywiście już moja, współczesna- AT95E, a jakże :-), w zapasie jest Ortofon OMB10. Tylko podłączyć pod transformator 12-13,5V i gra. Na razie go wyregulowałem, wykonałem płytę bazową z gniazdami amortyzatorów i śrub blokujących w transporcie, oraz sprawdziłem działanie- jest super. Pokrywa z zawiasami już też przygotowana, więc przede mną najtrudniejsze- wykonanie na tyle estetycznej obudowy, by bez wstydu można było postawić go w salonie. Po wykonaniu na pewno się pochwalę :-)
A znanie miejsca, gdzie takie cacka można zobaczyć na żywo? Jakieś świetne muzeum, aby można posłuchać/popatrzeć?
Cóż... jeszcze na razie to nie są muzealne eksponaty. ;)
To mój odlotowiec, którego pokazałem na górze strony, lecz po wykonaniu obudowy. Rama ze sklejki 40mm pokrytej dębowym fornirem, pod nią mocowana rama montażowa do osadzenia amortyzatorów, dość wysokie, gumowe nóżki, transformator zewnętrzny, przewód sygnałowy z żyłą masową. Wkładka AT95, później jeszcze posłucham z OMB10. Pokrywa z zawiasami- Akai. Premiera modelu- 09.1978r. (Data wydania serwisówki.)
Na stronie:
https://www.audiowood.com/shop/el-chunko
możemy zobaczyć odjazdowy drapak w betonie.
Jak widać, jest to pomysł oparty na elementach Regi. Szklany talerz, silnik, ramię. Fajny, ale...
Otóż Rega wiedziała, że te silniki powodują przydźwięki. W swoich gramofonach umieszczała je więc tak, aby ramię z wkładką było możliwie daleko. W tej konstrukcji spora część ramienia będzie nad silnikiem prawie, gdy płyta będzie się zbliżała do końca. Kiepski pomysł.
Za innowację designerską piątka, za rozwiązanie techniczne pała. ;)
Dawno nic naprawdę odlotowego nie było, więc wstawię trzy rakiety na kosmodromie. ;)
Naprawdę dawno temu widziałem chyba szczyt odlotu w dziedzinie audio- gramofon i odtwarzacz cd w jednym. Brzmi mało odlotowo? Bedzie odlot, i to jaki! Firma FISHER pokazała gramofon rewolucyjny w swojej koncepcji- nie było to jednak związane z jakością dźwięku, tylko zadziwiającym podejściem do mechanizmu odtwarzania. Otóż był on wspólny dla gramofonu i cd.
Jeden z najbardziej kultowych gramofonów, choć raczej należałoby rzec, napędów. Klasyczny idler taki jak w Lenco. Wbrew pozorom może być lepszy od napędu paskowego, a nawet od direct drive. Cena na Ebay to cena za odnowiony napęd i można ją uznać za przesadzoną, ale i tak jest niska w porównaniu do współczesnych garażowych produkcji, które nie dorównują mu parametrami.
https://www.ebay.pl/itm/202827123357
Cytat: StaryM w 01 Grudzień 2019, 10:04:13Cena na Ebay to cena za odnowiony napęd i można ją uznać za przesadzoną
Za przesadzoną :o
To ile by to musiało kosztować wykończone ???
Czyli z obudową i ramieniem. 20 000, 25 000 pln.
No bo skoro na napęd ktoś wyda 16 500 to aż się prosi zastosować przyzwoite ramię z wkładką i wypasioną plintę.
Cytat: WOY w 01 Grudzień 2019, 10:25:02
Cytat: StaryM w 01 Grudzień 2019, 10:04:13Cena na Ebay to cena za odnowiony napęd i można ją uznać za przesadzoną
Za przesadzoną :o
To ile by to musiało kosztować wykończone ???
Czyli z obudową i ramieniem. 20 000, 25 000 pln.
No bo skoro na napęd ktoś wyda 16 500 to aż się prosi zastosować przyzwoite ramię z wkładką i wypasioną plintę.
@WOY
25 kzł? Sporo zaniżyłeś ;)
Zasadnicze pytanie dotyczy ramienia. Bardzo porządne można dostać za powiedzmy 3 do 5 tysięcy. Plinta? Myślę, że akurat miłośnicy Garrarda nie będą sobie życzyć plinty z karraryjskiego marmuru.
Ale fakt, że razem z jakąś wypasioną wkładka do może sięgnąć 25 tysięcy.
Odlotowy drapak? Nie, płyta;)
A takie coś widzieliście?
Электропроигрыватель Корвет-038-Стерео или "The Chernobyl Spinnaker"
Więcej tu: http://www.nakamichi.by/2019/10/038-chernobyl-spinnaker.html
A niżej fotka.
Trzeba go podłączyć do sieci gazowej?
;-)
Cytat: porlick w 31 Styczeń 2020, 13:07:08Trzeba go podłączyć do sieci gazowej?
;-)
Tego nie wiem. Ale skoro to wyrób radziecki to na pewno kroplówka ze spirytusu pomorze na wszystko.
Tak tylko pytałem, widząc talerz wykonany z fajerki...
Jeden z ciekawszych gramofonów designerskich to seryjny TD-309 firmy Thorens.
(http://audiocafe.pl/galeria/td309.jpg)
Jest dostępny w kilku kolorach, zaś jego plinta z mdf i w lakierze fortepianowym jest zaskakująca wzorniczo. Jeśli wierzyć recenzjom, kształt gramofonu związany jest z trójpunktowym mocowaniem nóżek. Do tego jest ciekawe ramię typu prostego. Nowoczesny kształt niejako spotyka się z tradycyjną dla Thorensa precyzją wykonania.
Oczywiście designerskie wyroby nie muszą się wszystkim podobać. To całkiem oczywiste. Wiele gramofonów w tym wątku prezentowanych wzbudzało kontrowersje. Jednak ten wzbudził dziwne skojarzenia jednego z użytkowników forum vinylengine.com:
Cytat: VinylengineTo me TD-309 looks very gayish and if my girlfriend would saw it in my room, most probably she thought something is wrong with me.
Rzeczywiście coś z nim nie teges. Może powstał jako karykatura, w nawiazaniu do kaczej łapy?
Cytat: porlick w 23 Maj 2020, 08:15:14Rzeczywiście coś z nim nie teges. Może powstał jako karykatura, w nawiazaniu do kaczej łapy?
Mój dziadek nienawidził Niemiec, Niemców i wszystkiego co niemieckie. Miał swoje powody. Stracił rodzinę, stracił dom, większość wojny harował u jakiegoś szurniętego bauera. Dziadek do końca życia, jak chciał coś skrytykować, obrazić kogoś, wyrazić pogardę, to miał na to przymiotnik: niemiecki. Czasem było to śmieszne, bo dla niego niemiecki samochód był gratem. Wszystko co się dziadkowi nie podobało, dostawało określenie: niemiecki. Koniec, kropka. Nie można mu było wytłumaczyć, że dla wszystkich niemiecka robota to jest synonim dobrej roboty. Wyzwał cię od Niemców lub orzekł, że to takie niemieckie gadanie.
Można mu to wybaczyć, bo ciężko los go doświadczył, ale było to wyjątkowo durne, szczególnie kilkadziesiąt lat po wojnie.
Pomyślałem sobie, jak trzeba mieć nasrane we łbie, żeby gramofon, który się komuś nie podoba nazwać gejowskim, bo się nie podoba. To jest bardziej porąbane niż u mojego dziadka. Miłego weekendu.
Cytat: porlick w 23 Maj 2020, 08:15:14Rzeczywiście coś z nim nie teges. Może powstał jako karykatura, w nawiazaniu do kaczej łapy?
W tym wątku było wiele "odlotowych" konstrukcji, które się często nie podobały. To akurat normalka przy takich futurystycznych wizjach. Też mi się nie podoba, ale konstrukcja ramienia jest bardzo zaawansowana. Poza tym zwracam uwagę, ze w różnych konstrukcjach Regi, nawet bardzo drogich, trzeba ręcznie przekładać pasek po zdjeciu talerza, by zmienić prędkość, a w tym Thorensie jest przełącznik. ;)
Ależ ja nie mam zastrzeżeń technicznych, tylko dizajnerskie! Co na to poradzę, że jestem tradycjonalistą i wolę prostokątne plinty? Jak do takiej wydumy założyć pokrywę? Przecież klosz nakładamy na całość, to ani ładne, ani wygodne rozwiązanie. Po prostu- projektant wziął albo za dużo, albo za mocny towar...
Dizajnersko to mi się też nie podoba. No i słusznie zwróciłeś uwagę, że to niewygodne. Bez pokrywy będzie się kurzyć. A pokrywa do tego będzie dziwna lub ogromna.
ProJect robi jeszcze bardziej odjechanego kręcioła, a pokrywa do niego to jakaś kpina:
Nie wiedziałem, gdzie to wkleić.
Jak ktoś chce zbudować sobie "odlotowca", może kupić gramofon w częściach i popuścić wodze faztazji.
Plintą może być jakaś płyta kamienna, może plaster wycięty z pnia? Wybór ograniczoy tylko wyobraźnią...
293,69 zł 29%OFF | 28cm metalowy gramofon automatyczny gramofon Return gramofon gramofon akcesoria części do gramofon gramofon Lp
https://a.aliexpress.com/_B0LLsa
Niestety, poczytałem trochę opinii- klienci piszą, że chinol nie potrafi bezpiecznie zapakować, więc często urządzenia po transporcie do niczego się nie nadają. :-(
Cytat: porlick w 24 Maj 2020, 11:02:08ProJect robi jeszcze bardziej odjechanego kręcioła
To tylko wariacja na temat najtańszego modelu "Elemental". Ten chiński pomysł niezły, ale juz nie sprzedają.
KYOCERA PL-910 MICRO SEIKI z niemieckiego Ebay. A ja myślałem,że oni to drukarki i ksero tylko...
Trochę fajnych drapaków ze stajni Micro Seiki.
Cd.
Cd.
Cd.
Cd.
Cd.
Cd.
Cd.
Cd.
Rozmachem wykonania przypominają rodzinny grobowiec ;)
Szafka pod taki, to i trumnę postawioną na szczycie wytrzymać by musiała.
Niektóre z nich to ponad 100 kg.
No, niektóre z nich to są naprawdę odlotowe. Wydawałoby się, że to współczesność dopiero wprowadziła dziwne kosmiczne kształty. A tymczasem zaskoczenie. ;)
Niektóre takie potrafiły kręcić talerzem jeszcze przez 40 minut od wyłączenia zasilania. Tak precyzyjnie były łożyskowane i wyważone.
Mnie natomiast zastanawia co innego. Wiadomo że zapis na winylu jest mocno ułomny. Począwszy od wykonania samej płyty (granulat, krzywizny, centryczność otworu, mastering ) po pasmo przenoszenia i błędy w ustawianiu ramion, wkładek.
Aż nieskromnie zapytam. Czy to aby nie przerost formy nad treścią ?
I nie żebym był jakoś specjalnie złośliwy. Bo sam lubię posłuchać winyla, celebrować jego zapuszczanie i cieszyć się pięknem okładek.
Ale wybaczcie te gramofony straszą.
Firma Micro ostatni gramofon wypuściła w 1984 r. Być możne wówczas na świecie bo przecież Micro było jedną z firm wiodących - panowała taka moda. Czasem takie dziwolągi były podziwiane. Ja osobiście lubię wzory klasyczne i takie gramofony Micro posiadam. Ale co by tu nie pisać to jednak to kawał wspaniałej historii fonografii.
Innym tematem to płyty - mam wrażenie że z czasem można będzie je wpisać w kategorię sztuki i dlatego są one chętnie kolekcjonowane. A skoro sztuka to i pieniądze.
Wkład Micro Seiki w rozwój domowej techniki fonograficznej jest niepodważalny.
Dzisiejsi producenci nawet nie ocierają się o parametry ich gramofonów z przed 40 lat.
Aż strach pomyśleć ile by musiało kosztować wykonanie w takiej jakości gramofonu dzisiaj :)
A co do winylowych płyt...... pomijając oczywiście ich zawartość. Większość okładek to istne dzieła sztuki.
Mamy nawet wątek na naszym forum poświęcony temu tematowi.
http://audiocafe.pl/muzyka/liczy-sie-tylko-muzyka/
Jak mawiali starożytni Rzymianie: de gustibus non disputandum est. Komuś się podoba, a komuś innemu nie. Powiem wam, ze niektóre z tych odlotowych drapaków (z tego wątku) mi się podobają. Jako rodzaj sztuki koncepcyjnej. Ale w domu bym ich mieć nie chciał.
Inne z kolei robią wrażenie jak z najbardziej mrocznego filmu o Batmanie. Podobają mi się te surowe kształty i prostokątne obudowy. Pamiętajmy, że to była epoka hi-tech. Nie było jeszcze zaawansowanej technologii komputerowej, ale były zaawansowane układy logiczne. Jak się popatrzy na niektóre konstrukcje Denona, Pioneera (i inne) to sterowanie jest takie precyzyjne, ze współczesna Tesla niech się schowa.
No i dochodzimy do kwestii jakości. WOY ma rację, że winyl jest niedoskonały. Ale... przez wiele lat twórcy techniki i twórcy muzyki ramię w ramię starali się wycisnąć z tego niedoskonałego formatu jak najwięcej. Bo nic innego nie mieli. Dopiero na początku lat 80 zaczął podbijać rynek format CD.
I tak... kombinowano, jak nam dostarczyć doskonały bas tak, żeby igła z rowka nie wyskoczyła. I doszli do wniosku, że trzeba nagrywać niski bas mono. Paradoksalnie okazało się, że to dobrze, bo scena muzyczna stała się bardziej zrównoważona. Inżynierowie dźwięku zaczęli kombinować z różnymi technikami nagrywania, żeby ten materiał muzyczny nas przyciągnął, zaciekawił. Już w latach 60 okazało się, ze nie wystarczy fajna piosenka. Jeśli na płycie jest kiepsko nagrana, to się z niej hitu nie zrobi. Stąd te rozmaite patenty na nagrywanie płyt.
I choć jakościowo CD wypada lepiej, to gdzieś tam po drodze zgubili się inżynierowie dźwięku.
To trochę jak ze zdobywaniem kosmosu. Dziś chcąc wznowić eksplorację kosmosu trzeba od nowa wynaleźć koło, bo dawni inżynierowie NASA poumierali, dokumentacja się zagubiła, część cyfrowych formatów jest nie do odczytania...
Wiem, ze chaotycznie trochę, ale starałem się napisać, dlaczego ten gorszy format często okazuje się lepszy...
Pięknie to opisałeś :) Ale czy nie uważasz że stawia to nas w świetle takich
winylowych ekstremistów ?
Młodzi to raczej mają w dupie. Te parametry, jakość wykonania, wygląd, celebrę.
Przytoczę taką historię która mnie ostatnio spotkała.
Otóż sprzedałem swój niedawno używany gramofon młodemu człowiekowi.
Przywiozłem, ustawiłem, pouczyłem co i jak.
Po tygodniu pytam - i co jesteś zadowolony ?
W odpowiedzi słyszę - tak, ale jeszcze na nim nie grałem.
Cytat: WOY w 08 Styczeń 2021, 23:42:59Ale czy nie uważasz że stawia to nas w świetle takich
winylowych ekstremistów ?
Trochę na pewno. Ale...
Zainteresowanie winylami jakiś czas temu odbiło się od dna. Część ludzi jednak doceniła i taki nośnik i sprzęty. Ale był to wciąż niewielki wzrost. W ostatnim roku nagle to wzrosło. Pandemia chyba spowodowała, że ludzie odkryli "slow life". To dotyczy raczej ludzi w średnim wieku, młodzieży jest mniej.
Poza tym, z plikami to tak jest dziwnie... słuchasz Spotify lub Tidala i niby masz dostęp do całej biblioteki, ale wystarczy coś... i nagle cię odcinają. Miałem taką śmieszna historię z Netflixem jakiś czas temu. Nagle płatność nie przeszła. Nawet nie wiadomo z czyjej winy. Kasa na koncie była, karta ważna, paypal skonfigurowany... i trzy dni trwało zanim się "samo naprawiło".
A winyla masz w ręku i jest twój. Siadasz w fotelu, bierzesz okładkę do ręki. No a jeszcze jak płyta świetnie zrealizowana, to jesteś w raju. ;)
Cytat: WOY w 08 Styczeń 2021, 23:42:59W odpowiedzi słyszę - tak, ale jeszcze na nim nie grałem.
No tak...
:D
Wróćmy do odlotowych drapakow. Dziś na facebooku ktoś wrzucił link do strony: http://www.suansiang.com
Nie powiem, że wszystko tam jest cudowne, ale czasem kopara opada. Nie tylko z podziwu dla sprzętów, ale i dla pomysłowości handlarzy.
Jak wnuk wyrośnie zużyję jego klocki:
(https://media.boingboing.net/wp-content/uploads/2015/03/lego_turntable_00.jpg)
Troszkę bardziej budżetowo:
;)
Spodziewam się skromnych niskich tonów:
(https://64.media.tumblr.com/0e98ae67bc960fc8cc724769580cda97/tumblr_ntcne9vRz41u9g101o1_500.jpg)