@WOY

Mówisz o RELOOP RP-7000
Nie znam się, to się wypowiem.

Cytat: Bertrand w 25 Grudzień 2016, 20:04:48
@WOY

Mówisz o RELOOP RP-7000
Dokładnie Ty mój forumowy przyjacielu tak.
Wersja D.J. Reloop RP 7000. posiada wszystkie regulacje ramienia, ma silnik DD,regulację VTA, regulację azymutu wkładki, regulację obrotów, ponadto waży ponad 10 kg.
Taka ironia losu. Są jednak tacy którzy pałają obrzydzeniem do produktu D.J.
Mają jednak alternatywę, zakupu produktu o nazwie Turn 3, który jest prostrzy i gorszy ale ma wygląd audiofilski :)

WOY ma rację. 1800 to stanowczo za drogo. Nie miałem tego gramofonu w ręku, ale na oko to nie jest lepszy od Denona za 1200. Ma przedwzmacniacz wyjściem USB, ale czy to zaleta ważąca 600 zł? W sumie żadna zaleta ;)
A man can never have enough turntables.

Mnie ostatnio niesamowicie korci, kupienie drugiego gramofonu. Jego zadaniem było by odtwarzanie tej bardziej ambitnej części zbioru.

Nie rozumiem zupełnie ceny tego drapaka - TECHNICS SL-1200G - 15 kzł, tak na marginesie nowe wzmaki Technicsa też są w niezłych cenach.
Nie znam się, to się wypowiem.

Technics chce się na nowo odrodzić, ale jako marka wyłącznie premium. Najlepsze materiały, najwyższe parametry - i cena, która to potem usprawiedliwia. Przynajmniej tak było przy założeniu powrotu tego producenta na rynki.

Cytat: WOY w 26 Grudzień 2016, 09:59:31Mnie ostatnio niesamowicie korci, kupienie drugiego gramofonu. Jego zadaniem było by odtwarzanie tej bardziej ambitnej części zbioru.
To raczej odradzam Regę. ;)
A man can never have enough turntables.

Myślisz że Rega RP 6 zagra zbyt sucho ?
Przyznam że szukam do rocka progresywnego, czegoś muzykalnie ciepłego :)
Poza tym, nie ufam sprzedawcom ze starym szrotem. W rachubę wchodzi jedynie nowy gramofon.

Cytat: WOY w 26 Grudzień 2016, 16:11:54W rachubę wchodzi jedynie nowy gramofon.
Moje preferencje gramofonowe są może nie do końca naukowo uzasadnione. Miałem Regę Planar 3 z ramieniem RB300 i wkładką najpierw Excel, potem Elys 2. To był dobry gramofon budżetowy, ale miał niestety tendencję do wychwytywania brumu bliżej środka płyty. To nie była nawet wina silnika, po prostu słychać było te 50Hz z kabla. Początkowo mi to nawet nie przeszkadzało, ale potem na Onkyo A-9050, który był bardzo czysty pod tym względem, zaczęło wkurzać. Miałem też okazję posłuchać bardziej okazjonalnie kilku nowych modeli Regi w zaprzyjaźnionym sklepie  i było podobnie. Rega uważa, że uziemienie gramofonu jest niepotrzebne, a tymczasem słychać brum. Jeśli teraz ktoś da za Regę nową powiedzmy od 3 do 8 tysięcy, to jakiekolwiek odgłosy nieplanowane dla mnie byłyby nie do przyjęcia.
W między czasie kalibrowałem też parę gramofonów Regi z prostym 9-calowym ramieniem i powiem, że owszem jest to fajne i łatwe ramię do budżetowego gramofonu, ale nie da się tego dobrze ustawić na poziomie najwyższym. Zatem mogą się pojawić pewne niedokładności odtwarzania na początku i na końcu płyty. W przypadku klasycznego rocka w wersji hard to nie będzie słyszalne. Tam jest sporo "brudnych" celowo gitarowych zniekształceń. Ale w jakimś precyzyjnym łagodniejszym utworze o większej amplitudzie mogą się tam wkradać troszkę niepożądane efekty.
Jednym słowem należę do klanu "Ramion typu S". ;)
A man can never have enough turntables.

Dzięki StaryM, to wielce pouczające co napisałeś.
Zaczyna mnie widać brać, jakaś głupawka na zmiany. Człek jest z założenia jakiś porąbany. Mam przecież fantastycznie poukładany dźwięk, z czego nie zapuszczam jest tak jak lubię, dynamicznie, czysto z przyzwoitą sceną.
Pracowałem nad tym można by powiedzieć lata. A tu kurka wodna zaczyna mnie nosić.
Zapewne to nagły i nieplanowany przypływ gotówki.
Trzeba zacząć nad sobą pracować :)