Ostatnio na "sąsiednim forum" była dyskusja nt gramofonu z Ikei za 5 stówek. Od początku pisałem, że mi się nie podoba, a jak zobaczyłem jego test na YT, moje obawy się potwierdziły. Wykonanie tragiczne, luzy, falujący talerz, problemy z napędem - obroty, nie zawsze chce startować. Tym razem werdykt może być tylko jeden- UCIEKAĆ JAK NAJDALEJ...

Tak, też widziałem film. Przyznam się, że aż takiego paździerzu się nie spodziewałem.
A man can never have enough turntables.