Witam. Mam taki temat do rozłożenia otóż chodzi o wybór gramofonu. W dobrych cenach są dostępne Gramofony firmy Dual. Ale jest ich sporo i teraz zaczyna się ten dylemat...który wybrać?
Moja przygoda z gramofonami zakończyła się dawno temu a był to "Artur stereo" i jakiś stary model czegoś tam nie pamiętam. Ale po latach temat powrócił i właśnie Dual mnie zainspirował. Opinie ma dobre ale nie wszystkie modele. Czy ktoś mógłby mi przybliżyć lub napisać kilka słów na temat modeli CS 415 , 511 , 607.
Trafiłem tez na gramofon firmy Rotel ale może nie wszystko naraz...
Modele, które wymieniasz, są chyba na poziomie owego Artura. Czyli taki rodzaj małej brony do płyt. ;)
Ze starych to szukałbym raczej modelu 1218, 1224 lub 506, 510.
Nie zapominajmy o 1019, 1219 i 1229! ;)
Cytat: Tadeiro w 20 Sierpień 2015, 09:58:11Nie zapominajmy o 1019, 1219 i 1229! ;)
Słusznie prawisz. Ja po prostu rzuciłem okiem na to, co akurat na Allegro jest. ;)
Śledzę te aukcje na allegro , trochę kiepsko jest z tymi modelami które mi doradzacie, ale na początek to po prostu chce od czegoś zacząć...i przyznam się że już od dwóch tygodni licytuję Duala 511...jest w stanie bardzo dobrym mimo że to "brona do płyt"..hehehe. A czy wymiana wkładki na jakąś lepszą to jest dobry pomysł ? Czy to coś zmieni w odtwarzaniu?
Akurat ten 511 to bardzo kiepski plastikowy wyrób na poziomie mniej więcej Mister Hita, nie sądzę, by wymiana wkładki pomogła. Przy bardzo nieprecyzyjnym ramieniu wymagany jest duży nacisk igły, bo inaczej będzie przeskakiwać nawet na nowych płytach. Chyba trzeba było najpierw pytać, a potem licytować. ;)
Zakupiłem tego Duala 511...trochę był pobrudzony i zaśniedziały bo jeden kanał nie grał. Po wyczyszczeniu i uruchomieniu powiedzmy że ten gramofon gra. Potwierdziły się moje tezy i przypuszczenia że jednak słuchanie winyli jest czymś wspaniałym. Teraz moge trochę pobronować moje płyty a pewnie za jakiś czas kupię jakiś lepszy drapak.
teraz mam jednak kilka pytań do kolegów bo na tym się nie znam. I tak ....jak ustawić wkładkę w ramieniu bo ja po prostu zakręciłem te dwie śrubki i ustawiłem na oko ale czy dobrze nie wiem? i jak ustawić docisk ramienia bo to jakos sie chyba ustawia i jaka ma być siła tego docisku?..Pomoże ktoś?
I tu czekają kolejne zakupy:
- poziomica
- waga
- szablon
Musisz to koniecznie mieć.
Masz instrukcję od tego modelu:
http://dual.pytalhost.eu/511/ (tu w pdf: http://www.vinylengine.com/ve_downloads/index.php?dual/dual_cs511.pdf)
Może coś pomoże.
To jest bardzo prosty gramofon. Na końcu ramienia masz przeciwwagę. Najlepiej by nacisk na płytę był mniejszy. Możesz kupić na Allegro wagę. Albo wyważyć na oko. Ale przy takim ramieniu i wkładce to nacisk chyba musi być koło 3 gramów. Jak będzie mniej, to płyta może przeskakiwać.
ok super dzięki za pomoc i wskazówki. Lecę na allegro po wage, szablon i poziomice.jak kupie to pewnie znowu się odezwę co z tym zrobic dalej...
OK kupione: waga, szablon obrotów, ustawienia ramienia, poziomica i zestaw do czyszczenia płyt i igły...no właśnie igła a w sumie wkładka...kurde ale się dopytuję jak moja 5-cio letnia córka...hehehe :D No więc wkładka... Ta moja była zaśniedziała i chyba trochę stara, ale może wymiana by się przydała, tylko co polecacie..Audi Technika sie nada, czy coś takiego... "AudioTechnica AT-91" będzie dobrze drapać moje winyle...???
Nie wiem, czy technicznie da się tam umocować. Ale poza tym tak, nada się.
Warto wiedzieć że wkładka AT 91 jest dość cicha i trzeba uważać na różnice głośności podczas przełączania źródła dźwięku we wzmacniaczu.
Kupiłem te wszystkie potrzebne rzeczy i tak...ustawiłem gramofon chyba różnicy nie ma bo po prostu zmiany które trzeba było wprowadzić były minimalne. Nie mam jeszcze wagi, ale to już sie załatwi niedługo. Ta moja 511stka jakoś tam gra, ale mam takie pytanie, otóż jak podgłoszę muzykę to między utworami słychać jakby szum . Wydaje mi się ze słychać igłę która szoruje po płycie. Ale czy na pewno , nie wiem. Czy da się to wyeliminować np wymianą wkładki czy jednak pomyśleć o lepszym modelu gramofonu? ???
Na ten słyszalny szum składa się wiele czynników.
- stan zużycia płyty
- jakość wkładki
- rodzaj szlifu igły
- siła nacisku igły na płytę (zalecana przez producenta)
- prawidłowe ustawienie wkładki
- no i niestety jakość gramofonu
Cytat: Olbrzym1 w 27 Wrzesień 2015, 19:56:33Wydaje mi się ze słychać igłę która szoruje po płycie. Ale czy na pewno , nie wiem. Czy da się to wyeliminować
Ale przecież to poezja winylowa . Cisza między utworami jest na płytach CD
Cytat: Olbrzym1 w 27 Wrzesień 2015, 19:56:33Wydaje mi się ze słychać igłę która szoruje po płycie.
Jeśli płyta jest nowa, to przy poziomie słuchania dość głośnym, nie powinno być słychać praktycznie nic. Słusznie WOY pisze, że te szumy są wypadkową wszystkich braków. Jeśli stanowią jakiś istotny składnik muzyki, to przed tobą długa droga... ;)
Cytat: kawosz w 27 Wrzesień 2015, 21:12:47Ale przecież to poezja winylowa . Cisza między utworami jest na płytach CD
No bez przesady. ;)
Jeśli płyta jest nieco zużyta mogą występować jakieś pojedyncze trzaśnięcia. Ale ciągły szum w przerwach?
trochę przejaskrawiłem co nie zmienia faktu że ja zawsze coś tam słyszę :) mimo dobrej wkładki i przyzwoitego gramiaka
Miłośnikom gramofonów Dual zapewne przyda się takie zbiorcze rysunkowe zestawienie produkowanych kiedyś przez tę firmę gramofonów.
(http://audiocafe.pl/art-img/dual.jpg)