Zastanawia mnie zatem, dlaczego najlepsze gramofony ze złotej ery końca lat 70' miały jednak dłuższe ramiona? PL-90 Pioneera, do dziś święty grall miał Effective length :28,2cm. Kilka innych modeli Pioneera z najwyższej półki również podobne ramiona. Luxman PD-310 uznawany za kultowy przygotowany był do ramion takich jak UA-7045, SME 3009SII, 3009SIII, a to również nie były ramiona 9'' lecz dłuższe. Weźmy najlepsze modele Denona (Effective length :    24,6cm) lub JVC (Effective length : 24,5cm).
Miałem okazję kalibrować rozmaite gramofony i starsze i nowsze. Z tymi ramionami 8,5'' w Pro-Jectach i Regach nie jest różowo. Jedno z moich największych rozczarowań to był Kuzma z takim ichnim krótkim ramieniem.
Przy czym zaznaczam, że nie uważam się za eksperta. I nie podważam twoich ustaleń, choć będę próbował je zweryfikować praktycznie. ;)
A man can never have enough turntables.

Cytat: StaryM w 06 Grudzień 2017, 22:18:54Zastanawia mnie zatem, dlaczego najlepsze gramofony ze złotej ery końca lat 70' miały jednak dłuższe ramiona?
No cóż. To były luksusowe maszyny dla zamożnych ludzi. Musiały się w jakiś sposób odróżniać. Jakość dźwięku z gramofonu zależy od sporej ilości zmiennych. Było wiele maszyn ze średniej półki cenowej grających rewelacyjne więc nie tędy droga. Budowano więc gramofony które się różniły. Marketing i wodolejstwo to nie jest wynalazek współczesny.
Cytat: StaryM w 06 Grudzień 2017, 22:18:54będę próbował je zweryfikować praktycznie.
Bardzo jestem ciekawy jak do tego podejdziesz. Błąd prowadzenia wkładki jest, moim zdaniem, najtrudniejszy do weryfikacji. A sama kalibracja geometrii bardzo rozmyta. W końcu jest kilka algorytmów do określenia optymalnej geometrii a ustawienia uzyskiwane na podstawie tych modeli potrafią się różnić o kilka mm. Który wybrać i na podstawie jakiego kryterium? Słuchać gramofonu ustawionego wg różnych szablonów i próbować wyłapać różnice? Nagrać coś w wysokiej rozdzielczości i porównać pliki?
Po takiej robocie można dość do wniosku że błąd owszem, teoretycznie istnieje, ale jego wpływ na dźwięk jest lub nie jest jednoznaczny.
Jednak wpływ pozostałych ustawień wydaje się bardziej ewidentny.
[emoji377]

Cytat: vasa w 06 Grudzień 2017, 22:44:01To były luksusowe maszyny dla zamożnych ludzi.
Czy dzisiejsze Transrotory, Kuzmy et consortes to nie są luksusowe gramofony dla zamożnych ludzi?
A man can never have enough turntables.

#13 06 Grudzień 2017, 23:18:47 Ostatnia edycja: 06 Grudzień 2017, 23:32:01 by vasa
Cytat: StaryM w 06 Grudzień 2017, 23:02:21
Cytat: vasa w 06 Grudzień 2017, 22:44:01To były luksusowe maszyny dla zamożnych ludzi.
Czy dzisiejsze Transrotory, Kuzmy et consortes to nie są luksusowe gramofony dla zamożnych ludzi?

Nie wiem jak przymiotnik "Stary" w twoim nicku ma się do realnego wieku ale w latach 70tych i 80tych gramofon był sprzętem pierwsze potrzeby. Jak komputer czy smartfon obecnie, to i świadomość była inna. Dziś kupujemy komputer zgodny z potrzebą i ktoś komu jest on potrzebny do przeglądania netu i sprawdzania poczty nie kupuje najmocniejszej maszyny a gracz  raczej nie da się omamić złoconymi gniazdkami tylko patrzy na mierzalne parametry przekładające się na szybkość i płynność gry. No ale jest też grupa takich co kupują Maka. Sprzęt drogi, wysokiej klasy i pozwalający się wyróżnić.
Gramofony przeszły do strefy nie technicznej, do Life style, mają być śliczne, chwytać za oko, dobrze by było gdyby wiązały się z jakąś ciekawą historyjką do opowiedzenia.
Transrotor czy Clearaudio to są gadżety a Kuzma miał początek w czystej technice ale zauważył że żeby sprzedać to trzeba się dostosować do wiodącej narracji.

No ale masz jakiś pomysł na weryfikację kąta prowadzenia wkładki?

Wysłane z mojego ASUS_Z017D przy użyciu Tapatalka
[emoji377]

@vasa

"Dziś kupujemy komputer zgodny z potrzebą i ktoś komu jest on potrzebny do przeglądania netu i sprawdzania poczty nie kupuje najmocniejszej maszyny a gracz  raczej nie da się omamić złoconymi gniazdkami tylko patrzy na mierzalne parametry przekładające się na szybkość i płynność gry."

Jasne, że tak. Problem by się zrobił gdy ten ten komp do przeglądania neta, był zawinięty w złoty papierek i kosztował więcej niż ten dla gracza, a jego producent by wciskał kit, że jest lepszy, ma lepsze osiągi itp. W audio taka praktyka to norma, w branży komputerowej takie kity już nie przechodzą.
Nie znam się, to się wypowiem.

Cytat: vasa w 06 Grudzień 2017, 23:18:47Nie wiem jak przymiotnik "Stary" w twoim nicku ma się do realnego wieku ale w latach 70tych i 80tych gramofon był sprzętem pierwsze potrzeby.
Dla mojego pokolenia gramofon to sprzęt pierwszej potrzeby. ;)

Cytat: vasa w 06 Grudzień 2017, 23:18:47No ale masz jakiś pomysł na weryfikację kąta prowadzenia wkładki?
Na razie nie. Muszę się pouczyć ;)
A man can never have enough turntables.