Niestety moje doświadczenia z Daphile wer 14.09 są nieco inne. Program ma zdecydowaną przewagę pod kątem obsługi, czy dostępu do serwisów muzycznych i radia, szczególnie za pomocą urządzen zewnętrznych ale dźwięk jaki uzyskałem na swoim sprzęcie był dużo gorszy na zainstalowanym Daphile + DAC ( Audiolab 8200 CD )  niż przy wykorzystaniu Win 7 + Jriver + Fidelizer + Dac (Audiolab 8200 CD ). Komputer ten sam oparty o zintegrowaną płytę mini ITX + 4G ramu Transport za pomocą USB. Na Daphile dźwięk był bardziej płaski z dużą ilością sybilantów ( których nie lubię ). Na Jriver pojawiła się duża przestrzeń i lepsze wypełnienie i bas - dźwięk stał się jakby mniej sztuczny - bardziej analogowy. Nie dysponuję konwerterem USB na S/PDIF, więc nie wiem czy byłaby poprawa dźwięku. Dobry konwerter to wydatek ok 600 PLN, więc waham się czy jest sens dalej kombinować. Być może aktualizacja Daphile do najnowszej wersji przyniosłaby zmianę, ale podobno się wiesza, więc również nie jestem przekonany. Co o tym sądzicie ?

Po kilku przerwach o których pisałem wcześniej w końcu się zawiesił. Czy jest możliwość aktualizacji do wcześniejszej wersji BEZ podpinania klawiatury i monitora, poprzez interfejs www ?

Cytat: maciejmo w 16 Luty 2015, 15:08:43Na Daphile dźwięk był bardziej płaski z dużą ilością sybilantów ( których nie lubię ). Na Jriver pojawiła się duża przestrzeń i lepsze wypełnienie i bas - dźwięk stał się jakby mniej sztuczny - bardziej analogowy.

Ha, to ciekawe. Musze posłuchać polskich tekstów piosenek. Może rzeczywiście coś syczy nieprzyjemnie? U mnie bas na Daphile jest bardziej treściwy i soczysty niż w JRiver - może to kwestia dalszej części toru odsłuchu?

Drodzy panowie, po pierwsze Daphile - jak każdy system operacyjny - może się w pewnych okolicznościach zawiesić. Szczególnie wtedy, gdy instalujemy i używamy wersję testową systemu, której jeszcze nie ma w oficjalnym repozytorium.
Po drugie nie zawsze zawieszenie się systemu jest winą systemu. Niestety bywa, że przyczyną jest sprzęt. Podchodząc fachowo do kwestii pomocy w zakresie komputerów, to należy oczekiwać dokładnej specyfikacji sprzętu. Większość tu piszących instalowała Daphile na rozmaitych starych terminalach HP, na sprzęcie używanym o nieznanej jakości. Być może nie bez powodu ktoś tych sprzętów się pozbywał na Allegro.
Co do jakości dźwięku, o której był wcześniejszy post, to przyznam, że nie bardzo wierzę. Zwykle, gdy spotykałem się z różnymi "cudami" w branży komputerowej, to ich wyjaśnienie okazywało się całkiem logiczne i bardzo proste, jak np podbite wysokie i niskie tony w super-duper sterowniku/aplikacji na Windows.

Cytat: StaryM w 16 Luty 2015, 18:06:34Zwykle, gdy spotykałem się z różnymi "cudami" w branży komputerowej, to ich wyjaśnienie okazywało się całkiem logiczne i bardzo proste, jak np podbite wysokie i niskie tony w super-duper sterowniku/aplikacji na Windows.

Tak, to prawda. Dlatego też cenię Daphile bo tam idzie 1:1 - jak nagrane tak odsłuchane. Bez żadnych sztuczek. Oczywiście każdy odsłuchuje na tym co ma....

To odsłuchuje to mi program sam wygwiazdkował, ha ha

Taki purysta!

Przepraszam, mamy wstawione wykropkowanie wulgaryzmów i było to skonfigurowane zbyt restrykcyjnie. :)

No problem. Ale wyszło śmiesznie, prawda?  :D

Cytat: teddy w 15 Luty 2015, 12:17:35Próbowaliśmy z kolegą-fachowcem założyć połączenia Daphila z dyskami zewnętrznymi za pomocą cifs:// i nfs:// ale niestety bez powodzenia.

No to znaczy, że nie tylko ja mam z tym problem ale samo Daphile. Ja też próbowałem wszystkich znanych mi metod, żadna nie zadziałała. Mój NAS ma możliwość udostępniania plików protokołem SMB (CIFS) i NFS, ale w żadnym wypadku nie chce mapować. U mnie Windows nic nie blokuje, wszystko idzie "czysto" po sieci.