Nie. Mam na mysli kolumny typu:

http://www.thevintageknob.org/yamaha-NS-590.html

Oczywiscie schodza nizej, ale bodajze ze spadkiem -3 -5 dB.

Wypowiem się jako zdecydowany przeciwnik podpierania dźwięku monitorów i innych głośników subem.
Podejmowałem takie próby wiele lat temu i zawsze kończyło się to niepowodzeniem. Szukając odpowiadającego mi dźwięku (rock, metal) podpinałem pod różne kolumny różne suby. W tych zestawieniach miewałem głośniki B&W, Mordaunt Short, Elac, Jamo, JBL (monitory) i Mission, Wharfedale, B&W, JBL (suby).
Zawsze to prowadziło do zachwiania równowagi tonalnej w większym lub mniejszym stopniu ale jednak.
Podjąłem więc radykalne zmiany kupując duże zestawy podłogowe z 4 glośnikami basowymi (22 cm.) i problem rozwiązał się prawie sam. Uzyskałem fantastyczne brzmienie basu i środka pasma z lekkim niedostatkiem jakościowym góry. Metal i rock dopiero teraz nabrały potęgi i równowagi tonalnej. Oczywiście pokój poddałem kosmetyce akustycznej i dzisiaj już tylko slucham...............   

#12 29 Czerwiec 2014, 23:08:08 Ostatnia edycja: 29 Czerwiec 2014, 23:13:09 by malikali
To nie tyle podpieranie tylko przejęcie odtwarzania dolnego rejestru. Bez tego małe kolumny nie mają szans zabrzmieć potężnie. Subwoofery ogólnie zostały stworzone z myślą o systemach wielokanałowych, gdzie to już konieczność ponieważ z reguły kolumny centralne i efektowe to małe pierdziawki. Oczywiście jest to podyktowane względami ekonomicznymi, ale też nie komplikuje całego systemu wielokanałowego. W systemie stereo, jeśli ktoś chce używać suba nie widzę przeciwwskazań jest tylko małe ale :) Trzeba użyć amplitunera z możliwością odcięcia kolumn lub wzmacniacz i jakąś aktywną zwrotnicę. Bez tego raczej trudno zestroić subwoofer z kolumnami wszak to osobne źródło dźwięku i nie wystarczy użyć odcięcia w samym subwooferze, ale też odpowiednio "przystrzyc" kolumny do połączenia. Dziś niektóre subwoofery same potrafią tak nachylić charakterystykę do kolumn żeby nie powodować niepotrzebnych podbić i dosłownie się z nimi "zszyć".

Cytat: kangie w 29 Czerwiec 2014, 10:33:16Mam na mysli kolumny typu:

http://www.thevintageknob.org/yamaha-NS-590.html
Łezka mi się w oku zakręciła ;). "Mieszkałem" z NS590 ładnych parę lat.

Cytat: Lech36 w 30 Czerwiec 2014, 10:40:20Łezka mi się w oku zakręciła . "Mieszkałem" z NS590 ładnych parę lat.
Wiem, czytałem Twoją historię :)

Cytat: kangie w 30 Czerwiec 2014, 11:22:59Wiem, czytałem Twoją historię
Tak prawdę mówiąc jak patrzę na przekrój tej kolumny to nasuwa mi się myśl, że gdyby wymienić w nich zwrotnice (te oryginalne wyglądają wyjątkowo niesolidnie) na najlepiej aktywne to mógłby być to bardzo fajny monitor średniego pola. Głośniki wyglądają naprawdę solidnie i mogę potwierdzić, że w rzeczywistości też tak wyglądały. Kiedyś miałem taki pomysł, ale go nie zrealizowałem bo kolumna "rozbierana" traciła na wartości, mimo że ta rozbiórka i modernizacja przynosiła pewną poprawę właściwości technicznych.   

Ja wychodzę z założenia że dobrego inżyniera/technika, a zwłaszcza japońskiego (i nawet wbrew pozorom polskiego) staram się nie poprawiać. Lepsze czasami bywa wrogiem dobrego. Jeśli coś mi się nie podoba w brzmieniu, to kupuję inne, lub też kiedy potrafię - robię sam. Za kolumny się nie biorę, bo to trochę jak iść z motyką na słońce :)

Cytat: kangie w 30 Czerwiec 2014, 13:51:19Jeśli coś mi się nie podoba w brzmieniu, to kupuję inne....
To jest pójście na łatwiznę, ale oczywiście też dobra droga. Po latach łapię się na tym że takie "chodzenie na łatwiznę" też mi odpowiada. Kiedyś byłem ambitniejszy, lub większy sknerus ;). Z czasem człowiek robi się wygodny i mniej kreatywny. 

:-)
Ja tam aktywny i ambitny to jestem w pracy. Robie takie rzeczy, ze szef tylko lapie sie za glowe i krzyczy "Wunderbar!!!" ;-)

#19 30 Czerwiec 2014, 22:09:13 Ostatnia edycja: 01 Lipiec 2014, 17:24:24 by malikali
Cytat: WOY w 29 Czerwiec 2014, 11:06:01Podjąłem więc radykalne zmiany kupując duże zestawy podłogowe z 4 glośnikami basowymi (22 cm.) i problem rozwiązał się prawie sam.

Oczywiście masz rację.
Gdybym miał możliwość, to też zafundowałbym sobie dwie takie potężne podłogówki i cieszył uszy odpowiednim ciśnieniem w dolnych rejestrach.
Problem w tym, że nie mieszkam sam i moja lepsza połówka nigdy nie zgodziłaby się na maty wytłumiające na ścianach, czy jakąkolwiek adaptację akustyczną pokoju stołowego (w którym trzymam sprzęt), nie mówiąc już o dwóch takich landarach, z czterema głośnikami 22cm każda :D
W moim przypadku mam dwa wyjścia:
1) Skupić się całkowicie na systemie słuchawkowym.
2) Wycisnąć co się da z systemu stereo 2.1 z sub'em schowanym gdzieś w koncie pokoju, tak żeby zmieścić się w wife approve factor ;)

Trochę zazdroszczę kolegom, którzy mają całe jedno pomieszczenie tylko pod audio i zaadaptowane akustycznie..  ::)
PC (Spotify, AIMP) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600 | Brainwavz HM5