Opis znaleziony w sieci. Mam taki u rodziców jednak jeszcze go nie używałem ale robi wrażenie.
Magnetofon made in Japan rok produkcji około 1977. Dwie głowice,jeden cabstan ,jeden silnik,jeden elektromagnes .Płyta czołowa i chassis wysoko gatunkowy odlewany ciśnieniowo plastik .
Wart zainteresowania chociażby ze względu na bezkompromisowy design oraz niezniszczalny
transport i mechanikę a także łatwość w serwisowaniu.Posiada na przykład selenoid kontrol,
miękki start,winda z głowicami jest przesuwana na pięciu łożyskach kulkowych,gniazda typu rca i din (coś mi się wydaje że mój nie ma RCA) ,
podparcie kasety w sześciu punktach plus dwa ruchome ramiona na sprężynach dociskające kasetę
głowica nagrywajaco -odtwarzająca posiada dwu- stronne prowadzenie taśmy .Największą zaletą tego decka jest to co potrafi wydobyć z taśmy typu normal po prostu szok !!!
A to jest sprawca tego zamieszania

Ciekawe kto jest prawdziwym prodcentem czy Niemcy czy Japończycy?

Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć jak jest zrealizowane hamowanie ciągniętej szpulki przy odtwarzaniu w Technicsach typu RS-TR515 itp? Mój ma zbyt słaby naciąg taśmy, i chcę wiedzieć czy da się to łatwo poprawić.

Z innej beczki: Pisaliście wyżej o deckach z dobrym wyjściem słuchawkowym. Sony TC-K690 pociągnął ze znakomitą jakością dźwięku 600 Ohmowe HD540 Reference i był nawet zapas głośności (!). Inne decki które posiadałem i posiadam mają beznadziejne wyjścia słuchawkowe.

Cytat: Audiotetryk w 10 Czerwiec 2014, 20:51:23Pisaliście wyżej o deckach z dobrym wyjściem słuchawkowym.
Przepraszam- tu nie było o tym mowy. Pomyliło mi się z innym forum. Tak czy siak TC-K690 świetnie gra na słuchawkach :)

Bardzo dobrze spisuje się wzmacniacz słuchawkowy w Onkyo TA-2570.
Wojtek

Bo to w ogóle fajny deck jest. Szkoda tylko, że wyświetlacz ma taki "choinkowy" :-)

W nadchodzącym czasie będzie właściwym wyborem zatem. Właśnie podregulowałem jeden z trzech egzemplarzy i nagrywam na zwykłej żelazówce Sony Vollenweidera, pięknie sobie radzi z taką muzyką.
Wojtek

Magnetofony?
To ostanie posiadane przez nas urządzenia, które są magiczne...
Kto ma - ten wie...

Czyżby coś było wiadomym...?

Kiedyś rządziły :)