Przypadkiem znalazłem starą zniszczoną naklejkę.
Taśma magnetofonowa Long Play HiFi Low Noise o symbolu AN-35 z gorzowskiego Stilonu na szpuli o średnicy 18cm i długości 540 m. kosztowała 230 zł.
Naklejka musi pochodzić najpóźniej z roku 1981 i co do tego mam pewność. Wynika z tego, że taka taśma była dość droga, jeśli porównamy cenę do płyt (polskich rzecz jasna, nie zachodnich). W 1981 roku zarabiałem około 4800 zł.
Są przeliczniki, których można użyć, by porównać te ceny i dochody do dzisiejszych. Moje zarobki w przeliczeniu na rok 2016 to mniej niż 1600zł, a cena taśmy to około 75 zł. Nadal drogo. Płyta CD jest tańsza, a na takiej taśmie mieściła się godzina muzyki nagrana z prędkością 19cm/s.
A man can never have enough turntables.

Kiedy era magnetofonów miała się dobrze, to każdy z nas marzył o... odtwarzaczu kompaktowym. Zamiast zakupić kilka sztuk do swojej świątyni dumania i rozkoszować się widokiem kręcących się szpul(ek)...

Albo to. Czy to nie magiczne?


Muszę przyznać, że z tą "firmą" się jeszcze nie spotkałem:

To jest Aria Stereo ZRK w wersji na eksport.
A man can never have enough turntables.

Jako, że lepiej nie będzie pochwalę się moim zapasikiem...
W tym roku postawiłem na uzupełnienie mojej płytoteki - w przyszłym pomyślę już o kasetach.
:)

No same nówki. :)
A man can never have enough turntables.

Tak. Te po trzy z każdego rodzaju są już wyłącznie do "wspominek".
Ale te niżej jak najbardziej są do używania. Na samym dole "schowane" pod innymi są jeszcze Maxellki XL-II i Sony UX-S. Też z przeznaczeniem do używania.

W tym roku postanowiłem nieco powiększyć swój zbiór kaset. Na tę chwilę o parę maxellek i akai. Ale do końca roku mam nadzieję jeszcze ich przybędzie. Gdybym z nimi przeniósł się tak trzydzieści parę lat wstecz - byłbym gość :)

A ty te kasety to tak kolekcjonersko zbierasz? Czy do nagrywania? A może jako lokatę kapitału? Ostatnio kurs kasety idzie wręcz zatrważająco w górę. Zwykłe kasety żelazowe są tanie, bo można je dostać bez problemu, ale chromowe zaczynają szybować mocno w górę, o "metalic" to już w ogóle nie myślę, bo bym musiał mieć dwóch żyrantów. ;)
A man can never have enough turntables.

Cytat: StaryM w 16 Maj 2017, 00:23:21A ty te kasety to tak kolekcjonersko zbierasz?
Tak.
Po kilka sztuk. Dla wspominek (niektóre), gdy się kiedyś na takich nagrywało bądź tylko podziwiało (większość) w peweksowskich gablotach wyobrażając jak by brzmiały, gdyby miało się je w posiadaniu. Do nagrywania mam inne. Te najnowsze i w większej ilości.