Proponuję podsumować muzycznie rok 2014.
Zróbmy to w prostej formie, co się komu podobało a co go rozczarowało.
Które płyty Waszym zdaniem były dobre a które nie spełniły Waszych oczekiwań.
Zróbmy to bez względu na gatunki bo muzyka to tylko muzyka, ma nas łączyć a nie dzielić.
Życzę fajnej zabawy a może przeczyta to Św. Mikołaj ?  ;)

Osobiście płyty które mnie nie zawiodły to:
Black Sabbath "13"
Vista Chino "Peace"
Tesla "Simplecity"
Mushroomhead "Righteous The Butterfly"
Corrosion of Conformity "IV"
The Haunted "Exit Wounds"
At The Gates "At War With Reality"
Robert Plant "Lullaby And ....Ceaseless Roar"

A to sprawiło rozczarowanie:
Pink Floyd "The Endless River"
Down "Part Two"
Arch Enemy "War Eternal"
Fu Manchu "Gigantoid"
Exodus "Blood in Blood Out"


Ale mi klina zabiłeś ;) Poczekam z ocenami do połowy grudnia ;)
Nie znam się, to się wypowiem.

Bertrand dawaj listę, bo do połowy grudnia to ja umrę z ciekawości. Sam wiesz że i tak tylko my dwaj wymienimy się poglądami.
Ponoć cała reszta forum, łączy jakiegoś daphile ze smartfonem który przez laptopa ma coś robić tabletowi. Jak podłączą to wszystko do prądu, będą mogli usłyszeć jakieś pliki z próbkowaniem.
A ja nie znam gości i zupełnie nie wiem co grają(mam zwykłe stereo). ;D ;D ;D
Tak że miej litość i dawaj listę.

P.S.
Mam na dzisiaj plan wymknięcia się z domu do Media Markt po płytę Bryana Ferry "Avonmore" piękne granie.

Hehe, no słuchają jakichś próbek, o muzyce nie gadają, żony w kuchniach już chyba mają lepszy ogląd na to co się dzieje w muzie ;) W ogóle to na sprzęcie poniżej 10 koła to nic nie gra i nic nie brzmi i ja się pytam jak tu żyć? ;) No jak? :) Mi to nawet kable nie chcą grać ... :(    ;)
Zadanie z listą bardzo trudne, wiele na pewno przeoczyłem, wielu rzeczy jeszcze nie przesłuchałem... Wrzucam to co pamiętam, głównie big beat ;) Ale żeby nie było to rożnych innych stylistycznie rzeczy też słucham.

Np. kolejność mocno przypadkowa:

Black Sabbath "13"
Exodus "Blood in Blood Out"
Cannibal Corpse "A Skeletal Domain"
Electric Wizard  "Time to Die"
Godflesh "World Lit Only By Fire"
Mysticum "Planet Satan"
Obituary "Inked In Blood"
Solstafir "Otta"
Kriegsmachine "Enemy Of man"
Blut aus Nord and P.H.O.B.O.S. "Triunity"
Lvcifyre "Svn Eater"
Mastodon "Once More 'Round The Sun"
Tankard "R.I.B"
Teitanblood "Death"
Triptykon "Melana Chasmata"
Swans "To Be Kind"
Incantation "Dirges Of Elysium"
Fire! Orchestra "Enter!"
Bohren and Der Club of Gore "Piano Nights"
Dead Congregation "Promulgation of the Fall"
Down "Down IV Part 2"
Keith Jarrett "No End"
Les Claypool's Duo de Twang "Four Foot Shack"
Bloodbath "Grand Morbid Funeral"
Eyehategod "Eyehategod"
Today Is the Day "Animal Mother"
Primus "Primus and The Chocolate Factory With Fungi Ensemble"
Scott Walker & Sunn O))) "Soused"
Skalpel "Transit"
Devin Townsend "Z²: Dark Matters"

Niedosyt, rozczarowanie, też niepełna lista:

Pink Floyd "The Endless River"
At The Gates - At War With Reality
Mark Lanegan Band "Phantom Radio"
Cynic "Kindly Bent to Free Us"
Katatonia "Kocytean"
Laibach "Spectre"


cdn.

Nie znam się, to się wypowiem.

Wielkie dzięki bratnia duszo, piękna lista.
Ja też pominąłem sporo tytułów ale to co podałem to na zagajenie tematu.
Liczyłem że brać się żuci i rozgorzeje dyskusja a tu masz :o
Wszystkiego bym się spodziewał ale że spotkam tu słuchaczy brzęczenia gniazdek ściennych to w życiu :)
Dotychczas myślałem że ważne co się gra a nie na czym. Zaczynałem od Radia Luksemburg które zanikało mi w najlepszych momentach :D i byłem szczęśliwy.
Dzisiaj się wszystko popierniczyło. Czas umierać ;)

#6 23 Listopad 2014, 12:54:06 Ostatnia edycja: 23 Listopad 2014, 12:59:04 by Bertrand
Wiesz, bo ta cała audiofilia, pogoń za króliczkiem, kable itp. przysłoniła najważniejsze - muzykę. Kiedyś ludzie słuchali muzyki i byli szczęśliwi na sprzęcie takim sobie, wyrabiając sobie przy tym ogromną wrażliwość muzyczną, dziś słuchają drogiego sprzętu, sieciówek itp. a nie muzyki i ... się kłócą.
Nie twierdzę też, ze nie należy dążyć do uzyskania jak najlepszego efektu odsłuchowego ale bez popadania w skrajności i pamiętać trzeba po co to wszystko jest i do czego służy.

Piękne podsumowanie:

Dotychczas myślałem że ważne co się gra a nie na czym.
Nie znam się, to się wypowiem.

Cytat: WOY w 23 Listopad 2014, 08:00:48Ponoć cała reszta forum, łączy jakiegoś daphile ze smartfonem który przez laptopa ma coś robić tabletowi.
O przepraszam ja nie ;) (u mnie wszystko jest od dawna połączone), ale nie da się ukryć że moje zainteresowania muzyczne leżą trochę z boku najczęściej tu opisywanych. Oczywiście z zainteresowaniem wątek śledzę.

c.d.
Bardzo na plus:
Crowbar "Symmetry In Black"
Throwdown "Intolerance"
Unearth "Watchers Of Rule"
Blues Pills "Blues Pills"
Royal Blood "Royal Blood"
Zodiak "Sonic Child"
Killer Be Killed "Killer Be Killed"
Slash "World On Fire"
Black Label Society "Catacombs of the Black Vatican"
Corruption "Devil's Share"

Słabo wypadł:
Prong "Ruining Lives"
Ektomorf "Retribution"

Generalnie to tych bardzo dobrych płyt jest znacznie więcej i to cieszy.
Pamiętam lata takiej lipy że chciałem zamienić sprzęt na hulajnogę :)

Lech36 nie ściemniaj tylko dokładaj listę. Tu jest wątek o muzyce wszelakiej. No zaskocz mnie czy Twoich szarpidrutów nie znam.