Gdzieś w innym wątku wspominałem tę grupę. Tak mi się zdaje. Nazwa "Kia Mahlifa" jest aluzją do amerykańskiej aktorki porno pochodzenia libańskiego. Nazywa się ona Mia Khalifa. Ale o tym zespół nie pisze w swej nocie na Youtube. Piszą tak:

CytatKia Mhalifa to trio gitarowe w składzie: Filip Schrijver (gitara), Thijmen Molema (perkusja) i Michel van Schie (bas). Zespół powstał w czasach pandemii koronawirusa, a teraz jest gotowy na wydanie debiutanckiego albumu. Grają surowego jazz rocka z wpływami funku, soulu i popu. Bohaterowie tacy jak Jimi Hendrix, Jeff Beck i Eric Johnson byli świetnymi źródłami inspiracji dla tej muzyki.
Poruszą Cię linie melodyczne, riffy, ogień i relaks.

Na razie na swoim kanale umieścili 12 utworów.

A man can never have enough turntables.

No przy takim potencjale łatwo wywróżyć im sukces.

Sam mam wśród swoich uzbieranych płyt zespół o nazwie Earthless który uprawia podobny styl. I wcale nie przeszkadza brak wokalu, wręcz przeciwnie.