Właśnie wyszedłem rozprostować tył..., znaczy- nogi, w przerwie Rigoletta w bydgoskiej operze ;-)

Kiedyś tu na forum obiła się mi ta nazwa o uszy (oczy) - Camel. Tak, coś  mi się tam w pamięci telepało z lat 80'. Myślę, trzeba posłuchać. I po jakimś czasie, ktoś coś wrzucił na Facebooku. No to trzeba sobie przypomnieć. Słucham.
A man can never have enough turntables.

Camel poznałem chyba dzięki Tomaszowi Beksińskiemu i jego audycjom w Trójce, czas sobie odświeżyć ;)
Nie znam się, to się wypowiem.

Zrobiłem rundkę w związku z wczorajszo-dzisiejszą wyprzedażą (druga za 50%) i kupiłem cztery. Słucham.
A man can never have enough turntables.

BACKYARD BABIES - 44 Undead

Nie znam się, to się wypowiem.

The Cure vs Nina Simone - The Forest (Trentemoller Edit)

Nie znam się, to się wypowiem.

#1356 24 Luty 2019, 11:14:36 Ostatnia edycja: 24 Luty 2019, 11:17:06 by Darion
Jaden taki wszechstronnie ugenialniony (po tatusiu) - tancerz, twórca, aranżer, aktor, projektant, ect, ect... uważa się również za "filozofa, który może zmienić świat" - zabrał się teraz za muzykę, gdzie łączy pop (no, jakże) "z czymś totalnie nowatorskim, czego nikt dotąd nie słyszał" (a juści).

"...jestem jedną z najbardziej szalonych istot ludzkich, jakie kiedykolwiek istniały..."

I co?

Matko, dawno wojny nie było...

Jaden Smith z geniusznego krążka:

 :D
Sam twórca tego wielkiego przeboju. To jest wykonanie !

Nils Petter Molvær ‎– "Buoyancy"

Nie znam się, to się wypowiem.

U mnie leci w Radio Gdańsk koncert zespołu Prałat, czyli instrumentalna, improwizowana muzyka elektroniczna. Koncert odbywa się w Studio Janusza Hajduna przy Radiu Gdańsk i transmitowany jest na żywca. Sorry, był- właśnie się skończył :-(
Fajne to było.