5 grudnia 1977 roku autostrada stanowa nr 78 łącząca Tupelo z Memphis otrzymała miano Elvis Aaron Presley Memorial Highway.


W naszym kraju najwięcej czasu poświęcono Elvisowi w Polskim Radio na początku lat 80-tych (z krótką przerwą na początku stanu wojennego).
Wielomiesięczne cykliczne audycje w Studio Stereo prowadził radiowiec Jerzy Rowiński i kolekcjoner pamiątek oraz wybitny znawca Presleya - Adam Kuligowski.




Tylko w Londynie kluby imienia Elvisa Presleya gromadzą średnio 11 tysięcy jego sympatyków. I to tylko tych, którzy noszą fryzurę, ubierają się, poruszają jak Elvis :)


Tom "Pułkownik" Parker, menadżer Elvisa; dopiero po śmierci gwiazdora rozkręcił prawdziwy biznes idący w setki milionów dolarów rocznie:
"...Właściwie nic się nie zmieniło. Wszystko jest tak jak wtedy gdy Elvis był w wojsku. Był wprawdzie nieobecny, lecz cały czas utrzymywałem jego popularność. Dziś jest tak samo..."


,,Pokażcie mi człowieka , który nie słyszał o Elvisie Presleyu, a nazwę go Robinsonem XX wieku."
/Ion Carmichael/


O Elvisie zapewne słyszał każdy. Ale o Ianie Carmichaelu już niekoniecznie. ;)
Może i dobrze, bo co ma Elvis wspólnego z Robinsonem to nie kumam. :)
A man can never have enough turntables.

Trzeba być Robinsonem Crusoe i mieszkać na bezludnej wyspie, by nie znać Elvisa. Chociaż Presley występował wyłącznie w USA, a w Europie tylko służył w armii, to nie ma takiego zakątka na ziemi, gdzie by o nim nie słyszano. Albo być...
Herbert von Karajan, gdy zapytano go co myśli o Elvisie, odparł: ,,A kto to taki?"
A kto lubi dzielić się sławą... :)

Obecnie absolutnie w każdym Muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud znajduje się figura Elvisa. To efekt dopominania się o to samych zwiedzających poszczególne miejsca...




Cytat: Darion w 09 Luty 2016, 08:49:48Herbert von Karajan, gdy zapytano go co myśli o Elvisie, odparł: ,,A kto to taki?"
A kto lubi dzielić się sławą... :)
To akurat tylko poza. Podobnie jak w przypadku Chomeiniego, który udzielił wywiadu niegdyś Orianie Fallaci i wypowiedział się, że muzyka zachodu jest prymitywna i prowadzi do grzechu (czy jakoś tak). Gdy ona zapytała, czy to dotyczy również Beethovena lub Bacha, on ostentacyjnie odparł, że nie zna tych nazwisk.

Oczywiście, w przypadku Presleya mowy nie ma, by ktoś kompletnie nie wiedział, kto to. Choć raczej nazwałbym go raczej współczesnym troglodytą, niż Robinsonem. ;)
A man can never have enough turntables.

Córka zamordowanego prezydenta Stanów Zjednoczonych, Caroline Kennedy, zaistniała w świecie reporterskim dzięki temu, że mimo zakazów zrobiła skrycie zdjęcie Elvisa leżącego w trumnie miniaturowym aparatem skrytym w jej biustonoszu. Zdjęcie i jej opis z przebiegi żałobnych uroczystości zamieścił w całości magazyn "Rolling Stone".