Kupiłem w "Biedronce" kolejną płytę Genesis. "Selling England by the Pound". A potem zobaczyłem ogłoszenie na Facebooku. I pomyślałem sobie, że dla mnie to za daleko, ale przecież WOY mieszka w Łodzi, więc może coś tam dla siebie znajdzie. ;)
A man can never have enough turntables.

Nowy rzut płyt w Biedrze zbiegł się z "promocją na koniec lata" na art przemysłowe 2+2 gratis (tańsze).
Nabyłem 4sztuki CD w cenie 40 zł, uzupełniając kolekcję o 3 płyty Stinga ioraz 1 Guns'n'Roses.

Biedronka znowu atakuje winylami :)
https://www.biedronka.pl/pl/plyty-winylowe-11-10

Biedronka od poniedziałku 15.11 winyle :)
https://www.biedronka.pl/pl/plyty-winylowe-15-11

No ciekawe... Chyba tym razem kupię wreszcie Ninę Simone.
A man can never have enough turntables.

Kibicuję twojemu polowaniu :)
Ja osobiście polecam obydwie płyty Barry White utrzymane w rytmie disco lat '70 ubiegłego wieku 8)

No tak, Barry White też był fajny... ;)
A man can never have enough turntables.

Cytat: WOY w 13 Listopad 2021, 13:52:52Kibicuję twojemu polowaniu
No niestety. W dwóch Biedronkach niedaleko nie było nic, co bym chciał. A dalej nie pojadę, bo auto mam w naprawie. Tak to jest.
A man can never have enough turntables.

No to wielka szkoda :(
Ja to czasami się tak chorobliwie nakręcam na zakup płyty, że potrafię zjeździć kilka sklepów byle ją dopaść.

Niestety muszę się przyznać że jestem płytowy maniak.Zdrowo szurnięty maniak ;)

Ja bez samochodu przestaję maniaczyć :D
A man can never have enough turntables.