Na początek może zapodam najmniejszy mój zestaw Nordmende zestaw mini klasse 60 watt. Jest to klon prawdopodobnie Akai  z katalogu 1980-82 ,co ciekawe jest to najdroższa wersja dostępna na rynku ,czyli wszystkie klocki naj ,naj. Pierwsze tygodnie eksploatacji pod naszą wiatką.

http://audiocafe.pl/akcesoria-do-sprzetu-audio/pokaz-gdzie-sluchasz-muzyki/

Nie chodzi mi oto gdzie się słucha ,ale na czym . Powiem wam ,że w ogrodzie się fajnie słucha przy grillu i piwie . Do tego mam tam na stanie monitory Denon . A teraz sprzęt ,który stoi tam na stałe w okresie wioseno -jesiennym Saba .

W naszym wilgotnym klimacie może to źle służyć sprzętowi. ;)
A man can never have enough turntables.

Tu masz rację ,ale ten zestaw w/w daję radę już parę lat ,natomiast Nordmende dostał małego szoku ,ale po kwarantannie w domu przeszły wszystkie dolegliwości.

Teraz sprzęt w warsztacie , palarni ,sentymentalnie PRL ,kiedyś marzenie zestaw kosztował majątek . ZRK.




Cytat: KoVaLV8 w 30 Styczeń 2021, 19:00:04Teraz sprzęt w warsztacie , palarni ,sentymentalnie PRL ,kiedyś marzenie zestaw kosztował majątek . ZRK.
Kiedy się pojawił nie zrobił wielkiego wow. Wizualnie był jakby deczko wstecz. Przecież były już zestawy z "szufladą" albo Radmor 5412... A tu amplituner z taką "starodawną" skalą z mechanicznie przesuwanym wskaźnikiem. Pierwsze decki do tego kompletu też były wyposazone w "zegary". Ale grało to w miarę znośnie. W połowie dekady jeden segment to było jakieś 50 tysi ówczesnych złotówek. Te dwa elementy odpowiadały zakupowi nowego motocykla marki Jawa albo MZ. Chłopaków targały rozterki.