Cytat: StaryM w 16 Marzec 2015, 00:37:38Ale tak, masz rację, to nie jest działalność hobbysty.
Szczególnie "sitodruki" opisujące gniazda świadczą o wysokim stopniu profesjonalizmu ;).

O ile w przypadku DIY, to jakoś można przeboleć taki bajzel, to w produkcie na rynek już nie.
Podejrzewam, że granie z tego urządzenia jest z łatwością rozróżnialne w ślepym teście. :)

Cytat: jar1 w 16 Marzec 2015, 13:00:48O ile w przypadku DIY, to jakoś można przeboleć taki bajzel,
Ja bym nie przebolał. Uważam że DIY powinno być wykonane staranniej od średniego produktu fabrycznego bo DIY-kowiec ma dużo czasu żeby wszystko przemyśleć i porządnie zamontować. Mechanika oczywiście może mieć jakieś uchyby bo to nie jest produkcja seryjna, ale elektronikę i połączenia w obudowie można zrobić dużo porządniej niż to co widać na zdjęciu. Czy to ma przełożenie na brzmienie ? Ja stawiam że nie, ale żeby się o tym przekonać najlepiej jest przeprowadzić odpowiedni test. Bałagan zawsze sprzyja wzbudzeniom, więc niewykluczone że może być wykrywalna słuchem różnica. Oczywiście zgoda że w produkcji na sprzedaż takie wykonanie nie powinno zaistnieć. 

Cytat: StaryM w 14 Marzec 2015, 14:37:18Takiego niechlujstwa to dawno nie widziałem.
Jestem głupi. Nic nie widziałem. Niczego nie słyszałem. Zaś polska myśl techniczna potrafi zaskoczyć.
Pamiętam jeszcze z Audiostereo pewnego nadkonstruktora z Łodzi, którego produkty zawsze miały być gotowe na następną środę... potem były dyskusje o produktach pana Lampizatora, a dziś jeden z dawnych znajomych podesłał mi fotkę lampowego hajendu innego super konstruktora, tym razem z Warszawy. Rzekomo takich fotek jest więcej, ale ja już ich oglądać nawet nie chcę. To mi przypomina bajkę Lema o elektrosmoku z którego zrobiła się elektrosmoła.

A man can never have enough turntables.

To wzmacniacz Szymańskiego, jest o tym wątek na Audiostereo z dokładnym opisem kolejnych awarii i kosztów ponoszonych przez właściciela. Zwykła granda.

Cytat: Przemekiv w 14 Marzec 2015, 14:06:40
http://allegro.pl/lampizator-transport-squeezebox-wersja-max-i5174988559.html
Może ktoś się reflektuje cena poszła sporo w dół pewnie właściciel ma nową wersję;)
Podobno gaśnica w zestawie. ;)


Dopiero teraz to zauważyłam ale nadal bardzo aktualne - o mój boże :D to powinno sie nazywać DON'T do it yourself :D
chasing you


Pomijając to, że nie pieję z zachwytu nad wyrobami "made in PRL", to za takie niszczenie sprzętu łapy bym ucinał. :D
A man can never have enough turntables.

A tu miszczowska maskownica diy.