1995, "Good news from the next world".

Niesnaski w grupie nie służyły pracy twórczej. Pozostało dwóch, ale za to dobrze się dogadujących. Kerr -
Burchill. Wydali wspaniały muzycznie album. Mocno gitarowy. Jakże odmienny od tego czym grupa raczyła nas wcześniej...
Płyta to tylko rock. Fantastyczny, soczysty i świeży. Wiele melodii i dźwięków może kojarzyć się z pewnym teksańskim zespołem (spróbujcie zgadnąć z którym) - może to chęć przypodobania się amerykańskiemu odbiorcy - nieważne. Wyszło świetnie.

Wkrótce potem po kilkunastu latach nieobecności powróciło do wspólnego grania dwoje pozostałych z pierwszego założycielskiego składu. Historia zatoczyła koło. W komplecie ruszyli na trasy koncertowe. Jakiś czas razem :)





1998, "Neapolis".

Kolejna płyta zespołu w moim posiadaniu. Właśnie ją sobie odświeżam.
Chociaż zespół starał się muzycznie zmieniać i podążać za trendami, to płyta ta nie została przez wytwórnię wydana w USA. Tłumaczono to tym, że grupa nie potrafi już sobą zainteresować tamtejszych słuchaczy.
Wszystkie utwory w klimacie popowo-rockowym są autorstwa duetu Kerr/Burchill. Ładne ale na średnim poziomie. W tanecznym lekko klimacie. Nawet przyjemnie się tego słucha ale w dłuższej perspektywie ma się wrażenie zlewania w całość.
Współpraca z nową wytwórnią Chrysalis Record (wcześniej Virgin) od początku nie układała się pomyślnie. Zespół tracił na popularności...



Dalsza działalność grupy to już tylko trwanie. Trudno to już nazwać rozwojem, poszukiwaniem... Tu jakiś koncert, tam DVD, covery - kolejne płyty już nic świeżego nie wnoszą. Słuchają ich już tylko najwytrwalsi fani.

Trzynasty album w historii zespołu, 2002, "Cry".
Jeszcze w miarę ciekawy. Trochę rocka, trochę popu. Trochę więcej brzmienia syntezatorów - taki ukłon w stronę fanów chcących posłuchać coś ze złotej ery Simple Minds. Płyta robi całościowo wrażenie mocno jednostajnej. Nie pomaga naprawdę dobry wokal Kerr'a...
Ale najlepiej samemu posłuchać.

Ładny kawałek "Cry", ale te tło. Brr...

Mały przerywnik na płycie...

#14 23 Maj 2018, 22:18:36 Ostatnia edycja: 23 Maj 2018, 22:21:45 by Darion
Mimo wszystko zespół wart uwagi.
I chociaż obecnie bardziej jest ceniony za koncerty, gdzie przypomina się swoim wiernym fanom kawałkami z lat 80-tych, to jednak nadal istnieje i nadal wydaje systematycznie swoje płyty. Do teraz.
Zachęcam do zapoznania się z twórczością grupy. Mam nadzieję, że choć trochę udało mi się Was do tego zachęcić.

Bardzo lubię piosenkę Simple Minds - Don't you forget about me :)
Wykonałam zabieg depilacji laserowej. Super sprawa! [url=http://magazynkaszuby.pl/2018/05/laserowa-depilacja-gdyni-depilacja-laserowa-vectus-gdynia/]http://magazynkaszuby.pl/2018/05/laserowa-depilacja-gdyni-depilacja-laserowa-vectus-gdynia/
[/url] Zobacz