Opiszę może swój, który eksploatuję od ponad 20 lat ? czy coś takiego(jestem pierwszym właścicielem).
Magnetofon Technics RB-AZ6, dla maniaków dźwięku to bardzo zły magnetofon, uważają że źle nagrywa, odtwarza i kalibruje.
Ironią jest że wiedząc to wszystko, po prostu go kupiłem. Ma wiele zalet, automat do kalibracji, dolby B,C, bardzo szybko przewija taśmy C 90 ok.58 sek.(właśnie sprawdziłem) :)
I specjalną amorficzną głowicę która się nie zdziera i nie magnetyzuje.
Od tych 20 lat ani razu nie był przeglądany, niczego w nim nie wymieniałem a swego czasu grał po kilka godzin dziennie.
A jak gra ? No cóż, po prostu gra. Na taśmach typu IV nawet bardzo dobrze.
Spełnia swoją rolę jako dodatkowe źródło, bez najmniejszych zastrzeżeń.
Jestem z niego i jego niezawodności bardzo zadowolony :)

Z każdym kolejnym rokiem będzie tylko trudniej o dobrze działający egzemplarz. Magnetofony to głównie mechanika. A ta się zużywa. Paski jeszcze stosunkowo da radę kupić. A co z głowicami?
Jeśli naprawdę trafi się jakiś "schowany w szafie od zakupu" egzemplarz, to moim zdanie warto do takiego dopłacić więcej. Ale tylko wtedy. Co drugi na akcji jest stan igła. Ale, że złamana - to już nie piszą.
Dobre magnetofony skończyły się tak około połowy lat 90-tych. Potem to już ostra jazda w dół. Ostatnie produkowane już nie miały na przykład Dolby C. A i same komponenty były trzeciej jakości jak nic.
Ich dizajn też był lekko mówiąc kiepski. Prawdziwe maszynki to lata 70/80 - ale jak ktoś taki konkret ma, to na pewno go nie odda. Nie chcę nikogo zrażać, ale pozostaje już chyba tylko kupić dla oka. To naprawdę fajne klocki. Magiczne dzieła sztuki!
Może ktoś tego nie przeżył i teraz nie czuje - ale na pewno stracił...


Uwielbiam...

...

...ok, wystarczy.

Technics RS-AZ6 to sprzęt z całkowicie przyzwoitej półki. Dziś od 200 do ponad tysiąca złotych. Myślę, ze taki w dobrym stanie będzie kosztował przynajmniej pół tysiączka. Zauważyłem, że paski i rolki też są dostępne.  WOY ma zatem całkiem przyzwoity magnetofon. :)
Jeśli chodzi o kwestie użytkowe. Darionowi podobają się wychyłowe wskaźniki. Mają w sobie coś "analogowego". Jednak w precyzji nagrywania chyba jednak pewniejsze są te z lat 80 - diodowe.
Wracając do marek. Technics - moim zdaniem - niesłusznie jest pogardzany przez audiofilskie kręgi ("technicsy z niemieckiej wystawki"). To była bardzo solidna firma i robiła naprawdę porządny, wytrzymujący całe lata sprzęt.
A man can never have enough turntables.

Na moim egzemplarzu widnieje cecha Osaka Japan.
Faktycznie niezawodność konstrukcji jest powalająca. Był okres kiedy nagrywałem kilometry taśm z audycji radiowych, do samochodu, robiłem sobie takie taneczne imprezowe składanki :) grał ten Technics całymi godzinami.
Kaset do dzisiaj mam całkiem sporo, nawet takie nierozpakowane :D
Dzisiaj używam go jedynie do robienia kopii z winyli, które są mocno zmęczone a szkoda mi igły gramofonu aby się niszczyła.
Cały więc okres swojej żywotności magnetofon jest używany i stoi na honorowym miejscu( to najstarszy element mojego hi fi ) :)

Cytat: WOY w 22 Kwiecień 2017, 12:07:35Na moim egzemplarzu widnieje cecha Osaka Japan.
Właśnie zauważyłem, że można dostać taki NOS na Ebay. 12 miesiecy gwarancji i cena koło 1800. :)
A man can never have enough turntables.

#98 22 Kwiecień 2017, 18:10:57 Ostatnia edycja: 22 Kwiecień 2017, 18:14:01 by WOY
Cytat: StaryM w 22 Kwiecień 2017, 13:02:08
Cytat: WOY w 22 Kwiecień 2017, 12:07:35Na moim egzemplarzu widnieje cecha Osaka Japan.
Właśnie zauważyłem, że można dostać taki NOS na Ebay. 12 miesiecy gwarancji i cena koło 1800. :)

Chyba żartujesz :o to czemu ten AZ6 jest taki poniżany w recenzjach ?
Już ździebko lepiej pisano o AZ7 a różnica między nimi polegała na tym że AZ7 miał funkcję pobierania sygnału bezpośrednio z głowicy.

Może to tzw. efekt Technicsa, którym raczej nie ma się co przejmować. Na pewno za to ten model należy brać pod uwagę podczas dzisiejszych zakupów.
Dlaczego?
- popularna marka i model, łatwo będzie dostać np. dawcę części lub akcesoria typu rolki i paski;
- ma 3 głowice bardzo porządnej jakości;
- ma Dolby B i C i może korzystać ze wszystkich kaset, jakie są produkowane.
Moim zdaniem jest to dobry zakup w widełkach od 300 do 600 zł, bo taka jest mniej więcej średnia cen.
A man can never have enough turntables.