Cytat: elem w 11 Maj 2014, 15:18:19
Sensor to raczej konstrukcja przeznaczona dla MC. Oczywiście obsługuje MM, choć wydaje mi się, że dla MM nie warto aż tyle inwestować. Jeśli myślimy o przejściu na MCLO , to jest to jedna z ciekawszych propozycji na rynku. Używam go z DV XX-2 MKII powieszoną na SME V i jestem zadowolony.

Testowałem Sensora z Goldringiem 1042 i z tą MM-ką spisywał się znakomicie. Łudzę się, że ten Phoenix to poziom Sensora w znacznie ciekawszej cenie.

Ahaja,

Jest szansa do powrotu do tematu Nuda - zbiorowe zamówienie?

Cytat: Conan Librarian w 11 Maj 2014, 17:34:45Testowałem Sensora z Goldringiem 1042 i z tą MM-ką spisywał się znakomicie.

Nie wątpię :-) Ale pełnie możliwości usłyszysz na dobrej MCLO. Używanego Sensora kolega kupił za 3500.
Phenixa nie znam. NUDA - dobry kierunek.

Nuda, na pewno dobry kierunek dla tych, którzy nie zapadli jeszcze na chorobe lampki:) Nieraz już miałem przycisnąc klawisz "kuop teraz" przy nudzie:) Ale na szczęscie zawsze dzwoniło: masz juz pre forumowe, półprezwodniki cię nie kręcą. Ma być pełna lampa. I jest:) Czy to poziom sensora? Nie słuchałem. To TYLKO rzetelny pre lampowy MM. Dla mnie rzetelny pre lampowy MM absolutnie wysterczy. Wykonanie do tego estetyczne. No i na znanych portalach od lat nie wystepuje jako uzywki, co też jest gwarancją swoista:) No i w ogóle:) A co do schodów, które rozpoczynają sie przy MC... NA razie nie mam zamiar na nie wchodzić. pozim Goldringa 1042 przy ortodoksyjnym podejściu mi wystrcza:) Ale pewno kiedyś spróbuje... No zawsze mam pre forumowe MC:) Pozdro!

Cytat: Conan Librarian w 11 Maj 2014, 17:34:45Testowałem Sensora z Goldringiem 1042 i z tą MM-ką spisywał się znakomicie. Łudzę się, że ten Phoenix to poziom Sensora w znacznie ciekawszej cenie.

Ja jestem ze Śląska, PAn Krzysztof z Łodzi. Może uda sie jakoś odsłuchać u Ciebie? Pozdro.

Wielkopolska. Na razie rozpoznaję temat Pre. Kiedyś już prawie zamówiłem zestaw do Nuda ale zrezygnowałem.
To był chyba błąd, o naprawieniu, którego od jakiegoś czsu myślę nie zamykając jednak kierunku poszukiwań do jednego typu przedwzmacniacza.

Co do ahajowej nudy (znakomitej!), to dodam słowo o opampach. Warto popróbować, bo jest różnica.
W wersji MM testowałem:
LME49710NA - otwarte, szczegółowe brzmienie, ale w konfrontacji z poniższym jakby zapiaszczona góra. Jednak stosunek jakości do śmiesznie niskiej ceny znakomity.
OPA627AP - mój typ, najlepszy z tych trzech:) Szczegółowy, ze sceną i powietrzem, no i ten dół...
OPA604AP - po zamianie z LME nawet mi się podobał, bo taki analogowy był... ale w porównaniu z 627 dużo słabsza scena, a szczegóły poszły się gonić ;)

W 'Nudnym' i nie tylko temacie ... ;-)
Forumowiec I wersja był OK. Sympatycznie sobie pogrywał. Niepozorny, prosty i skuteczny - jak solidne 200 konne rzędowe V6.
Nuda ... no to już jazda V8 z turbo chargerem ... z prostą wkładką nie pokaże, bo nie ma jak. Ale z dobrym, ciekawym partnerem ... frajda jest. Minusem jest koszt kapci ... szybciej się ścierają bo trzeba często smarować do drapaka zmieniać płytę ... ;-)

Burz dobrze pisze.
W sekcji MC polecałbym kombo: I stopień bipolar a drugi fet. Ma to sens pod kątem szumów.
Warto w doborze kości zerknąć na wydajność prądową - szczególnie dla sekcji MM czy II stopnia MC - muszą sobie poradzić z wyjściem/NFB i kablami.
Fajne są kości AD - ich minusem jest jednak niższe napięcie zasilania.
627 są OK. Z kolei 604 mnie nie za bardzo przypadł. Znacznie ciekawsza dla mnie jest jego wersja podwójna ale tu nie można jej zastosować.

Ahajowe pole

Nasz juser Bernard wystrugał świetne phono. Jestem bardzo zaskoczony (pozytywnie) jego brzmieniem.Trzeba by go namówić na zwierzenia lub spowiedź plus zdjęcia oczywiście.

Cytat: miniabyr w 14 Maj 2014, 14:42:39
Nasz juser Bernard wystrugał świetne phono. Jestem bardzo zaskoczony (pozytywnie) jego brzmieniem.Trzeba by go namówić na zwierzenia lub spowiedź plus zdjęcia oczywiście.

A ta maszynka do MM czy MC ?
No dobrze byłoby  koleżkę przycisnąć co by pościł trochę farby ;) Jak nie po dobroci to musem ;)

robiz