Najpierw ustawiamy podziałkę na odważniku przeciwwagi na zero.  I oczywiście przesuwamy tak, żeby ramię zaczęło balansować. Nie może być hedadshell z igłą za wysoko (zdj. 1), bo znaczy to,że przeciwwaga przeważa. Nie może opaść igłą w dół, bo to znaczy, że headshell za ciężki. Ramię powinno samo utrzymywać się poziomo (zdj. 2).

Następnie przekręcamy przeciwwagę w prawo, aby na górze znalazło się 2 na skali (zdj. 3). Większość wkładek dopuszcza nacisk właśnie do 2 gramów. Można przypuszczać, że ten sposób pozwala ustawić nacisk igły z dość dużą dokładnością w sporej części gramofonów średniej klasy.

Na ostatnim zdjęciu sprawdzenie ręcznego ustawienia z wagą elektroniczną. Wyszło? Wyszło. ;)
A man can never have enough turntables.

Jeśli mogę wtrącić swoje "trzy grosze". To najpierw ustawiam ramię w pozycji poziomej a następnie ustawiam podziałkę na odważniku przeciwwagi na zero.

Cytat: WOY w 12 Marzec 2019, 11:00:48Jeśli mogę wtrącić swoje "trzy grosze". To najpierw ustawiam ramię w pozycji poziomej a następnie ustawiam podziałkę na odważniku przeciwwagi na zero.
I wtedy przesuniemy obciążnik, i znów balans diabli wezmą. ;)
Może nie dość jasno się wyraziłem. Ustawiamy na zero, jak na zdjęciu, a potem przesuwamy w przód lub w tył, żeby zbalansować. Nie kręcimy! Przesuwamy! Dopiero na zbalansowanym ramieniu kręcimy, by uzyskać 2 u góry.
Ja wiem, że dla większości to abecadło, ale co jakiś czas dostaję maile z pytaniami ;)
A man can never have enough turntables.

No to ja też doprecyzuję :)
- ustawiam ramię w pozycji poziomej
- ustawiam wyskalowany pierścień obciążnika w pozycję "0"
- podkręcam obciążnik przeciwwagi do deklarowanej wagi podanej przez producenta wkładki np. 2 g.

Spotkałem się kilka razy że ludzie pierścień obciążnika traktują jako integralną całość przeciwwagi(nie traktują go jako ruchomej części) i mylą jego "0" że jest wyznacznikiem braku wagi wkładki. A tak nie jest.