I stanęły obok koszy z płytami CD. Z przaśnych- pierwotnych smaków w moim życiu znika kolejny element.
Przyczyna: wygodnictwo i jakość dźwięku.
Byłem u innych audiofili, słyszałem wspaniałe lampowce i drapaki, ale... mnie na to nie stać.
Buduję saunę w ogrodzie, od dwóch lat zbieram składniki campera. No i ... stało się.
Wiem. Na tym Forum to herezja!

No nie poznaję Cię. Czy aby nie jesteś pod wpływem swoich nalewek ?

Błądzisz i grzeszysz bracie Piramidonie. Kapituła Drapaka zmuszona będzie do ciebie wysłać Brata Inkwizytora. ;)
A man can never have enough turntables.


W jakimś filmie takiego, jak ja - heretyka  odkręcali na gramofonie- oczywiście w jedynie słusznym kierunku.
A propos nalewek: pocieszam się pyszną, aromatyczną porterówką.

I zaznaczam, że każdemu pojawiającemu się inkwizytorowi skatuję wątrobę sosnówka, lub inną dryjakwią!

Beatx, jako że prowadził samochód został skazany na zaoczne katowanie wątroby- dostał na drogę gościniec.

I gdzie indziej- winny czy nie , nie podarowalem spokoju wątrobom współsłuchaczy.
Bać się!

Posypując głowę popiołem powracam do gramofonowej konfraterni.
Obrażony Daniel przywitał mnie fochami - potrzebna mu wręcz  lekka reanimacja.
Aby go przekupić zaopatrzyłem go na nową drogę w nowe paski, headshell  Mikro Seiki i wkładkę AT- VM95EN.
Na razie dochodzi do siebie w rękach elektronika.

Witamy syna marnotrawnego ;)
A man can never have enough turntables.

Powiem tak. Martwię się o naszego kolegę bo jest mocno niestabilny lub wypija większe ilości swoich nalewek ;D

Do niedawna usiłował kupić jakiś używany gramofon za 250-400 pln. i cieszyć się dźwiękiem analogu. Potem stwierdza że "Przerzuciłem się na inną sferę doznań, przyjemności." bo czasy kupowania ma już dawno za sobą. A teraz pakuje prawie 500 pln. we wkładkę nie licząc headshella i robocizny elektronika.

Dziwne ?

A może dołączył do nas chorych z urojenia :)

Cytat: WOY w 11 Luty 2022, 09:45:36A może dołączył do nas chorych z urojenia :)
O to to...
A man can never have enough turntables.

Cytat: WOY w 11 Luty 2022, 09:45:36
Powiem tak. Martwię się o naszego kolegę bo jest mocno niestabilny lub wypija większe ilości swoich nalewek ;D
Nadal należę do tych, co w życiu pijani nie byli. Podchmielony jak najbardziej- również i po to się pije alkohol.
Jestem jak najbardziej stałym wyznawcą idei, że celem  życia jest eudajmonia - zarówno w ujęciu Epikura jak i stoików.
Reszta to szczegóły.
Tak! Jestem stały w zaspakajaniu swoich potrzeb.
Dzisiaj klasyka organowa, jutro klasyka jazzowa. Tylko krowa nie zmienia zdania.

Chcę mieć spokój na kilka lat i dlatego daję gramofonowi, to co mu się należy.
Dzisiaj dołożyłem jeszcze headshell Audio-Technica AT-HS6.