Znalazłem ciekawy adres.
https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/kimber-kable-do-high-end-usb-cables-make-a-difference.11272/
Kolejna próba dyskusji nad kwestią cyfrowych kabli. Oczywiście trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że głównym argumentem złotouchych zawsze jest: "a ja słyszę różnice". Więc nie mam nadziei, że to kogoś przekona, kto święcie wierzy...
Autor eksperymentu podaje wyniki swoich testów i pisze: "Więc nie pozwól ludziom sięgać do Twojej skarbonki i wyjmować pieniądze, które mogłyby zostać znacznie lepiej wykorzystane." Racja.



A man can never have enough turntables.

Sądzisz, że wiedza pokona wiarę?
Zapomnij ...

Myślę, że nie pokona.Publikując to, myślałem raczej o tych, którzy jeszcze nie dali się wkręcić w voodoo lub są jeszcze na początku.
Wrzucam jeszcze jeden screen z tamtego forum. Gość robi solidne testy i uczciwie pokazuje, jeśli są jakieś różnice między tymi kablami. Tylko usłyszeć te różnice może najwyżej nietoperz, a i to nie każdy.
A man can never have enough turntables.