Chcąc dobrze ustawić wkładkę, aby dźwięk był jak najlepszy, ale także by wkładka miała długą żywotność, musimy starannie przeprowadzić kalibrację gramofonu.
Wbrew pozorom to nie jest proste. Gotowe szablony, tzw. protractory są niewiele warte, bo są taką ogólną "średnią" dla wszystkich ramion i wkładek.
Jak ten etap zrobić lepiej i dokładniej?
Trzeba zmierzyć odległość pivot - spindle. Można do tego kupić drogie urządzenie za kilkaset złotych, które w danym gramofonie wykorzystamy raz. Możemy też tanio takie urządzenie zrobić samemu. Moje widać na zdjęciach. Jest to prostokątny bloczek z poliwęglanu z wywierconym otworem na szpindel. W górnej części otwór zwęża się i przechodzi w rowek. Tam jest włożony zwyczajny drut do robótek ręcznych, zagięty pod kątem 90 stopni.
Pozostaje jeszcze zrobić jakiś wskaźnik pomiaru, ja wykorzystałem również drut, ale grubszy z plastiku, który przyciąłem i wywierciłem odpowiedni otwór, by ciasno się przesuwał.
Zdjęcia pokazują pomiar na dwóch gramofonach. Na koniec pozostaje wziąć linijkę i zmierzyć odległość. Taka dokładność wystarczy.
A man can never have enough turntables.

Oczywiście to jeszcze nie wszystko. Gdy już mamy zrobiony pomiar, trzeba wykorzystać program Template Generator, wprowadzić odpowiednie dane i wydrukować szablon dokładnie przeznaczony do naszego gramofonu i ramienia.
Ważne przy tym, by nasza drukarka drukowała w skali 1:1, w innym przypadku musimy doświadczalnie sprawdzić jaka korekcja jest potrzebna i wprowadzić ją do programu. Najlepiej wydruk zrobić na nieco sztywniejszym papierze niż zwykły biurowy. Dzięki temu szablonowi dokładnie ustawimy overhang (przesięg) i skorygujemy ustawienie wkładki dla rowków wewnętrznych i zewnętrznych.
A man can never have enough turntables.