Audio Cafe

Sprzęt Audio => Cyfrowe audio - odtwarzacze płyt i sieciowe => Wątek zaczęty przez: Xyzpawel w 13 Maj 2014, 00:43:51

Tytuł: Serwer do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: Xyzpawel w 13 Maj 2014, 00:43:51
He, he :)
Czym sie różni audiofil od zwykłego miłośnika muzyki? Tym, ze musi wszystko skomplikować 10 razy bardziej, za 100 razy większą kwotę :)
Odtwarzacz plików, który bedzie tak samo dobry i przy okazji bedzie odtwarzał filmy:

http://xyzpawel.blogspot.com/2011/11/mission-possible-hajendowy-serwer.html

Enjoy :)
Tytuł: Odp: Do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: twonk w 13 Maj 2014, 07:37:57
Baw się sam dobrze, Pawełku - i pozwól się bawić innym tak jak chcą i lubią. :)
Tytuł: Odp: Do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: StaryM w 13 Maj 2014, 09:21:21
Miejscem na spory, co jest lepsze, będzie raczej Komputery audio i odtwarzacze sieciowe oraz dyskowe, tutaj są po prostu relacje z tego, co ktoś zrobił i jak (DIY).
Sam chętnie podejmę taki spór z Tobą, bowiem kabli nie słyszę, ale wentylatory słyszę, a poza tym - jak to babcia mówiła - skoro coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. ;)
Otwórz odpowiedni wątek, a wióry będą leciały. :D

Tytuł: Odp: Do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: twonk w 13 Maj 2014, 09:43:32
A ja Pawle, po wszystkich naszych dyskusjach kilka lat temu na audiostereo postanowiłem nie dać się wciągnąć w kolejną... ;) Ty mniej więcej wiesz, co ja myślę, ja sądzę, że znam Twoje zdanie - i niech każdy pozostanie przy swoim. :)
Tytuł: Odp: Do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: jar1 w 13 Maj 2014, 09:45:41
Najpierw trzeba mieć odwagę załozyć własny wątek i umieć rozmawiać z ludźmu. W DIY dodatkowo jeszcze trudniej, bo trzeba przynajmniej czymś własnym się wykazać.
Blog to krzyk rozpaczy, gdy w życiu juz nic z powyższych się nie udało.
Tytuł: Odp: Do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: StaryM w 13 Maj 2014, 09:57:53
Cytat: jar1 w 13 Maj 2014, 09:45:41Blog to krzyk rozpaczy, gdy w życiu juz nic z powyższych się nie udało.
Niekoniecznie. bardzo ciekawy blog o DIY ma kolega zjj_wa, a swojej strony też nie uważam za żaden krzyk rozpaczy.
http://hi-fi.info.pl/diy/audio-linux/
A blog? Piszę sobie od paru lat i dlaczego to miałby być krzyk rozpaczy?
Tytuł: Odp: Do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: jar1 w 13 Maj 2014, 10:06:15
Ha, ha. wiedziałem :)
No to "z blogiem" ;)

Tak, na marginesie, mnie to nie przeszkadza. Ale ja wolę rozmawiać z żywymi ludźmi. Jak widać na powyższym przykładzie, żaden blog tego nie zastąpi.
Tytuł: Odp: Do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: twonk w 13 Maj 2014, 10:21:52
>XYZ Paweł
Musielibyśmy spotkać się kiedyś "w realu". Ja chętnie posłuchałbym Twoich Orionów, Ty mógłbyś posłuchać najnowszych kolumn popełnionych przeze mnie i Misiomora. Chętnie bym zobaczył, na co przede wszystkim zwracasz uwagę w odtwarzanej muzyce. "Plikofony" też moglibyśmy niezobowiązująco porównać i może nawet nie byłby konieczny żaden ślepy test. ;) Wirtualnie z pewnością znowu się pokłócimy, a i tak żaden drugiego nie przekona.
A teraz może wróćmy do tematu wątku.
Tytuł: Odp: Do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: jar1 w 13 Maj 2014, 10:25:32
A nich pisze, wątek będzie miał dużą popularność a potem założę sobie bloga :)
Tytuł: Odp: Do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: jar1 w 13 Maj 2014, 10:46:30
Cytat: 4m w 13 Maj 2014, 10:35:58
Cytat: jar1 w 12 Maj 2014, 20:47:42Nie interesowałem się tymi układami więc zapytam, co oznacza wejście USB. Czy wejściem jest zwykły plik np. wave z pendriva czy też odpowiednio przygotowane dane do przesyłu danych audio (jakiś interfejs USB Audio?.
Taka prosta płytka, nieco lepsza od Amanero w uszach tych, którzy bezpośrednio porównywali:
http://luckit.biz/
Do 2 m-cy się za to wezmę i otworzę temat na AS na zbiorowe zamówienie, bo powyżej 5 szt. cena spada.
Z tym, ze to wymaga, jak mi się wydaje"  z jednej strony jeszcze hosta a z drugiej daca z analogówką. Mój odtwarzacz jest juz pełnym kompletem - takie standalone urządzenie.
Tytuł: Odp: Do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: StaryM w 13 Maj 2014, 11:19:25
Tę część wątku przeniosłem, bo nie ma związku z odtwarzaczem DIY, a jest raczej dyskusją o tym co lepsze i w jaki sposób to osiągnąć. Roboczo zatytułowałem "czy do wszystkiego, czy tylko do muzyki" - ale Paweł może nazwę wątku zmienić edytując swój pierwszy post.
Zachęcam do dyskusji.

W kwestii tego, co PAweł napisał, mogę od razu się ustosunkować, ze dla mnie dyskwalifikujące komputer audio są wentylatory. ;)
Tytuł: Odp: Serwer do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: StaryM w 13 Maj 2014, 12:44:40
Cytat: XYZPawel w 13 Maj 2014, 11:39:21Czyli nie można krytykować jeśli ktoś coś zrobił ? Można tylko "och i ach" ? ;)
Nie. Ale krytukuj ten odtwarzacz, w aspekcie odtwarzacza. Bo inaczej to tak, jak bym napisał o swoim nowym motocyklu, a ty mi na to: "A fe, motocykl ma tylko dwa koła, to jest do kitu, bo mój samochód ma cztery".
Opisany odtwarzacz niezależnie od tego, czy komuś się to podoba, czy nie, jest pewną koncepcją i można rzecz jasna wskazać jego wady, ale z założenia nie miał być komputerem audio, więc nie ma sensu porównywać go do komputera audio.
Cytat: XYZPawel w 13 Maj 2014, 11:39:21Wentylatory można tak ustawić, że są praktycznie bezgłośne
E... to takie voodoo informatyczne. :)
Jak coś się rusza, to słychać. Oczywiście da się uciszyć wentylatory w stosunku do standardowego, ale to i tak przeszkadza, o ile chcemy faktycznie delektować się muzyką. Ja teraz słucham pracując na stacjonarnym. Ale sorry - jeśli zachce mi się posłuchać "Bolero" Ravela, to komputer muszę wyłączyć. Niedawno pomagałem koledze, który ma taki multimedialny zestaw w salonie, ale nie jest audiofilem. Zestaw musi być mocny, bo do filmów przede wszystkim. Warczy karta graficzna, warczy wentylator na i7 i ten w zasilaczu. Razem 45dB. Jak to uciszyć? Jak uciszyłem, to temperatura na karcie podskoczyła do 75°, na procku z 30° do 50°. Hałas spadł do 35dB. Normalny szum tła w dobrze odizolowanym pokoju z zamkniętymi dźwiękoszczelnymi oknami to 28dB.
Łatwo sobie wyobrazić, jakie różnice wprowadzają wiatraki.

Cytat: XYZPawel w 13 Maj 2014, 11:39:21A dysk twardy też potrafi hałasować...
Nie żartujmy. ;)
Są hałaśliwe dyski, ale takich się nie bierze do komputera audio. A są dyski bardzo ciche i trzeba niestety troszkę powybierać. Akurat ja miałem łatwą sytuację, bo miałem już dysk, o którym wiedziałem, że jest bardzo cichy.
Tytuł: Odp: Serwer do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: bum1234 w 13 Maj 2014, 12:57:51
Myślę, ze najlepiej sprawował sie będzie komputer dedykowany. Np. terminal typu "thin client". Niewielki, bez części ruchomych, oprogramowanie mozna wybrac dowolnie - może to byc np Daphile. Do tego konwerter USB/SPDIF z izolacją galwaniczną i trybem asynchronicznym i DAC. Sterownie smartfonem, albo tabletem.
Tytuł: Odp: Serwer do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: JacekPlacek w 13 Maj 2014, 14:46:34
Cytat: StaryM w 13 Maj 2014, 12:57:51E... to takie voodoo informatyczne. :)
Jak coś się rusza, to słychać. Oczywiście da się uciszyć wentylatory w stosunku do standardowego, ale to i tak przeszkadza, o ile chcemy faktycznie delektować się muzyką
No StaryM a Ty znowu swoje :P
Wyrzuć te złomy szumiące co posiadasz i kup coś cichego ;)
Odpowiedni laptop ( plus  w miarę możliwości dodatkowy program do sterowania wentylatorem ) i będziesz Macieju mógł sobie słuchać swojego Bolera. Uwierz ateisto jeden :P
Tytuł: Odp: Serwer do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: StaryM w 13 Maj 2014, 15:22:59
A po co mi to, skoro ja mam bezgłośny komputer. Rzuć okiem na link do blogu Pawła i zobacz jego armię wentylatorów. Na tym można zbudować air condition. ;)
Tytuł: Odp: Serwer do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: StaryM w 13 Maj 2014, 15:44:08
Cytat: XYZPawel w 13 Maj 2014, 15:38:48Odtwarzacz plików to też komputer
Lećmy dalej. Odtwarzacz CD też ma coś tam cyfrowego, więc zaliczymy go do komputerów.
Trzymajmy się jakiejś terminologii, bo niedługo lodówkę też zaliczymy do komputerów.
Zdecydowanie trzeba uznać, że player z jakimś systemem "embedded", który jest przeznaczony do wykonania określonych zadań ustalonych przez producenta, nie jest komputerem. Niezależnie od tego, ze ktoś np. zhakuje swój telewizor Sony i doda do niego funkcję, której producent nie przewidział.
Tytuł: Odp: Serwer do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: StaryM w 13 Maj 2014, 16:12:48
Plastikowe pudełko, które sporo ludzi ma w domu do połączenia z internetem, tez ma procesor i jakiś embedded linux lub bsd, ale nie nazywamy tego komputerem, choć - tak w pewnym zakresie - jest to komputer. Jeśli nie uściślimy terminologii i nie będziemy się jej trzymać, to nie da się dyskutować, bo rozdrobnimy się właśnie na takie pierdoły.
Tytuł: Odp: Serwer do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: StaryM w 13 Maj 2014, 18:11:32
Cytat: XYZPawel w 13 Maj 2014, 17:48:40Ale nie ma sensu mojego serwera rozpatrywać w kategorii komputer, bo tutaj on występuje jako odtwarzacz plików i tak go przedstawiłem... I jak najbardziej pasował do Diy odtwarzacza :) jak będziesz taki szczegółowy to skończysz jak Palton na As :P
Nie masz racji. Aby o czymś dyskutować, należy to coś zdefiniować. Obecnie ty mówisz o czymś innym, a ja o czymś innym i to było widać od razu.
Dla mnie komputer audio to komputer wyspecjalizowany do zadań odtwarzania muzyki, ale jednocześnie jest to coś, co mogę samodzielnie skonfigurować i robić to tak często, jak będę chciał to zmienić. Mogę zastosować taki lub inny system operacyjny i rozmaite programy i nie muszę mieć szczególnej wiedzy tajemnej z informatyki, ani elektroniki, by to robić.
Player (odtwarzacz) to uklad zamknięty, który po pierwsze ma system, którego bez specjalnych umiejętności, sprzętu i programowania nie umieszczę w zwykłym komputerze. System taki nie jest konfigurowalny dla użytkownika w zakresie systemowym. Użytkownik może ewentualnie wpływać na drobiazgi. Przykład: kolega ma player Samsunga, który nie gra flaców. Koniec kropka nie da się tego doinstalować dorobić itp. Dlatego to jest player, a nie komputer. Ma tylko to, co zaplanowano na etapie budowy.
Jeśli przyjmiemy taki podział, to możemy dalej dyskutować o tym co i jak można skonstruować. Jeśli dalej będziesz nazywał każdy grający muzykę komputer playerem, i odwrotnie, to przy takiej rozległości definicji mogę ci jedynie przyznać rację. Tak, zawsze da się coś zrobić taniej, prościej i szybciej oraz łatwiej. Tylko niektórzy mogą chcieć np. ładniej i to jest już ich wybór.
Tytuł: Odp: Serwer do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: StaryM w 13 Maj 2014, 19:41:24
Cytat: XYZPawel w 13 Maj 2014, 19:27:44Czy forum jest po to, żeby tylko podziwiać czyjeś wytwory?
Jeden wątek to nie forum. ;)
A dlaczego należy odpowiednie dyskusje trzymać w odpowiednich wątkach? Przytoczę słowa, które napisałem u ciebie:
CytatZałóżmy, że będę prowadził wątek DIY o budowie kolumn. Powiedzmy, że będzie mnie interesować głównie to, jakie głośniki wybrać, jaką zastosować zwrotnicę itp. A tymczasem oprócz paru rzeczowych porad i komentarzy przyjdzie ze dwudziestu cwaniaków i zacznie mnie namawiać, że najważniejsze, aby kable do tweetera były srebrne, a do midwoofera skręcane, a na basie to koniecznie gruby solid core. I zamiast sensownej dyskusji każdemu po kolei muszę odpowiadać, że mam w d... kable. A oni mi na to, że nie mam racji i tak się cały wątek rozmywa i sensu w nim nie ma ani na 5%.
Oczywiście to samo może działać w drugą stronę.
Dlatego przyjęliśmy założenie, że - owszem - niech będą spory i nie będziemy ich wcale ukrywać na "bocznicy", ale niech one będą w określonych sprawach i w określonych wątkach. Ponieważ może być więcej rzeczy, które nas łączą, niż tych, które muszą dzielić. :)
Ale skoro już mówimy o tym, to swoją wizję komputera audio również możesz przedstawić na forum i napisać, co i jak i dlaczego. ;)

Tytuł: Odp: Serwer do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: fox733 w 13 Maj 2014, 19:48:07
Cytat: XYZPawel w 13 Maj 2014, 19:27:44Czy forum jest po to, żeby tylko podziwiać czyjeś wytwory?
Nie. Ale zacząłeś swój udział w dyskusji od prześmiewczego ataku. Za to masz właśnie przerąbane wszędzie gdzie się pojawisz...
Tytuł: Odp: Serwer do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: wireless w 13 Maj 2014, 21:50:26
Cytat: StaryM w 13 Maj 2014, 15:44:08
Cytat: XYZPawel w 13 Maj 2014, 15:38:48Odtwarzacz plików to też komputer
Lećmy dalej. Odtwarzacz CD też ma coś tam cyfrowego, więc zaliczymy go do komputerów.
Trzymajmy się jakiejś terminologii, bo niedługo lodówkę też zaliczymy do komputerów.
Zdecydowanie trzeba uznać, że player z jakimś systemem "embedded", który jest przeznaczony do wykonania określonych zadań ustalonych przez producenta, nie jest komputerem. Niezależnie od tego, ze ktoś np. zhakuje swój telewizor Sony i doda do niego funkcję, której producent nie przewidział.

Pozwolę się nie zgodzić. CPU taki player ma. Pamięć operacyjną - też. Wejście/Wyjście - także. Playery (albo plikofony, jak zwie je Paweł, a nazwa całkiem do rzeczy, IMHO) to są de facto komputery. Mają swoje systemy operacyjne - Linn pracuje na FreeBSD, Squeezebox na linuksie, podobnie WD TV Live. Również plikofon jara1 działa na linuksie. Na takiego Squeezeboxa możesz się zalogować po ssh, i uruchomić np. top :). To, że są to komputery specjalizowane, nie zmienia stanu rzeczy. Nie sugeruj się wyglądem - nie szata zdobi (w tym przypadku) komputer ;)
Zupełnie inna sprawa, IMHO, to to czy można, czy nie można zrobić prościej, lepiej, taniej etc... Ja mam swoje linnowskie DSy, które uważam za urządzenia naprawdę b. dopracowane, i, szczerze powiedziawszy, nie zamieniłbym ich na pawłowy plikofon :).
Rzecz jasna - to kwestia indywidualnych przekonań, doświadczeń, etc - i tu chyba jest sedno sprawy...
Tytuł: Odp: Serwer do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: StaryM w 13 Maj 2014, 21:57:23
Cytat: wireless w 13 Maj 2014, 21:50:26Pozwolę się nie zgodzić. CPU taki player ma. Pamięć operacyjną - też. Wejście/Wyjście - także.
W tym układzie należy do komputerów zaliczyć prawie wszystkie nowoczesne telewizory. Mają swoje systemy operacyjne, cpu i pamięć. to, że ewentualnie nie uda ci się do nich zalogować, to tylko kwestia umiejętności.
BTW lodówki spełniające te kryteria są już produkowane.
Tylko w ten sposób okaże się niedługo, że nawet kosz na śmieci jest komputerem. A chyba nie o to chodzi w tej dyskusji?
Tytuł: Odp: Serwer do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: wireless w 13 Maj 2014, 22:06:00
Cytat: StaryM w 13 Maj 2014, 21:57:23
Cytat: wireless w 13 Maj 2014, 21:50:26Pozwolę się nie zgodzić. CPU taki player ma. Pamięć operacyjną - też. Wejście/Wyjście - także.
W tym układzie należy do komputerów zaliczyć prawie wszystkie nowoczesne telewizory. Mają swoje systemy operacyjne, cpu i pamięć. to, że ewentualnie nie uda ci się do nich zalogować, to tylko kwestia umiejętności.
BTW lodówki spełniające te kryteria są już produkowane.
Tylko w ten sposób okaże się niedługo, że nawet kosz na śmieci jest komputerem. A chyba nie o to chodzi w tej dyskusji?
Ależ dokładnie tak! Jeśli rzeczony kosz na śmieci będzie miał CPU, pamięć etc. i będzie w stanie wykonywać na tym CPU program (czyli CPU nie będzie wyrzucony do kosza ;) ) - to ów kosz będzie komputerem. Stare "wielopiętrowe" maszyny, wyposażone w dalekopisy zamiast terminali graficznych, klawiatur i myszek też były komputerami :)
Co do właściwego przedmiotu dyskusji - wydaje mi się, że to, czy dane urządzenie spełnia, czy nie spełnia oczekiwań użytkownika jest raczej kwestią indywidualną, zależną od tych oczekiwań. Jednemu wystarczy PC wyposażony w karty muzyczne i graficzne, inny natomiast będzie szukał czegoś, co przypomina "klasyczne" klocki audio. Ja zaliczam się do tej drugiej kategorii, co nie wyklucza istnienia osób mających inne podejście. I, rzecz jasna, wentylatory mogą szumieć, można również zaaplikować chłodzenie np. wodne. Nie ma takiej dziury, której nie dałoby się odetkać ;)
Tytuł: Odp: Serwer do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: malikali w 13 Maj 2014, 22:28:13
Cytat: StaryM w 13 Maj 2014, 15:44:08Nawet cichy dysk ma 5400 obr na sek :) A chrobotanie ramienia i tak słychać.
Ja mam HD204UI i nie narzekam :) ramiona odzywają się dopiero podczas kopiowania albo jak skaczę po utworach. Podczas odtwarzania cisza, dysk jest niesłyszalny z odległości ok 1.5m z bliższej odległości można wyłapać lekki szum talerzy.
Tytuł: Odp: Serwer do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: malikali w 14 Maj 2014, 17:49:39
Ale najlepiej 100% pasywne mieć, zawsze to mniej syfu i odkurzania w obudowie ;)
Tytuł: Odp: Serwer do wszystkiego, czy tylko do muzyki?
Wiadomość wysłana przez: BeatX w 25 Maj 2014, 09:50:24
Tak trochę z innej beczki..
Xyzpawel, czemu nie jesteś zarejestrowany na forum, tylko widać Cię jako gość?
Często zaglądam na Twojego bloga i czytam Twoje wpisy :)
Fajnie, gdyby można było podyskutować sobie z Tobą na forum.. ale Twoja osoba jako "gość" sugeruje, że już nie będziesz tu regularnie zaglądał? ;)