Nikt nikogo nie wyrzucał, sam się usunął, powodów nie podał.
A man can never have enough turntables.

Cytat: zetempowiec w 20 Czerwiec 2015, 23:29:37
O, co się stało? Wyrzucono go? Szkoda, czeczen był kontrowersyjny, ale jego teksty zmuszały do myślenia.
Te jego teksty zmuszały ale do śmiechu z politowaniem i głuchy był jak pień.
Tak bardzo pragnął rozruszać forum że plątały mu się nicki ;D


Tu już nie ma co więcej pisać. Musisz przeczytać argumenty i zdecydować, które cię przekonują.
Dodam tylko tytułem podsumowania kilka słów o przeznaczeniu komputera.
Jeśli komputer ma być dedykowany do audio, to na pewno Windows jest nadmiarowy. Wymaga myszy, klawiatury, ekranu, po za tym trzeba mu jeszcze dodać sterowniki pozwalające na obejście standardowego mixera. Kupujemy plecak, gdy potrzebujemy czegoś na podróż - fajnie, gdy ma przegródkę usztywniającą na laptopa, kilka przegródek dodatkowych, aby łatwiej było utrzymać porządek, wewnątrz dobrze zabezpieczoną i wodoodporną przegródkę na dokumenty i  rozmiary takie, abyśmy mogli go wziąć jako bagaż podręczny w Wizzair (lub innej taniej linii). Jednak gdy żona chce torebkę spacerową na lato, w której ma się zmieścić telefon i podręczna kosmetyczka i awaryjnie plastikowa siatka na zakupy, to nie kupimy jej plecaka, który też by spełnił podobne funkcje, ale byłby nadmiarowy właśnie. I nieestetyczny, nie pasowałby do letniej sukienki.
Komputer audio powinien być sterowany zdalnie, wygodnie przez tablet, smartfon, inny komputer lub za pomocą pilota. Jeśli będzie widoczny, lepiej by był estetyczny, a własny ekran moze mieć, jeśłi sprzęt audio jest w tym samym miejscu gdzie telewizor. Arkusz kalkulacyjny, edytor tekstu, program graficzny nie są częścią potrzebną w komputerze audio. Myszka i klawiatura też. Zatem dedykowany Linux byłby doskonały.Na pewno lepszy niż dowolny system uniwersalny (Windows, MacOSX, Linux).
Co do jakości dźwięku, na pewno łatwiej będzie uzyskać "koszerny" audiofilski dźwięk z dedykowanego Daphile, niż z innych systemów.
A man can never have enough turntables.

Jako założyciel tematu dziękuję wszystkim dyskutantom.
Myślę, że temat jest do zamknięcia.

Prawdopodobnie skończą się te dywagacje w moim przypadku zakupem odtwarzacza np Pioneer N50A(patrz opinie fachowców).
Z komputera(netbooka N 150) słucham muzyki po podłączeniu się kablem(bo w dedykowanym pomieszczeniu nie przeszkadza) do wzmacniacza za pośrednictwem asynchronicznego DAC-a, po zmianie dysku na SSD.

Według mnie specjalny OS dla specjalnego komputera to kolejne woodoo.
Jednakże  celowe w przypadku chęci zaoszczędzenia pieniędzy.

Cytat: WOY w 21 Czerwiec 2015, 00:29:08Te jego teksty zmuszały ale do śmiechu z politowaniem i głuchy był jak pień.
Jak czytam takie zdanie jak to wyżej to przestaje się dziwić Koledze 'czeczen' że się wycofał.

Cytat: Lech36 w 23 Czerwiec 2015, 14:35:47Jak czytam takie zdanie jak to wyżej to przestaje się dziwić Koledze 'czeczen' że się wycofał.
Ja bardzo żałuje odejścia czeczena bo bardzo chciałbym się dowiedzieć co chciał osiągnąć gmerając w cudzych postach.

Kolego Przemekiv !
Czy zjadliwość ataku na kolegę z Forum - po jego odejściu -przekujesz na pracowitość przy redagowaniu równie wyczerpujących temat opracowań dla oświecenia innych z swoim zasobem wiedzy i doświadczenia?
Bo na razie nie uszanowałeś woli zamknięcia wątku przez jego gospodarza  i kontynuujesz wendettę - wypowiedziami nie na temat.

Cytat: piramidon w 23 Czerwiec 2015, 16:54:09Kolego Przemekiv !
Czy zjadliwość ataku na kolegę z Forum - po jego odejściu -przekujesz na pracowitość przy redagowaniu równie wyczerpujących temat opracowań dla oświecenia innych z swoim zasobem wiedzy i doświadczenia?
Bo na razie nie uszanowałeś woli zamknięcia wątku przez jego gospodarza  i kontynuujesz wendettę - wypowiedziami nie na temat.
Odpowiedziałem na post Lech36.  Wendety żadnej nie prowadzę z czeczenem dyskutowałem na temat systemu Windows i jego przydatności do audio ale gdy ww kolega edytował mój post szacunek do kolegi poszedł się j...ć.
Jeśli chodzi o pc audio moje doświadczenie jest powiedzmy dosyć długie sięgające jeszcze lat premiery sb live, windowsa też przerabiałem począwszy od 95 do 8.1 obecnie w (pc audio od windows xp). Wszelkie zabiegi by nadawał się do audio (sterowniki, omijanie mixera, itp.) skończyły się tym że obecnie używam Daphile i sobie chwalę przede wszystkim za łatwość uzyskania maximum jakie daję wykorzystanie komputera przeznaczonego do grania z plików.
To czym pisał ww w tym wątku to nic innego jak uparte bronienie jakiś teorii wymyślonych na poczekaniu byle można było rozkręcić tylko publikę. Podobną metoda stosował na AS z tą różnicą że więcej osób wciągną w swoją zabawę.

Ps.
Jeśli moje postrzeganie kolegi Czeczena jest niezgodnie z linią partii to proszę o sygnał i wypisuję się z tego szacownego grona.

Wydaje mi się, że zgodnie z sugestią inicjatora wątku faktycznie trzeba zamknąć ten wątek, bo wszystko zostało powiedziane w temacie.
Cytat: piramidon w 23 Czerwiec 2015, 07:47:58Jako założyciel tematu dziękuję wszystkim dyskutantom.
Myślę, że temat jest do zamknięcia.
Co niniejszym czynię.
A man can never have enough turntables.