Cytat: MWisniewski w 12 Lipiec 2014, 17:49:05Potrzebuję pomocy w opracowaniu koncepcji zagospodarowania pomieszczenia do słuchania muzyki.
Czy ten pokój będzie tylko do słuchania muzyki? Inaczej mówiąc, czy faktycznie dowolnie możesz go zaadaptować?
A man can never have enough turntables.

Zagaił na wstępie że tak  :P

Tak na marginesie to fajne pomieszczenie dla monitorów, "znikną" przy dobrym ustawieniu jak nic.

Tylko dla muzyki !!!
Ja tez w to nie moge uwierzyć ale tak jest.
Trzeba w to zainwestować kupę kasy i pracy ale to powoli da sie zrobic.
Nic to, doprowadzę to najpierw do stanu jako takiej użyteczności a potem będę dalej myślał.
Boję się tylko, że jeżeli jakoś wyprowadzę to miejsce na ludzi to małżonka znajdzie inne zastosowanie dla niego.
Ale nic to będę jak "Tomili Johns w ściganym" :).
Trzymajcie kciuki bo plsany są szczytne.

Cytat: MWisniewski w 13 Lipiec 2014, 16:40:53
Boję się tylko, że jeżeli jakoś wyprowadzę to miejsce na ludzi to małżonka znajdzie inne zastosowanie dla niego.

Świetne miejsce na spiżarkę, suszarnię, klamociarnię, szafy z ubraniami i lustrami, dziesiątki innych pomieszczeń a nie na jakieś odsłuchy. Szkoda miejsca. Nie lepiej ze słuchawek posłuchać muzyki. ;D ;D ;D

Mam podobne pomieszczenie tylko troszkę większe. U mnie nie ma wnęki, ale za to jest w jednym miejscu kawałek wystającej ściany, który zaburza symetrię. I wiem jedno: wszelkie porady, przepisy i gotowe koncepcje można sobie w buty wsadzić. Jedynym sposobem jest latanie z kolumnami i ustawianie ich w różnych miejscach. Próbować, próbować i jeszcze raz próbować. I słuchać.

Cytat: seniortelefono w 13 Lipiec 2014, 20:36:55Świetne miejsce na spiżarkę, suszarnię, klamociarnię, szafy z ubraniami i lustrami, dziesiątki innych pomieszczeń a nie na jakieś odsłuchy. Szkoda miejsca. Nie lepiej ze słuchawek posłuchać muzyki.

Teraz właśnie tam tak jest ale dokładnie jakbym słyszał moją małżonkę :)

#17 14 Lipiec 2014, 12:00:01 Ostatnia edycja: 14 Lipiec 2014, 12:40:12 by kangie
Cytat: MWisniewski w 12 Lipiec 2014, 17:49:05Będę wdzięczny za sugestie odnośnie tego czy na moim miejscu robili byście coś z tym, ewentualnie jakie ustawienie gratów byście przyjęli.
Gdyby było to moje pomieszczenie tylko do audio, to zrobiłbym tak jak na szkicu:



- Ustawienie kolumn: ustawienie zestawu na dłuższej ścianie, na środku stolik, po bokach kolumny. Odsunięte od ścian bocznych i tylnej. Wg Twoich wymiarów widzę bazę kolumn ok. 2,4-2,5m. Odległość słuchacza to ok. 2m od linii frontu kolumn. Trójkąt nie idealnie równoboczny, a równoramienny - spłaszczony w dół. Tutaj oczywiście przydałoby się pojeździć kolumnami po pokoju i znaleźć ten punk G, któego wszyscy szukamy :)

- Posadzka: Jeśli zaczynasz od zera, to warto zadbać o podłogę. Wywaliłbym w diabły wszystkie płytki ceramiczne, panele HDF, deski, parkiet. Jeśli już musi to zostać to warto dać największy możliwy dywan, gruby. A najlepiej wyłożyć podłogę wykładziną - na całej powierzchni. A na środku gustowny dywanik.

- Ściany: warto pobawić się w rozpraszanie i tłumienie. Najprościej potestować wpływ paneli tłumiących kupując arkusze grubej wełny mineralnej budowlanej powiedzmy 10cm grubości. Włożyć to w worek i ułożyć na ścianach bocznych oraz na scianie frontowej - za stolikiem audio, nie za nisko i nie za wysoko - najlepiej na wysokości kolumn. Jeśli sprawdzi się, to można to potem dać do obszycia - zrobienia gustownych pokrowców, tak jak pokrowce na materace do łóżek. Do tłumienia przyda się gruba i masywna sofa z miękkich materiałów. Unikaj szkła i dużych twardych powierzchi.
Jesli chodzi o rozpraszanie, to dobrze spisują się regały na książki, płyty CD/winylowe. Nie będą to ustrojstwa tak skuteczne jak dyfuzory 1D/2D Schroedera, ale na pewno pomogą. Staraj się zagracić każdą ścianę. Nie zostawiaj pustych ścian, zwłaszcza tych naprzeciw siebie. Klaśnij mocno w dłonie. Nie powinno być słychać tego ogona pogłosowego "Flutter echo". Oczywiście jeśli przetłumisz pomieszczenie, to też nie będzie dobrze. Możesz utracić bas. Możesz pomyśleć o bass trapach - pułapkach basowych. Dobrze sprawdzają się ustawione w narożnikach pokoju cztery zwinięte w rulon dywany - wyglądające jakby były przygotowane do trzepania ;)


Ja jestem zwolennikiem umiarkowanego kombinowania, ale jeśli miałbym pokój tylko do audio, to żadne siły nie powstrzymałyby mnie przed uzyskaniem najlepszej możliwej akustyki pomieszczenia. Byłbym na tyle zdeterminowany aby skorzystać z usługi akustyka - do przeprowadzenia pomiarów modów pomieszczenia itp.

A tak między nami: jesli masz dobrze grający zestaw oparty na dobrych kolumnach, źródle i wystarczająco mocnym (dopasowanym do kolumn) wzmacniaczu, to nie przejmuj się pierdołami. Wstaw, ustaw kolumny i ciesz się muzyką. Coraz mniej życia nam zostało, a tyle płyt do wysłuchania i to często niejednokrotnego wysłuchania. Szkoda marnować czas na pierdoły ;)

Miałem też napisać, ale nie bardzo miałem czas na robienie rysunku. Kangie ma rację, to jest bardzo dobry pomysł.
A man can never have enough turntables.

Troszkę się martwię czy przy takim ustawieniu miejsce odsłuchowe nie będzie zbyt blisko kolumn.Trzeba będzie pokombinować, pojeździć ze sprzętem ale to jeszcze odległa odległość.
Na razie trzeba ogarnąć samo pomieszczenie.
Dzięki za pomysły.