Pewnie pojawi się za jakiś czas pytanie, jaką wybrać wagę elektroniczną do mierzenia nacisku igły? Tanią, ale grubą, czy cienką ( dedykowaną do gramofonów), ale drogą?  Żeby uprzedzić późniejsze kontrowersje wykonałem parę wyliczeń ( pewnie niektórzy z Kolegów mieli okazję się z nimi zapoznać wcześniej w innym miejscu).
Otóż ( bez wdawania się w szczegóły ):
Dla ramienia o długości 22 cm przyjąłem nacisk na poziomie płyty  - 1,600 grama.
Otrzymałem następujące siły nacisku igły:
1.  wysokość 0 cm (poziom płyty)                                                -      1,600 g
2.  wysokość 1 cm nad poziomem płyty (gruba waga)                      -      1,598 g
3.  wysokość 2 cm nad poziomem płyty ( bardzo gruba waga)           -      1,593 g

Wynika z tego, że różnica siły nacisku jest na poziomie tysięcznych części grama, czyli jest całkowicie zaniedbywalna. A zatem nie ma sensu przepłacać za cienką, dedykowaną wagę. Wystarczy gruba i tania. Z oczywistym warunkiem, że nie może przekłamywać.

Ps. Jeśli ktoś zainteresowany, to mogę wkleić szczegółowe wyliczenia
Pozdrawiam wszystkich na naszej nowej drodze życia.  :)

Oj, trzeba się upewnić empirycznie.
Trzeba zmierzyć wysokość talerza z płytą, następnie zdjąć talerz i podkładajć np. płyty CD ustawić wagę na tej wysokości. Zważyć.
Potem dokonać ważenia, kładąc wagę bezpośrenio na talerzu.
Mnie wychodzą różnice rzędu 0,2 g...

Ja mam tackę do ważenia na wysokości ok.1,7mm.Na moim14' ramieniu-zawieszonym na magnesie -różnice są.Na jednym milimetrze ok.0,2 grama.Trzeba to uwzględnić przy doborze np. maty.Szczególnie jest to ważne, jeśli wkładka ma mały zakres dopuszczalnej wartości nacisku igły. Na pewno jest to różne dla różnych typów ramion -chodzi o łożyskowanie ramienia. Sprawdziłem swoje ramie ,ramie clearaudio "veryfi"(mają już trzy modele ramion zawieszone magnetycznie) Chciałbym sprawdzić ramię typu unipivot ,ale nikt ze znajomych nie posiada takiego ramienia.

Uważajcie na tanie wagi ze stalowymi szalkami. Potrafią przyciagnąć magnesy wkładki gramofonowej i zniszczyć cantilever wkładki! Szalka wagi powinna być z materiału diamagnetycznego np. aluminium / stal niemagnetyczna (nierdzewka kwasoodporna).

Dzień dobry o poranku. Dobrze, że powstał taki temat, bo właśnie ostatnio o wadze myślę. Oczywiście są bardzo rozmaite wagi i ktoś dysponujący odpowiednim portfelem bez trudu znajdzie to, co chce.
Wag elektronicznych jest sporo, niestety - jak w każdej dziedzinie - często mamy do czynienia jedynie z różnicą ceny w zależności od napisu firmowego. Dokumentuję to na zdjęciach.
Sprzedawcy z Azji mają najtaniej (choć jakoś się boję stamtąd kupować), europejscy ciut drożej, ale na polskich aukcjach jest już dużo drożej.
Zatem co kupić, co jest wystarczająco dobre?
A man can never have enough turntables.

Myślę,  że nie ma co fortuny wydawać na wagę ale. No właśnie,  ja sobie kupilem jubilerska,  z dwoma miejscami po przecinku. I mam jeszcze manualną, analogową,  firmy Shure. Cyfowa potrafi czasem glupoty pokazywac. Shure nigdy :)

Owszem nie ma co wydawać fortuny i zmodyfikować wagę za 60 złotych  w taki oto sposób.

Rozumiem, że ta blaszka pozwoli stawiać igłę niżej, ale czy nie będzie przez to "oddalenie" od środka wagi zbyt dużych różnic?
A man can never have enough turntables.

Nie, nie będzie. Mozna to skontrolować kładąc  wzorcowy odważnik 5 g. Pomiar jest identyczny na nie zmodyfikowanej wadze i z doklejona tacką. Trzeba tylko pamiętać aby po doklejeniu tacki skalibrować wagę ,oraz aby materiał z którego jest zrobiona nowa tacka był magnetycznie obojętny.

Ja mam taką jak na zdjęciu z niebieskim wyświetlaczem Sprowadzona z Chin za coś około 40 zł.Nic nie przyciąga i nie niszczy.Powtarzalność pomiarów idealna.Manualnej nie używam.To nie na moje nerwy:)